Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Smutna Kaśka

Problem z rodzicami

Polecane posty

Gość Smutna Kaśka

Hej, mam juz 35 lat, a rodzice nadal chcą kontrolowac moje zycie. Jestem z chłopakiem, ktorego oni nie akceptują (pochodzi z biednej dysfunkcyjnej rodziny). Podczas mojego ostatniego pobytu w domu zagrozili, ze ... zmienią testament. Tzn nie dostanę nic, bo z nim jestem. Nie odzywają się do mnie juz od swiąt. Co robić? Jak z nimi wytrzymac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna Kaśka
Ktos jeszcze ma podobny problem? Oni się nie zmienią. Prawie stuknęła mi już 40, a oni naadal traktują mnie jak dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna Kaśka
Proszę, pomóżcie mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna Kaśka
Jego rodzice są dla mnie bardzo mili. Moi dla niego - szkoda gadać. Epitety jak "gnój", "dno" itp są na porządku dziennym. Ech, szkoda gadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to niech sobie zmieniają ten głupi testament!!!!! Oni są toksyczni, nie widzisz tego? To, ze próbują Cię zniechęcic to nie dla twojego dobra tylko dla ich własnego:/ Wogóle ja nie rozumiem co chcesz usłyszeć. Przeciez chyba masz swój rozum, prawda? uwierz mi, mówi się, zeby szanowac rodziców, zeby ich słuchac ale niektórych się po prostu nie da szanować ani słuchać. Manipulują Tobą...przykre, ze kobiet w Twoim wieku daje sobie w kasze dmuchac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba nie chodzi ci o pieniądz
e? moim zdaniem zerwij na razie kontakt - tzn odwiedź ich np i powiedzże jest ci przykro z powodu tego jak traktują twojego chłopaka - nie mozesz sobie na to pozwolic i dopóki nie będa odnosić sie do niego i jego rodziny z szcunkiem to nie możesz z nimi utrzymywać kontaktu - podkreśl ze na tym kontakcie ci bardzo zależy i masz nadzieję że zmienia swoje postepownie..... ... a testament - z całym szacunkiem jak masz 35 - to chba zarabiasz sama na sibie i nie musisz liczyc na schedę po staruszkach? ich kasa ich sprawa - niech nawet na schronisko dla psów zapisza skoro wydaje im sie to słuszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna Kaśka
Bo dołuje mnie ta sytuacja... Wczesniej dzwonili kilka razy dziennie z byle pierodłą, teraz olewają mnie. Powiedzieli, że wstydzą się mnie itd itp, ze nie mają już córki. Nie jest to wesoła sytuacja, jestem jedynaczką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba nie chodzi ci o pieniądz
ja tez jestem jedynaczka- przeczekaj ich - na pewno im przejdzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna Kaśka
Tak, nie chodzi mi o pieniądze. Jednak mimo wszystko - uważam, że to niesprawiedliwe. Czasem biedni rodzice potrafią być dla dziecka wsparciem i jest dla nich naturalne, że chcą jak najlepiej. Tymczasem, cóż, zostałam sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz.. niektórzy rodzice myślą, ze wychowują dzieci tylko i wyłącznie dla siebie a przeciez dzieci wychowuje się dla świata. A tak wogóle jak mogą sie Ciebie wyrzekać, teksty w stylu ze nie mają już córki???? Kazdy rodzic marzy, zeby jego dziecko zrobiło karierę i dobrze się ożeniło ale zdrowy rodzic potrafi zaakceptować inne plany potomka. Mój mąż tez chce, zeby nasz syn był sportowcem ale jak zostanie malarzem to to zaakceptuje byle by był szczęśliwy. Twoi rodzce chcą szczęścia ale dla siebie nie dla Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11211
jesli rodzice za życia nie przepisza wszytskiego na kogoś innego to tak czy siak masz prawo do majatku po nich :P a wiec powiedz im ze w polskim prawie nie ma opcji wydziedziczenia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna Kaśka
Dzięki za wsparcie. Muszę się ogarnąć. Od świąt chodzę zdołowana i szukam winy w sobie. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna Kaśka
Podobno już przepisali na ich znajomą. Obrotne dziewczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chciał to wciągnął
może on ma na ciebie zły wpływ a oni już nie wiedzą jak ci przemówić do rozsądku i uciekają sie do takich sposobów :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×