myślicie że takie zero jak ja ma jakieś szanse w życiu?

tylko bez owijania w bawełnę!

Nie To kiedy skaczesz? Będę trzymał kciuki za powodzenie

niestety mnie nie przebijesz bo to ja jestem skonczonym zerem

miałem skakać dziś ale mi się rzyci z fotela nie chce podnieść, może więc jutro?

Ja też skakam co jakiś czas

Jak będziesz ze mną współpracować to będzie szansa.

Z takim podejściem i wiarą w siebie na pewno :D Weź się w garść Szopen bo nie da się tego Twojego użalania się czytać !

posłuchajcie jaka fajna wersja http://www.youtube.com/watch?v=0joDK-gg0h8&feature=related

ale jak się mam wziąć w garść jak cały świat i wszystkie siły przyrody są przeciwko mnie?

nawet PKS bierze udział w globalnym spisku przeciwko mojej osobie :(

Szopen, Tobą trzeba wstrząsnąć :D

PKS? to się na PKP przerzuć :P

Nie smutaj, głowa do góry. Jeśli serio masz problemy., to szukaj pomocy np. na netowym pogotowiu psychologicznym (za darmo) a nie na kafe.

mysleee myslee i mysleeee... ze NIE! ;)

no na PKP, super naprawdę, zmienili tak rozkład że nijak mi nie pasuje nawet ślepiec zauważył by na moim miejscu że przeciw jego osobie zawiązał się globalny spisek!

wez idz spac bo bredzisz

A kim Ty niby takim ważnym jesteś, coś zrobił dla świata, że aż spisek światowy na Ciebie uknuto, hę ?

ja nie bredzę, ja piszę jak jest! wszystko działa przeciw mnie! dziś np w PKS-ie był tłok jak.. no tłok był w każdym bądź razie i ci ludzi tak dosiadali i dosiadali i ci co stali z przodu to się przesuwali do tyłu bo na przedzie ludzi przybywało, i chciałem ustąpić miejsca siedzącego jakiejś ładnej dziewczynie, i co? jakaś stara torba wstała do wysiadania i ta dziewczyna tam usiadła! i co? może PKS nie jest w globalnym spisku przeciwko mnie?

00:14 [zgłoś do usunięcia] Marian z roli A kim Ty niby takim ważnym jesteś, coś zrobił dla świata, że aż spisek światowy na Ciebie uknuto, hę ? no właśnie sęk w tym że jestem nikim i nic nie zrobiłem a mimo wszystko wszelkie siły przyrody włączając w to PKS działają przeciwko mojej osobie :(

" Chopin gdyby jeszcze żył ale jak się mam wziąć w garść jak cały świat i wszystkie siły przyrody są przeciwko mnie " Najpierw się udoskonal.Pożegnaj się jak -jest z czym-z nałogami.Codziennie wal 1000 pompek i 300 km rowerkiem jeździj.Najlepiej zamiast pekaesem.

taaaa, 1000 pompek, a znasz może jakiś sposób na powiększenie wacka?

zresztą problem nie jest w niedoskonałości fizycznej, nie jestem może jakiś idealny, ale pokraką nie jestem, problem siedzi w głowie, jestem mentalnym stulejem :(

Na powiększenie wacka to sie robi 1000 pompek na wacku właśnie ;)