Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nieżle walnięta

Maskakra jakaś to jest

Polecane posty

Gość nieżle walnięta

Pisze tu, w nadzei że może jest ktos kto ma chociaż trochę podobny problem... od lat leczę sie na newrwice, przyjmuje leki, ale zaczynam u siebie zauważac jakieś symptomy choroby psychicznej... Chodzi o to że usilnie staram sie doszukać się w sobie oznak, może nie tyle choroby co tego że dzieje sie ze mną coś niedobrego (mdleję na przykład, albo tracę wzrok...) To powoduje u mnie ataki paniki i kółeczko sie zamyka. Podam przykład: chodze na siłownię i biegnę sobie spokojnie na biezni, na ekranie leci kanał z muzyczką ...jest miło... Nagle przypomina mi się jak ktos tam mówił kiedyś że jak mdlał to głos jakby oddalał sie..... natychmiast słysze ta muzyke gorzej, parze na tetno które mierzy ten przyrząd, ona wiadomo w stresie rośnie, jak rosnie dostaję schizy że zaraz czeka mnie wylew, zaczyna mi sie ze strachu kręcić w głowie duszę sie... Potrafie sobie w ten sposób wmówić wszystko...biegnę i wsłuchuje sie w rytm serca, czasem żle stąpnę nogą co zachwije moim ciałem a ja już szyje historię że serce mi nieróno bije i zaraz zemdleje... Najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, że jesli w czasie takiego ataku zadzwoni mi telefon, badż ktoś ze wspołćwiczących sie do mnie odezwie potrafię zachowac się normalnie i "zapomnieć" na chwilę o tym stanie w jakim sie znajduje co jest ewidentnym dowodoem na to że z moim sercem i resztą ciała jest wszystko ok... Tłumacze sobie to na wszystkie sposoby i choć rozum wszystko niby ogarnia to nastepnym razem ciało znów go nie słucha... Proszę o odzew osoby z podobnym problemem, o ile istnieją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonia30
wystarczy iść do dobrego psychiatry bo może być to objaw jakiejś nerwicy. Czasem rozmowa lub lekkie leki mogą szybko doprowadzic Cię do normalnego stanu. Bo fakt to jak się zachowujesz jest dosyć dziwne i może być bardzo uciążliwe w późniejszym życiu np ciąża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×