Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zdjęcie-do-CV

Chomiki -----> Macie lub mieliście ???

Polecane posty

Gość hv ynnn
no rasa fajna, moja kolezanka miala, tylko ze jestem zdecydowanie wielbicielka kotow i za psami ogolnie nie przepadam, za to szylkretki uwielbiam, przesliczna masc, mam podobna tylko masc podstawowa to jest taka brazowa pregowana jakich duzo a do tego ma wlasnie rude plamki i jest przepiekna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierwszy chomik jakiego mieliśmy byl nawet fajny spokojny i wyluzowany za to drugi masakra trzeszczał na nas biegal jak szalony na bank miał ADHD :) ale za to teraz Kazimierz baaa pełna powaga jakis taki dystyngowany ten nasz szczur jest:) o szynszyli juz nie wspomne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfdagsdsf
chomiki sa glupie, zamien na swinke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agawa -----> Mój ADHD powinien mieć na drugie :D Wieczorem miło na niego popatrzeć ale gdy człowiek chce iść spać to wolałby aby tego zwierzaka w ogóle nie było :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hv ynnn
agawa to masz tez szynszyle? swietne zwierzatka, sama bym chetnie je miala jakbym miala gdzie klatke wstawic ale mam 6 kotow i jednak balabym sie o zdrowie szynszyli, takze psychiczne jakby drapiezcy je stresowaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam szynszylę mam szczura kota i psa kot ustawił sobie psa szynszyla kota i psa no a Kazimierz z racji tego,że jest z nami dopiero kilka dni nie ma jeszcze swojej pozycji w tym stadzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje zwierzaki czuja do szynszyli respekt i schodza jej z drogi ale to chyba zalezy jaka kto pełni role w stadzie bo u mnie wszystko jest na odwrót ale to i dobrze ponieważ wszyscy jakos zyja:) i nikt nikogo nie zjada dodam,ze jak moja kicia miała raz kociaki (anty nie zadziałala) i chodziły po domu 3 koty które nie skonsumowały przez noc chomika,który wylazł z klatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hv ynnn
jarek, nie przyniesc szynszyla, tylko szynszylę nazwa gatunku to szynszyla a nie szynszyl :O z jednym kotem ja bym sie nie obawiala, raczej nie powinien zjesc doroslej szynszyli bo te sa calkiej duze, tylko sa to bardzo wrazliwe zwerzatka na stres wiec tu wieksze niebezpiecznenstwo- ze sie szynszyla zestresuje kotem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....ups
Poprostu na noc wyjmuj mu kołowrotek i w końcu załapie ..... kiedy ma spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agawa -----> To dobre kociaki masz :D A może masz w domu stado mysz i po uczcie z myszami nie miały już sił na dalsze jedzenie :P Imie Kazimierz wymiata :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....ups
Jak zaczyna chomikować jedzenie, to znaczy, że się gdzieś wybiera. Uważaj, bo stanie na tę swoją karuzelę i już go nie będzie. Miałam chomika, to pamiętam, jak serduszko wyciął ząbkami w zasłonie okiennej, a w szafie obgryzł wszystko do czego udało mu się sięgnąć. Z tym nie ma żartów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hv ynnn
taaa, tak samo jak mozna powiedziec ze "poszlem" lepiej brzmi niz "poszedlem" i dlatego tak mozna mowic! mowic mozna ale swiadczy to tylko o tobie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hv ynnn
pasztecie, wiesniaku? nie masz pojecia jak wygladam za to ja widzialam twoje zdjecie, wiec lepiej zamknij jadaczke i nie odzywaj sie na temat mojej urody, brzydactwo jedno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idzcie się kłócić na inny topic jak już musicie my tu o zwierzaczkach pokojowo rozmawiamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chomika zawsze mozna wyniesc gorzej z 14 kilowym chrapiącym tam gdzie się jest buldogiem:) teraz chrapie w salonie bo i ja tu jestem,później pójdzie za mna do sypialni i też będzie chrapał kot uwali mi się koło twarzy kurcze ale te noce sa męczace:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hv ynnn
hm... wczoraj pod koldre kolo mnie wlazly 2 koty, trzeciego juz nie wpuscilam :P zwykle ze 2-3 spia obok mnie dzieki czemu ja spie na skraju mojego dwuosobowego lozka :) na szczescie jakies 3 spia poza lozkiem w moim pokoju, zawsze ok 4-5 jedna kotka budzi mnie bym ja wypuscila na reszte mieszkania, tak dlugo sie kreci ze chocbym nie wiem jak mocno spala zawsze mnie obudzi, ja sie zwlekam i jej drzwi otwieram :P wiec o meczacych nocach cos wiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agawa -----> Sama sobie winna jesteś, było sobie nie powiększać rodziny :P Pocieszę Cię ... zwierzaki żyją krócej od ludzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hv ynnn
4-5 rano * slyszalam ze buldogi francuskie powinny chodzic w szelkach a nie obrozy ze wzgledu na ochrone ich kregoslupa, ale nie wiem czy to prawda, a i ze nie powinny zbiegac po schodach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" pasztecie, wiesniaku? nie masz pojecia jak wygladam za to ja widzialam twoje zdjecie, wiec lepiej zamknij jadaczke i nie odzywaj sie na temat mojej urody, brzydactwo jedno" skoro siedzisz na kafe to na pewno jesteś gruba, masz rozstępy i cellulit, pasztecie 😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaa mój miał szelki ale niestety wpijały się w to jego cielsko,póxniej miał obroże i chodziliśmy tak jak on chciał teraz ma kolczatkę taka tycia ale jednak i teraz wreszcie moge go wyprowadzać bez smyczy bo wie,ze ma iść koło mnie a jak nie to koluszki na szyje niestety,a do biegania ma całe podwórko takze spacery to tylko towarzysko ze mna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hv ynnn
no ale podobno na starosc (u nich jakies 8 lat) niemal kazdy ma klopoty z kregoslupem, u psa mojej kolezanki objawilo sie to tym ze pewnego ranka pies nie mogl wstac, ciagnal za soba bezwladne tylne nogi, potem leki non stop do konca zycia i bylo lepiej lub gorzej w kazdym razie tak tylko uczulam, uwazaj na kregoslup :) jarek brzydalu, ty juz sie lepiej nie kompromituj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×