Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość serenadaozmierzchu

czy jest ktoś kto się gnieździ w małej klitce jak ja i już nie może?

Polecane posty

Gość serenadaozmierzchu

ja się już zaczynam dusić, mieszkamy w kawalerce z dzieckiem. czekamy aż się polepszy sytuacja z pracą i wtedy weźmiemy kredyt na większe mieszkanie, ale ja się już duszę :( plusem jest to, że za to mieszkanie niedużo płacimy więc odkładamy ile możemy żeby jak najmniejszy wziąć kredyt. Jest ktoś w podobnej sytuacji? Z góry nie życzę sobie komentarzy w stylu "było nie robić dziecka".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaby
Ja mieszkam w 2 małych pomieszczeniach z niemowlęciem (w sumie to też prawie kawalerka, tyle że w kuchni zrobiłam pokój 'ogólny') i też klaustrofobii dostaję..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slawietta
moze troszke nie w temacie ( ale bede pierwsza z pozytywna odpowiedzia ;) ) gniezdzilismy sie u mojej mamy z dwojka dzieci i kiepskimi warnkami tak chwilowo , bo my troche i za granica bylismy ale teraz juz od 7 msc na swoim , w swoim domku i musze ci powiedziec CO ZA ROZKOSZ chociaz sama ze wszyskim musze sobie dawac rade bo maz w delegacji ale bez porownania ( bez klotni ) no i u SIEBIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaby
A kuchnię masz osobno, czy w przejściu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serenadaozmierzchu
kuchnia jest osobna, ale ślepa i nie ma na tyle miejsca żeby np. tam coś postawić dodatkowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serenadaozmierzchu
Aaby, niezłe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slawietta
ALE CACKO podoba mi sie :) malutkie , zgrabniutkie no i takie stylowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kawalerka jest wasza własnościowa czy wynajmujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwyczajnaniezwyczajna
ja też mieszkam w dwóch pokojach i jestem w ciazy...ale nie narzekam. Miałam swój dom, duzy,wielkie pokoje,przestrzeń ahhhh uwielbiałam to. No ale cóż jak mieszkałam z debilem którego obecność mnie dusiła. Wolę te dwa pokoje i fajne,szczesliwe życie. A w planach mamy budowę domu prawie 300m (już zaczynamy) i wkur**a mnie jak ktoś mi mówi a po co Ci taki duży dom!!!!!! Nie... wybudować 100m,mieć dwoje dzieci i w tym już jedno nie bedzie miało pokoju bo nie ma miejsca... durnota. Ja kocham przestrzeń i chce nawet 500m. Choć mógłby być za wielki szok po tych dwóch pokojach. Dziewczyny bądzcie szczęsliwe!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serenadaozmierzchu
wynajmujemy, ale właścicielką jest nasza znajoma więc nie kosi nas bardzo. zwyczajnaniezwyczajna - rozumiem cię, ja też marzę o przestrzeni, o sypialni, pokoiku dla dziecka, salonie, garderobie... ach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my mamy swój malutki domek ok 60m. i kawałek działki. Tez mamy tam ciasno. Jest kuchania i 1 pokój, łazienka i mini wiatrołap. Jestesmy tylko we dwójke tzn ja i mąż.Ale myślimy, aby sie przeprowadzić do dużego bliźniaka, tez nie bedziemy płacić, ale jednak nie bedzie to nasz własny dom, choć będziemy miec mozliwość pozniejszego wykupienia go od gminy, poza tym mąż bedzie miał tam kilka kroków do pracy, bo teraz musi dojeżdzac 15km

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaby
Dzięki dziewczyny. :) Ta mini zamykana kuchnia to Ikea Varde. Mam do niej jeszcze bufet: http://www.marieclairemaison.com/data/images/photos/F0/G_37519_obj.jpg który służy mi za ciąg roboczy, oraz mieści mikrofalówkę z funkcją piekarnika (kolejne błogosławieństwo w małym mieszkaniu). Na spodnich otwartych półkach trzymam garnki i patelnie, oraz inne rzeczy niekoniecznie związane z kuchnią. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aa jaaaaaaaaaaaa
mam 200m i też już k**** nie mogę:o czuję się jak niewolnik swojego domu,sprzataczka i gartotłuk mam dosć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety nie ma tej kuchni
w ofercie ikei już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bubble Gum...
Aaaby, ekstra pomysł!!! :) A talerze gdzie trzymasz? I produkty spożywcze pakowane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety nie ma tej kuchni
albo ja nie mogę znaleźć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaby
Dzięki Bubble. :) Talerze trzymam na półkach ściennych ze stalowych rurek - Ikea Grundal: http://www.ikea.com/us/en/catalog/products/00011428 Mam ich dwa rzędy. Dodatkowym plusem jest to że można zawieszać na nich haczyki i wieszać różne przybory kuchenne, które nie mieszczą się na maleńkim relingu w mini kuchni. Rzeczy spożywcze trzymam na górnych półkach w mini kuchni, przyprawy i inne drobiazgi na małych półeczkach na drzwiach kuchenki, a część produktów sypkich przesypuję do dużych szklanych słoików z Ikei i stawiam na półkach ściennych. Jak się nie ma wyjścia to wszystko można. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaby
Ja urządzałam się jakiś czas temu, to jeszcze była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serenadaozmierzchu
Aaaby ja Cię chyba zaproszę do siebie jak będę kiedyś urządzała mieszkanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaby
Serenadaozmierzchu, ależ proszę bardzo. :D Służę pomocą. nie ma problemu. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bubble Gum...
Pięknie, pięknie mała. ;) A jaki stół i krzesła do tego kupiłaś? I czym ożywiłaś ten surowy "look" drewna i stali? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety nie ma tej kuchni
a ile ta kuchnia kosztowałą??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaby
Niestety nie ma tej kuchni -- Oj, nie pamiętam już dokładnie ile, ale na 100% grubo ponad 1 000,-. Do tanich niestety nie należała. Bubble Gum -- Stół mam Ikea Bjursta: http://www.polyvore.com/cgi/img-thing?.out=jpg&size=l&tid=12362943 Krzesła może trochę zbyt fikuśne dla niektórych z was - Ikea Bojme: http://atcasa.corriere.it/catalogo/immagini/prodotto_2697/3983_BIG_sedia_cucina_big.jpg Surowy look można łatwo przełamać kolorowymi dodatkami. :) Np. kupiłam kolorowe stalowo silikonowe akcesoria kuchenne w Jysk (linia nazywa się Funktion i występuje w kilku kolorach - ja wybrałam seledynowe i turkusowe). Do tego nie rysują powierzchni garnków i misek ze stali nierdzewnej, ani teflonu na patelniach i są TANIE. :) No co tam jeszcze... kupiłam okrągłe poduszki seledynowe na siedziska krzeseł ...też w Jysku. Rozwiązań jest naprawdę sporo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bubble Gum...
Dzięki śliczne. :) Właśnie sobie obejrzałam na str. Jysk i rzeczywiście fajne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×