Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nachlopski rozum

Dlaczego akurat bialko na kolacje a nie wegle ?

Polecane posty

Gość nachlopski rozum

Czy jest jakies racjonalne wytlumaczenie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze, na wszystko, jest wytlumaczenie. Po pierwsze - to bzdura, ze bialko, a nie wegle. Wytlumaczenie tego jest jednak praco- i czaso- chlonne. Moze w skrocie. Weglowodany to energia, ktora nalezy spozytkowac, zeby nie zostala magazynowana w postaci tkanki tluszczowej. Jesli jesz kolacje o 20 a idziesz spac o 24 to smialo mozesz jesc weglowodany. Troche sie zagalopowalem, moze nie tak smialo ... mozesz zjesc tyle weglowodanow ... ile potrzebujesz na te 4 godziny aktywnosci i na sen. Na te 4 godziny i sen potrzebujesz, na oko, 500-600kcal. Do 70% moga byc wegle, zatem 350-400kcal moze pochodzic z weglowodanow. I teraz sedno sprawy - ale jakich weglowodanow?!?! No i teraz znowu gdybym chcial sie rozwodzic to bym pewnie ksiazke napisal ... Konkludujac - liczy sie bilans kaloryczny calego dnia i trzeba miec na uwadze aktywnosc, ktora wystepuje po posilku, bo to ona jest glownym wyznacznikiem tego, co i ile mozna jesc. Ja czesto jadam godzine przed snem 200kcal (70kcal bialko, 70 wegle, 70 tluszcze), no ... OK ... 210kcal ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nachlopski rozum
hmm a jesli osoba ma malo ruchu to powinna zrezygnowac z wegli na kolacje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Organizm posiada magazyny na weglowodany, zatem one sa najpierw zapelniane, a pozniej z nich sa te "weglowodany" uwalniane, gdy zajdzie taka potrzeba. Sa jednak weglowodany takie, ktore sie szybko "rozkladaja" (cukry proste, slodycze, owoce), i te, ktore wolno. Glowna zasada to dostosowac wielkosc posilku i jego sklad to przewidywanej aktywnosci :) Jak nie masz duzo ruchu to uwazaj na te weglowodany, ktore sie szybko "rozkladaja", bo jesli poprzez nie dostarczysz sporo energii to organizm moze nie byc w stanie ich upchac do magazynow (bo bedzie mial za malo czasu na te operacje, bo z kolei bedzie za duzo tych weglowodanow do "upchania"). Jesli jednak nie folgujesz sobie z jedzeniem, jadasz systematycznie, i nie za duzo slodyczy w jednym posilku, to nie masz zadnej przeslanki do tego, zeby ta tematyka macila Tobie w glowie :) Ok. 300kcal "poprzez slodycze" to jak najbardziej bezpieczna dawka, jesli nie towarzyszy pozniej zadna aktywnosc fizyczna ... i jesli nie idziesz za chwile spac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i zapomnialem odpowiedziec na pytanie :D Nie, nie musi rezygnowac, ale wszystko zalezy od tego kiedy, ile, i co je na kolacje :) Ja czesto wcinam 200kcal godzine przed snem, tylko, ze ja licze codziennie kalorie i wiem dokladnie ile moge jeszcze zjesc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koko_30_wiosna
Borsuku drogi czy mógłbyś napisać przykładowe menu na 2 dni ) dla dziewczyny która waży 71 kg (170 wzrostu) aktywność średnia (spacery ,kijki, rower ).Zapotrzebowanie wyliczyłam i wyszło około 1950.Chcąc schudnąć zdrowo obcinam do 1600kcal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niet ;) Ustalanie menu to ... "glupota", bo kalorycznosc posilkow i ich sklad dostosowuje sie do przewidywanej aktywnosci, a ja nie mam pojecia co bedziesz robila rano, itd. No w sumie jedyne co moge zakladac, to aktywnosc nocna ;) Oczywiscie chodzi mi o sen!!! Ciekawe o czym sobie pomyslalas? :P Kazdy posilek komponuj tak samo - B/T/W :) Bialka od 20-40g, tluszcze - wcinaj wszelkiego rodzaju orzechy - laskowy 5kcal, wloski 25kcal, migdal 6kcal, pistacja 5kcal, ziemny 5kcal. Praktycznie "mozesz" jesc wszystko, majac na uwadze umiar, roznicowanie, liczbe kcal i dostosowanie do aktywnosci fizycznej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koko_30_wiosna
A ile tego białka na 1kg masy ciała? Bo różnie tu piszą. Jem często orzechy.;) No a moja aktywność to jest naprawę różna.Jednego dnia siedzę w domu cały dzień,czasem idę na basen a jeszcze innego dnia dużo sprzątam, idę na 2 spacery i jeszcze na rower.To jak te posiłki dokładnie dostosowywać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koko_30_wiosna
A aktywność nocna też bywa często.I snu nie mam na myśli.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok. 1,5g bialka jest OK. Skoro aktywnosc taka zmienna to kazdego dnia masz inna, zatem powinnas na to zwrocic szczegolna uwage. Nie wiem czy korzystalas juz z kalkulatora, ktory polecam: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3224040 Polecam moja metode liczenia - mianowicie ... 12-godzinny dzien bierny to dla mnie zapotrzebowanie 2800kcal. Do tego, za kazda dodatkowa godzine dnia dorzucam 50kcal, dodaje tez kazdy dodatkowy wysilek fizyczny. Jesli dzien krotszy niz 12h, to jedna godzina mniej oznacza -200kcal, nastepna to kolejne -300kcal, trzecia mniej (dzien 9-io godzinny) to -400kcal, czyli 2800-200-300-400=1900kcal, jesli moj bierny dzien (komputer, film ... brak aktywnosci) mialby 9h. Nie zdarzyl mi sie krotszy "dzien", ale odpowiedni wzor, na wszelki wypadek, posiadam ;) Dzis wstalem o 11, zamkne oczy o 24, moj dzien to 13h, zatem 2800kcal + 50kcal. Przewiduje trening, czyli + 200kcal, moje dzisiejsze dzienne to 3050kcal. Niestety plan ten ukladalem "na wlasna reke", na podstawie wieloletnich obserwacji i analiz, kalkulator sie w tym przypadku nie za bardzo sprawdza. Posilki dostosowuj pod katem ... nastepnego posilku, podam przyklad. Sniadanie zjadlem o 11 - 1000kcal, bo wiedzialem, ze nastepny posilek bedzie o 15. Przez te 4h ... 1000kcal, ktore dostarczylem, sluzyl na zaspokojenie moich potrzeb energetycznych. Zjadlem roznorodne produkty, zeby odpowiednio zagospodarowac energia - weglowodany proste szybko podnosza poziom cukru, ktory tez pozniej gwaltownie opada, zatem nie sa dobre na takie odstepy miedzyposilkowe. Nie zjadlem drugiego o 15, ale o 15.30 ... nic sie wielkiego nie stalo, bo jeszcze "sniadanie" mnie trzymalo. Zjadlem 900kcal, zatem mam spokoj do godz. 19-20. Jesli zachce mi sie przeprowadzic trening o 17, to zjem cos po treningu (odzywka bialkowo-weglowodanowa). Pewnie zjem takze posilek 300-400kcal o godz. 22. Ogolnie rzecz biorac, jesli liczysz kalorie, znasz swoje dzienne zapotrzebowanie i nie zajadasz sie slodyczami ... to posilki sie jakos same rownomiernie rozplanuja :) Dobrze zaczynac od obfitego sniadania, zeby pozniej nie okazalo sie, ze jest godzina 22 ... Ty idziesz spac o 24 a mozesz zjesc jeszcze 1000kcal. Ale w sumie ... pisalas, ze nocna aktywnosc wykazujesz ;) P.S. Sie rozpisalem ... wybacz bledy, ktore moglem popelnic (zazwyczaj nie popelniam zadnych :classic_cool:), nie chce mi sie tego wszystkiego czytac - za duzo tego. Milego czytania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o boże!!!!!!!!!!!
przecież węgla w ogóle jeść nie można!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest taka dieta
węgla do palenia w piecu raczej nie powinno się jeść. natomiast węglowodany- owszem można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koko_30_wiosna
Dziękuję.;) Ale ja właśnie nie umiem tego zapotrzebowania wyliczyć dokładnie... Z innego wzoru mi wychodzi około 1950kcal.No i wiem żeby schudnąć muszę odjąć z 300kcal.Tylko ja też nigdy ich nie liczyłam.Może warto ? Chciałabym żeby moja waga w końcu ruszyła.. Jem regularnie więc meta w porządku raczej.Nie objadam się słodyczami a waga już długo stoi w miejscu... Mógłbyś rzucić okiem na moje menu przykładowe : I śn - owsianka z rodzynkami,wiórkami kokosowymi i mlekiem 1,5%, II śn - 2 kromki ciemnego pieczywa z jajkiem ,ogórkiem zielonym i pomidorem, orzechy włoskie 5szt 0 - pierś grillowana ,surówka z kiszonej, kasza gryczana pół paczki P - jog naturalny z jabłkiem K - serek wiejski i sałatka z zielonej kapusty z oliwą Czasem przed spaniem jak mnie złapie głód jem twaróg półtłusty pół opakowania. Jak idę wieczorem po 20.00 na basen to jem przed kaszę lu ryż ciemny z piersią z kurczaka a po 2 jaja i banana i przed spaniem jeszcze twaróg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koko_30_wiosna
Czyli Twoim zdaniem mogą wystąpić ponad 4h przerwy między posiłkami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4h w moim przypadku, bo moje sniadanie ma 1000kcal i ja nie jestem za bardzo na diecie, tylko na normalnym zapotrzebowaniu ... a moja przemiana jest ogrooooooomnie rozpedzona ;) Tak "na oko" Twoje menu to ok. 2000kcal. Jesli to w dzien, kiedy nie ma jakiejs dodatkowej aktywnosci to mozliwe, ze jest to zgodne z bilansem, dlatego nie chudniesz. Ale to bys musiala zaczac liczyc kalorie, zeby wiedziec dokladnie ile to kcal - kuchenna waga elektroniczna niezbedna. Sniadanie moglabys jesc bardziej obfite (aczkolwiek nie znam proporcji), tluszcze tez by mozna tam jakies wrzucic. Po basenie 1 banan wystarczy, basen - aeroby nie sa typem cwiczenia silowego, zatem nie oprozniaja tak bardzo glikogenu z miesni. Ale jak juz pisalem - bardziej rozchodzi sie o kalorie, a moje liczenie "na oko" nie jest zbyt trafne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koko_30_wiosna
Wyliczyłam raz jeszcze zapotrzebowanie z tego linka co podałeś i wychodzi około 2300.;) Wagę elektroniczną kuchenną posiadam.;) To co jeszcze bym mogła dodać do tego śniadania ? Owsianki jest z 50-60 gram i 20gram dodatki.Mleka sporo.;) To menu to jest taki zwykły dzień bez żadnych sportów.Największy problem wtedy mam co jeść po południu.Bo nie chcę znów piersi z kurczaka.... No po basenie napisałam że 1 banan i 2 jaja na twardo.To może być ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koko_30_wiosna
Borsuk ciekawe czy zajrzysz tu jeszcze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koko_30_wiosna
;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A kuku ... ja bym po basenie dal pelnowartosciowy posilek, w sensie, ze nie opieralbym wegli na bananie ;) ... chyba, ze to najpierw, a pozniej, po gora 30 minutach cos jesz. Ale to moglabys sie zaopatrzyc w odzywke bialkowo-weglowodanowa, lepsze zrodlo bialka, no i tluszcze blokuja wchlanianie sie bialka, stad jajka to taki sredni pomysl. Ale z drugiej strony ... jak na basen, to moze byc i z jajami ;) To obcinaj ok. 20%, czyli 1800-1900kcal na diecie. Bedziesz chudla powoli, ale bez jakiegos szoku zdrowotnego dla organimzu, i ryzyko jojo powinno byc mniejsze. Zwracam honor z tym bananem!!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dietetyk
Należy jeść białko na kolacje ponieważ jest lekkostrawne i nie odkłada się w postaci tkanki tłuszczowej jak węglowodany .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×