Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Romero Stadion

Najdziwniejsza osoba jaką spotkaliście/poznaliście w życiu

Polecane posty

Gość Romero Stadion

Wasze typy - czy trafiliście kiedyś na osobę inna od wszystkich taką którą trudno zapomnieć? Ja raz trafiłam na faceta - miał zdolności przywódcze jak nikt inny, nigdy nie okazywał żeby cos go zmieszało, i gdzie sie nie znalazłl rozkazywał ludziom a oni sie słuchali.. nigdy nie spotkałam kogoś o takiej umiejętności manipulowania dosłownie wszystkimi. Miał też bardzo duże powodzenie u kobiet. Drugą osobą była dziewczyna, "usłużna"katoliczka, ale ją zapamiętałam negatywnie, na maksa sztuczna, zawsze uśmiechnięta i wygadana aż mnie odrzucało od niej, no słowo daję nigdy nie spotkałam tak nieprzyjemnej/sztucznej osoby. W tłumie rzadko ktoś naprawdę sie wyróżnia, a wy trrafiliście na kogoś "wyjątkowego"? w pozytywnym lub negatywnym znaczeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ratunek w drodze :D
ojjj, sporo takich osób :) 1. rudy kolega z klasy w LO - miał aparat na zębach, piwny brzuszek, nie był gruby, ale zachowywał się jak teletubiś. ciągle się śmiał z wszystkiego, był strasznie wesoły i okropnie obrażalski! :D ciągle robił wszystkim psikusy, nawet samemu sobie.. poza tym był bardzo bogaty i lubił kuć. towarzyszyły mu głównie dziewczyny, które obmacywał, bo mu pozwalały. 2. też z LO koleś taki, jakby przed chwilą wrócił z podwórka :D wiecznie pobudzony, pełen energii, bardzo żywy i taki spontaniczny.. zawsze wdawał się w dyskusje z nauczycielami, gestykulując przy tym energicznie, potrafił ich zagiąć, często sobie żartował :D był bardzo błyskotliwy i bystry - taki niby klasowy błazen, ale jednak bardzo przebojowy, otwarty, kontaktowy, miał ogromną charyzmę. 3. koleżanka z podstawówki, która była MAKSYMALNIE obrzydliwa.. tłuste włosy, smród potu, zjadanie smarków, wyciskanie i zjadanie pryszczy, pierdy i inne obrzydlistwa.. non stop kłamała, chyba chorobliwie.. 4. kolega który został 3 razy w klasie 2LO.. bardzo mądry, kulturalny, koleżeński i zdolny.. - twierdził, że jest wolny i może robić co chce. a tak naprawdę, wydaje mi się, że załamał się tym, że dziewczyna go zdradziła.. i jakoś olał wszystko. 5. kiedyś mój najlepszy przyjaciel, zawsze wesoły, uśmiechnięty, taki przebojowy, towarzyski i wygadany.. a gdy byliśmy sami, zwierzał mi się, że ma zaburzenia żywienia, depresję, często ma myśli samobójcze, dochodzi do tego nerwica natręctw i zaburzenia osobowości :o SZOK! przeraziłam się i jednocześnie nie dowiedziałam.. teraz jest w zakładzie psychiatrycznym. 6. strasznie głupia laska, dla której największym autorytetem była mama idiotka. trudno sprecyzować tą głupotę.. ale np. przekręcała nazwy różnych rzeczy.. nie umiała wymówić słowa "grejpfrut" i zmieniała to na "grafut" :o:o:o dużo takich różnych odchyłów miała.. ogólnie była maksymalnie tępa - matury nie zdała, miała 22% z geografii :o:o:o poza tym wymachiwała przed swoim młodszym bratem nożem, umawiała się z największym ćpunem w mieście, a on ją wykorzystywał, była fałszywa i zaklamana do granic możliwości... po czym uśmiechała się i mówiła "zapomnij o tym, przecież wiesz, że Cie lubie" :o:o:o 7. laska, która na siłę chciała być wyjątkowa... :o wygląda w miare ok, ale tworzy niby poezje i niby proze.. maluje, rysuje, robi foty i dzieli się swoją radosną twórczością na jakimś blogu.. niby nie wygląda to źle, ale jest dziwna jak cholera :o chwali się np. tym, że jej chłopak napisał do niej "jesteś piękna jak syrenka i mądra jak.. omnibus" - pokazała całemu światu owy komunikat na swej stronie internetowej ... czemu nie zrobił tego jej men? :o jeszcze kilka takich osób by się znalazło.. ale te to dopiero indywidua..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romero Stadion
Ja przyznam spotykam tyle osób że mało kto się zakwalifikuje do takich naprawdę "innych". Obrzydliwe zachowanie spotykam na tyle często że nie powiem iż mnie to zadziwia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcd itd
a to o mnie zawsze mowia ,ze jestem inna od wszystkich..zwlaszcza faceci,od wielu to slyszalam ,ale jak chcialam wyciagnac o co chodzi konkretnie to nie potrafili jednoznacznie okreslic na czym polega ta moja innosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcd itd
podejrzewam, ze to dlatego, ze mam dwa penisy, z czego jeden ma iscie murzynskie gabaryty i umaszczenie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sami dziwacy wokół mnie
Znajomi: 1.50-letnia babka mieszkajaca sama w chacie w lesie , oswajajaca kuny i palaca maryche dzien i noc. 2.Facet z broda do pasa ,który miał kazdy kat w mieszkaniu zawalony ksiazkami , nawet w szafkach w kuchni zamiast garnków leżały. Co więcej ,kilka z nich znał na pamięć i cytował przy każdej okazji. 3.Bogaty Niemiec , 10 miesiecy w roku biznesmen z teczka na dwa miesiace co roku zmieniał sie w pustelnika i łaził sam po górach z plecakiem. 4. 35-letni prawiczek , konstruujacy małe roboty w swoim mieszkaniu za które dostawał dosc sporo kasy ,ale inwestował ja ciagle w nowy sprzet. To chyba tyle,chociaz takich troche normalniejszych by sie znalazło kilkanascie sztuk jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Było parę takich osób:) Koleżanka z gimnazjum i liceum - najlepsza w szkole, niesamowicie zdolna a przede wszystkim ambitna i pracowita. Zawsze jej zazdrościłam tego samozaparcia, perfekcji we wszystkim, tego że jej się po prostu zawsze chce, że nigdy sobie nie odpuszcza, a przy tym jest taka uczciwa i dobra, pomocna...Tylko przez to zaniedbana była, brudne paznokcie, tłuste włosy i widziałam, że ma kompleksy...A poza tym miała liczną rodzinę i dla nich tak ciężko pracowała, nic dla siebie nie biorąc...niesamowita osoba, szczęście będzie miał facet który ją pokocha:) Życzę jej jak najlepiej Moja była przyjaciółka - niezwykle charyzmatyczna, zawsze musiała być w centrum uwagi, piękna, gwiazda klasowa...uwielbiałam ją i nienawidziłam jednocześnie Dziewczyna z mojej grupy - jak się ją raz zobaczy, na pewno już nie zapomni - jej styl ubioru jest nie do opisania, w ogóle ona sama wzbudza u mnie jednocześnie ciekawość i lęk - bije z niej pewność siebie i inteligencja, człowiek po prostu ma wrażenie, że jak coś powie to się tylko skompromituje :P Były chłopak tej dziewczyny - w sumie go nie znam, ale ma 28 lat a zachowuje się dla mnie jak wieczny chłopczyk, ma tzw. syndrom Piotrusia Pana, na siłę chce być inny, wyróżniać się, nie cierpię takich osób Moja mama:) Najcudowniejsza, najpiękniejsza istota:) Przypomina mi tą pierwszą koleżankę, zawsze się stara robić wszystko dobrze, wiem, że nigdy się na niej nie zawiodę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja lubię dziwnych ,innych ludzi. Więc nie potrafię opisać najdziwniejszej jaką spotkałam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
Miałam takiego nauczyciela.... Facet ok. 40 lat, wyglądał jak Piłsudski po cholerze. Mówił dziwnie - z taką przesadną egzaltacją - opowiadał o o sobie różne dziwne szczegóły np. że nie cierpi codziennej przepierki - bo nie miał pralki. Albo że chciałby sobie wreszcie kogoś znaleźć - bo był kawalerem... Był katechetą i w ogóle takim trochę fundamentalistą. Uważał, że w tv i radiu jest coś diabelskiego. A my jak to bachory w podstawce - śmialiśmy się z niego - tak że na każdej lekcji dochodziło do dziwnych scen. W końcu podzielił nas na dwie grupy - grzeczną i niegrzeczną. Tej niegrzecznej kazał przychodzić z rodzicami na lekcje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najdziwniejszy byl
30 letni prawiczek.... Gdzie on sie taki uchowal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
W podstawce był też taki chłopak... Miał na imię Andrzej. Był strasznie brzydki - chudy, cherlawy, zawsze miał czarne, ogromne sińce pod oczami. Nosil grube paskudne okulary, i włosy też miała czarne - ale jakoś nie pasowały do jego bladej cery. Nie miał praktycznie kolegów. Uczył się też słabo, i był często bardzo agresywny =- raz skopał jedną dziewczynę bez powodu. Prowadziła specjalny zeszyt - w którym każda osoba z klasy miała swoją stronę. Wpisywał każdemu co dzień pulsy lub minusy - nie wiem od czego to zależało... Ja miałam same minusy... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm.. Ja jeszcze nie spotkałam takiej osoby, która by jakoś szczególnie mi zapadła w pamięć.. Ogólnie, wszyscy moi znajomi są dziwni, więc to może dlatego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Easy Man
Mnie zapadła w pamięci pewna brunetka, która pisała mi wiersze i erotyczne esy na dobranoc. Jak się później okazało była mężatką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość h e h e :D
Najdziwniejsza... Infantylna kobieta w wieku 25 lat, która na pożegnanie (na pierwszej randce) przedstawiła mnie swojemu misiowi (maskotce). Dziecinna do granic możliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MNIEEEE
dobry temat...!!! :-D piszcie, piszcie...! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yeeeeee
babka piecdziesiecioletnia, co w chacie w lesie mieszka wymiata :-D :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brodacz?
a ten z brodą do pasa- wymysliles go sobie czy nie? :D skad jest i ile ma lat? chetnie bym go poznala :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rigadiga
ja jestem najdziwniejsza osoba na swiecie, dlubie w nosie, jem wlasne gile i uwazam, ze jest to obrzydliwe, czasem grzebie w majtkach i wycieram rece o przechodniow hehehe zajebista jestem, gapie sie na ludzi, wytrzeszczajac galy i chichocze sobie bez sensu. BAwia mnie ich reakcje, gdy smiejac sie zaczne wydawac odglosy chrumkania i jestem pieszczoszkiem. Lubie gdy ktos glaszcze mnie po brzuszku ale nie cierpie gdy mi sie dotyka glowy. Najbardziej denerwuja mnie zakichani pseudointelektualisci, takie zasrane damy co ledwo magistra zrobily a uwazaja ze pozjadaly wszystkie rozumy. Najchetniej stanelabym w srodku miasta i wydarla sie z calej sily, tak by pozbyc sie wszelkich zlych emocji. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kejtiiii
w podstawowce moj wychowawca-nienawidzil bycia nauczycielem,matka go do tego zmusila,byl strasznie znerwicowany,na lekcji jak wpadal w szal to sie trzasl i pienił na ustach,rzucil w nas kiedys paczką papierosow, na lekcjach wszyscy mu dokuczali zwlaszcza chlopcy,biedny byl:O w szkole sredniej pamietam chlopaka,chyba byl troszke nie halo,ciagle chodzil po korytarzu i sie smial sam do siebie i przeskakiwal jakos dziwnie po plytkach na podlodze chyba ze po tych samych kolorach ciagle mial chodzic:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najdziwniejsza osoba jaką znam to ta, którą widzę codziennie w lustrze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rigadiga
ja tez nienawidze plytek na podlodze, te linie wnerwiaja mnie najbardziej, istnej kurwicy idzie dostac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ratunek w drodze :D
wiesz, ty jakas skrzywiona jestes, z twoich opisow wynika, ze nienawidzisz kobiet. mimo, ze one wszystkie sa dziwne, o dziwnych znajomych wyrazasz sie z nalezyta czcia :D jask dla mnie, masz cos z garem :P najdziwniejsza dla mnie osoba byl nijaki krzysiek, alkoholik, cpun, brudas i lazega ale jesli chodzi o kolezanki, potrafil o nie dbac. czesc mu za to i chwala i stojaca pala!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alfikikik
Rigadiga tez dlubie w nosie, i przyklejam gile pod stolem na lekcjach albo... no gdzie popadnie hehe chcialbym zobaczyc mine tego, kto na gila trafi, nie cierpie kafelkow i sklepow miesnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość demencjusz
Jak dla mnie to wszyscy sa dziwni i popaprani, tylko ja jestem normalny. A w moim swiecie jestem ksieciem z bajki, madrym, kwitnacym o zabojczym usmiechu, marze sam o sobie w sobie :) Reszta sie nie liczy, tylko ja i moje wnetrze. Nie zadaje sie z motlochem, tylko z ksiazetami, czyli ze mna tylko i wylacznie. SAm sobie jestem lujem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1.Nauczyciel w podstawówki (nie powiem dokładnie jakich przedmiotów, ale spotykaliśmy się 2 razy w tygodniu :D) lekcji praktycznie nie prowadził, bo nie dawał sobie rady z moją klasą. Rysował tylko na tablicy różne rzeczy i kazał nam to przerysować i na tym to polegało, ja akurat miałam u niego 6 na koniec roku bo grzeczna byłam i mu nie dokuczałam :) inni się darli na niego, rzucali różnymi przedmiotami i po lekcji zostawiali niesamowity śmietnik. Na przerwach też sobie spacerował lub odbijał piłeczką kauczukową :D próbował też narzucać w szkole swoje pomysły, ale zarówno nauczyciele jak i uczniowie mieli to gdzieś. W czasie lekcji czytał sobie gazetę lub zostawiał nas i spacerował po korytarzu. Nosił białe skarpetki do sandałów... Po roku typa zwolnili :D :D 2.Wychowawczyni z podstawówki - strasznie sztywna baba. Wszystko musiało być u niej jak w zegarku, jak byle co się nie zgadzało co nie miało na nic wpływu, liczyła wszystko od nowa. Miała ciągle bałagan na biurku. Miałam z nią matematykę, której nie umiała tłumaczyć i nikt nic nie umiał, były chyba tylko 2 czy 3 czwórki na klasę. 3.Nauczycielka od przyrody - nigdy przez 2 lata jak miałam z nią lekcję się nie uśmiechnęła, nic jej nie bawiło, non stop kamienna twarz. Potem sama zrezygnowała, bo nie mogła się pogodzić z faktem, że została zdegradowana ze stanowiska wicedyrektora. 4.Nauczyciel od wf'u - zawsze akurat miał dyżur na korytarzach klas 1-3, zawsze zaczepiał dzieci, dogryzał im, chłopaków szarpał za uszy. Tak okropnie się go bałam, że na długich przerwach chowałam się w kąt i nikomu nie chciałam nic mówić dlaczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×