Kobiety goląc swoje krocze przyczyniają się do pedofilii

miało być kobieta która nie goli

kanciasta ale my się myjemy... a ja golę kiedy mam za długie, może i fakt że przycięcie byłoby lepsze... fajnie że macie odwagę tak pisać

jak goliłam to patrząc na swoje łono czułam się jak oskubany kurczak, a teraz jak nie golę czuje się jak prawdziwa kobieta. Skracać owłosienie - tak, usuwać całkowicie - nieeeee.

Słusznie zauważyłaś lesolei, że by dbać o higienę trzeba się myć a nie golić

aczkolwiek jest taki czas kiedy włosy wybitnie przeszkadzają w życiu kobiety choć to chyba też kjwestia samoakceptacji w sumie uważam że nawet golenie do pordu powinno odejść w niepamięć

I odchodzi w wielu krajach

no i co z tego że się myjemy, przecież nikt się nie myje co godzinę, dla mnie to po prostu niehigieniczne. Poza tym włosy to żaden wyznacznik kobiecości, kobieta albo jest kobieca albo nie i tyle. to czy ma włosy łonowe czy nie nie ma tu znaczenia, poza tym jak jesteście takie mądre to ciekawa jestem czy chodzicie na plażę z bobrem wystającym z bikini :D

Dojrzała kobiete jest owłosiona a dziewczynka nie

Ginekolodzy twierdzą, że włosy są naturalną ochroną przed bakteriami

Ja lubiłam krótkie, ale mój były facet kazał mi zapuszczać tam włosy. Przez niego musiałam miec długie. Ja nie lubię tam długich włosów, bo mi przeszkadzają, jak mam tam kłąb włosów to czuję się jak bym miała podpaskę w majtkach. No ale cóż, mój facet miał jakies takie zboczenie, więc musiałam tak miec, za to on miał swojego wygolonego na zero, bo ja nie życzę sobie, żeby jego mokre włoski poraniły mnie przy stosunku. A co do golenia, czy depilacji. Nie robię tego. Ja nie golę i nie depiluję, po prostu obcinam i faceci akceptują to.

Mądralińskie to czekam na te bobry tego lata, będę miała ubaw po pachy

haha, ja lubie jak facet jest ogolony, ale jakos nie ciagnie mnie do chlopcow. zarost to kwestia gustu a nie jakichs walnietych na leb tez, moj facet lubi mnie wygolona, ale dziewczynek a nawet dziewczyn mlodych nie traktuje seksualnie. w czasie seksu lubie patrzyc co sie dzieje, a nic by nie bylo widac zza firany klakow. no chyba, ze tez uwazacie, ze patrzenie na kopulujace narzady jest zboczone.. leczcie sie jak do golenia sobie dorabiacie ideologie.

poza tym z pochwy wydostaje sie wydzielina, szczegolnie obfita przy owulacji, ktora obkleja wloski i co najgorsze przykleja je czasem do majtek! nie mowiac jak okres wtedy swietnie wyglada jak tak obleci po wlosach z gory do dolu, dla mnie to jest obrzydliwe, nawet gdyby facet kazal mi sie nie golic to bym tego nie robila bo bym sie mega niekomfortowo czula. to tak jakby zawsze gladki na buzi facet mial nagle brode zapuscic..

Szkoda, że nie akceptujesz swej kobiecości i chcesz ciągle być dziewczynką

nikt ci nie każe zaprzestać depilacji, wolna wola ja siebie lubię, i nie muszę się do tego zmieniać a pełne majtki to nie istnieją? majtki mają zasłaniać łono, skoro nosisz takie które odsłaniają to może zwyczajnie zdejmij teraz dla mnie seksi jest płciowość, a kiedyś mój eks zgolił włosy i śmiać mi się chciało a nie seksić goły kutasek, mały bobasek

a co ma tu do rzeczy kobiecość? ja akceptuje swoją kobiecość, a depiluje się. Mam piersi, kobiece dłonie, kobiecą sylwetkę, chodzę w kieckach i na szpilkach, to jest kobiecość.

I chcesz być małą dziewczynką bez owłosienia

ja jestem spelniona kobieta, urodzilam dziecko, ktore do tego wykarmilam piersia, staram sie wygladac atrakcyjnie i kobieco na codzien, co ma do tego, za przeproszeniem, ten "funt klakow" miedzy nogami?

macie chyba jakis problem sadzac, ze loniaki zmieniaja cale spojrzenie na wasza kobiecosc, kompleksy czy cos.. musialby jakis naukowiec sie na ten temat wypowiedziec :P

chyba nie mamy, może ty masz skoro ci przeszkadza że ktoś myśli inaczej to co piszesz o sobie wnosi mi refleksję że właśnie kobiecością jest dl;a ciebie obrazek z mass mediów, a nie ty prawdziwa... może i na ciebie czas przyjdzie te kłaki których nienawidzisz to ty- kobieta

nie wszystko czym nas obdarzyła natura jest dobre. Rozumiem że brwi też nie wyrywacie i nie golicie wąsika. To dopiero jest kobiecość.

w którym ludzie maja problem z załapaniem, ze to ze ktoś nie goli miejsc intymnych nie oznacza, że nosi busz na 10 cm i włosy w pachwinach wystające poza kostium kąpielowy. To ja was oświecę - włosy łonowe można skracać, podgalać po bokach - wcale nie trzeba się golić na łyso, żeby nie wystawały spoza bielizny czy bikini.

tak, powodzenia życzę z podcinaniem włosów na nogach i pod pachami. Na pewno to się nie rzuca o oczy :D

Wąsik to akurat nie jest normalna cecha kobiet, choć coraz więcej kobiet wąsa ma. Włosy łonowe są czymś normalnym i naturalnym u kobiety.

Tylko nie mądre kobiety gola się na zero :P

"te kłaki których nienawidzisz to ty- kobieta" ja jestem klakami?? a pachami tez zapuszczasz? no przeciez to ty... bo ja na przyklad tez je gole jak tylko sie pojawiaja.. i nie mam z tego powodu wyrzutow sumienia. ty przyklasnelas, ze ja przyczyniam sie do pedoflii i moze tez, ze nie akceptuje swojej kobiecosci, wiec ja smiem twierdzic, ze wy, ktore sie nie golicie, macie problem z ustosunkowaniem sie czym jest dla cwas prawdziwa kobiecosc. no skoro mowisz, ze wlosami to ja juz na to nic nie poradze..

a brwi nie wyrywam, co najwyżej koryguję ich kształt. Tak samo robię z okolicami bikini - nie usuwam całkowicie włosów tylko koryguję linię ich przebiegu.

włosy z ciała?

Bronek z Bielawy --> uwazasz sie za autorytet w dziedzinie psychologi kobiecej? pewnie prace magisterska napisales pt. "wplyw owlosienia lonowego na iloraz inteligencji kobiety".

wąsik czy krzaczaste brwi tak samo jak włosy łonowe daje nam natura, więc analogicznie do tego co tu niektórzy wypisują - to tez Ty kobieta! taka sama bzdura jak mówienie że włosy na plecach u faceta są oznaka męskości :D