Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olalalalaaa

mara nocna

Polecane posty

Gość olalalalaaa

Nie wiem moze to wyda sie dla was smieszne.. ale pierwszy raz w zyciu to mi sie zdazylo. Snilo mi sie ze spalam... raz probowalam sie obudzic ale czulam jak mi oczy do gory wykreca i usnelam. nie moglam sie obudzic. Snilo mi sie ze chowalam sie pod koldre a cos na sile mi ja sciagalo. Potem odretwialam nie moglam sie ruszyc ani krzyczec.. cos mnie dusilo. Potem czulam sie jak na jawie jak sie przebuazdzalam slyszalam jak sie dusze i obudzilam sie w takiej samej pozycji jeszcze odretwiala. serce mi walilo . zaczelam sie modlic by ten strach minąl.. zawsze czesto mialam koszmary ale takie cos realnego nigdy mi sie nie przytrafilo teraz bede bala sie zasnąć. Nigdy nie wierzylam w takie rzeczy ale myslicie ze istnieje takie cos jak mara nocna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zyga z Breslaua
u nos to sie godo że to zmora cie dusi, musisz na noc stawiać miotła przi dżwiach do gory nogami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olalalalaaa
a to duszenie? to takie realne bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olalalalaaa
mam nadzieje ze nikt nigdy od tego sie nie udusil..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olalalalaaa
ale mam nadzieje ze to juz wiecej mnie nie spotka.. to bylo straszne az balam sie wyciagnac reke i zapalic lampke i do tego balam sie znowu usnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olalalalaaa
Chopin no to ty niezly wariat w takim razie jestes :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
huhuh dajcie spokoj.. mialem to juz 3 razy:d dzis boje sie az zasnac:d bo wlasnie rano mnie dopadla... kurde.. siostra przyszla mnie obudzic i ja na pol przytomny mowie jej ze zaraz wstane i zamknela drzwi a mnie CIACH!!!! nagle pokoj staje sie dziwnie czarny... cos mnie gniecie na lozku proboje wyciagnac rece i krzyczec ale nic nie moge krzyknac ale w swiadomosci mysle sobie kurde jestem silny takie cos nie moze mnie pokonac i wstaje.. wstaje we snie ale moje cialo w realu tez wstaje jest mi tak ciezko ze naprawde takiej walki jeszcze nie mialem.. i nagle wszystko puscza siedze na lozku i mowie sobie nigdy wiecej.. po czym bylem juz tak zmeczony ze do szkoly poszedlem godzine pozniej bo znow zasnalem..... mozecie mi nie wierzyc ale to jest okrutne doswiadczenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość scsaa
Ciesz się, że nie poczułaś nic między nogami. To był nocny zboczek w czarnym kapeluszu i z złośliwym, przerażającym uśmiechem. W jego twarzy widać czyste zło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość scsaa
Rola kulturotwórcza Według antropologów paraliż senny może odpowiadać za pojawiający się w wielu kulturach motyw demona nocnego, który paraliżuje swoją ofiarę, czasem po to, by wykorzystać ją seksualnie (por. mara, sukub, inkub). :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinki
Mi się nic nie śniło,ja to przeżyłam we śnie. Nie wiem czy to paraliż,czy mara-to było okropne. Widziałam osobę siedzącą na mnie i duszącą mnie. Nie spijała żadnej krwi,i był to facet nie kobieta. Dusiłam się,nie mogłam się ruszyć,i potwornie się bałam. Traciłam oddech,w pewnym momencie złapałam oddech wydając przy tym dziwne odgłosy. Spała ze mną w pokoju córka i gdy mnie usłyszała schowała się pod kołdrę,nie wiedziała co to jest. Ja dzięki tym swoim odgłosom obudziłam się i już do rana nie zasnęłam. Zdarzyło mi się to tylko raz ponad trzy lata temu,nie chcę więcej tego przeżyć. To było tak realne,że aż trudno w to uwierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXXMADAXXX
Naszczęście porażenie przysenne nie ma nic wspólnego z bezdechem. W zasadzie medycyna nie jest aż tak rozwinięta, więc nie ma na to lekarstra. Ale słyszałam że porażenie przysenne ( kiedy trwa często) może ( ale nie musi) prowadzic do padaczki, lub byc objawem narkoplesji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXXMADAXXX
Przy porażenie przysennym mogą byc omamy wzrokowe i słychowe ( sen przeplatany jawą ). Sama to mam nieraz, ten paraliż jest okropny. Pare razy mnie trafił przy popołudniowej drzemce. I powiedziałam że żadnych drzemek w ciągu dnia, nigdy więcej. Miałam go tydzień temu właśnie podczas popołudniowej drzemki, wtedy spał także mój synek w łóżeczku. Wyobraźcie sobie ze on się obudzil i płakał, ja to słyszałam ,ale moje ciało było kompletnie bezwładne jakbym się przykleiła to łóżka! Wołałam ( w duchu, bo żadnych dzwięków nie wydawałam tak naprawdę) i próbowałam się zerwac z łóżka ale nic z tego. Miałam świsty w uszach i bezwład. Nawet powieki cieżko mi się otwierało. Po kilku minutach samo przeszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość selori
Ja tez mialem takie zdazenie polozylem sie spac a zaraz zobaczylem kogos to byla osoba albo cos ale czulem ze jest zle zdretwialem i nie moglem ruszyc nawet palcem tak sie balem ze chyba wiekszego strachu nigdy nie doznalem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×