nie spotkałam sie z czymś takim jeszcze!

poszłam do dentysty zapytac o koszt wykonania licówek(to takie jakby sztuczne szkliwo na zeby) na 4 przednie zęby, poszłam do prywatnego oczywiście lekarza, ten od poczatku był nie miły, powiedział tez iż nie powie mi ceny ale to bedzie dużo kosztować a le ja pytam zeby choć mniej więcej a on na to że tak nie ma ze on mi powie ale na pewno dużo to bedzie!!!nawet nie powiedział mi około od ilu do ilu mniej więcej, ja uważałam ze dentysta to choć mi od do powie, a on nic, nastepnie mówi ze musi mi zrobić płatne badanie rtg, choć i tak kosztu mi nie powie a ja na to ze chce tylko ten koszt bo sie spiesze a on na to "to jak tak to dziękuję i dowidzenia pani" i mnie wyprosił, nie spotkałam sie z czymś takim jeszcze a Wy?

Znajdz innego stomatologa z tego debil widać jest

jakas orientacyjna cene powinien podac

idż do innego dentysty. Łaskę jakąs robi czy co? Mam licówkę na dwójce, kosztowała 300zł. Ale pewnie ceny są zróżnicowane.

ja sie spotkalam z podobnym chamstwem a konkretniej moj chlopak.poszedl do dentysty prywatnie bo bardzo go bolal zab i szedl juz z zamiarem wyrwania i jak go baba obejrzala pyta ta dentystke ile to bedzie kosztowalo a ona do niego "a ile pan ma?" on zbity z tropu mowi ze pieniadze ma, tylko chce wiedziec ile zaplaci za to a ona dalej w zaparte ze ile ma pieniedzy no myslalam ze jebne ta babke jak to pozniej uslyszalam.no i mu nie powiedziala a chlopak ze go bolalo kazal rwac ona wyrwala i on wyciaga i otwiera portfel zeby zaplacic a ona mu luka tak i mowi "eee moglam panu wiecej zebow wyrwac bo pana stac".nosz kurwicho bezczelne.