urodziny przyjęcie

moja córka rozdała w szkole zaproszenia na przyjęcie, podałam tam swój telefon i prośbę o potwierdzenie, ale nikt nie dzwoni, czy ja sama mam szukać telefonów rodziców i pytać, czy dziecko będzie? córka od koleżanek natomiast we, ze przyjdą i nawet prezenty już mają. dziwi mnie tylko brak odzewu ze strony rodziców. córka ma 9 lat.

le po co potwierdzenie?przeciez nie szykujesz wesela ,ile takie dzieciaki ci zjedza ,pewnie nawet nikt nie zauwazyl tego ze trzeba potwierdzic przyjscie telefonicznie jak to dzieciaki:)

no chyba ze robisz ta impreze na 30 osob

tak myślisz? to niepotrzebnie tym głowę sobie zawracam :)

natomiast nauczyciele i woźne oraz kucharki dzwoniły, ż eprzyjdą

sluchaj pewnie wpadnie jakas ciocia,babcia,przygotuj cos zeby bylo poczestowac gosci i tyle ,postaraj sie o tort bo to dla dzieciaczkow najwazniejsze i nie przejmuj sie tak :)

a jak sie nie pojawia goscie to sami w gronie rodzinnym uczcicie jej urodziny:)

przejmuję się, bo mieszkamy tu od niedawna i chcę, żeby wypadło miło. nie znam wszystkich mam, czy one będą chciały u mnie siedzieć podczas imprezy? wolałabym nie napisałam w zaproszeniu, ze impreza od 16 do 19. chyba jak przyprowadza dziecko powiem, ze można je odbierać o 19