Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Tiamat86

ZACZYNAM Z HULA HOP- kto sie przyłączy?

Polecane posty

Hej wyczytałam że ćwiczenia z hula hop dobrze działają na talię- postanowiłam więc spróbować. Kupiłam wczoraj hula hop i pomimo tego iż spada uparcie dążę co celu, dziś leczę zakwasy- oczywiście kręcąc:D ktoś się przyłączy?? Zapraszam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem ze aby hula hop dobrze się kręciło należy je odpowiednio obciążyć, ja próbowałam z ryżem- jest lepiej ale i tak to nie to(po kilku/kilkunastu obrotach spada) macie może jakieś lepsze pomysły??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze
raz ćwiczyć, sama ćwiczyłam, z talią była spora poprawa, ale jakoś straciłam zapał, chyba wrócę do kręcenia, ale potrzebuję większej motywacji...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi się że technika też tu ma znaczenie czasem inaczej ruszę biodrem i kółko leży- efekt jest taki że dziś cierpię, ale będę uparta ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej ;P. ostatnio też kupiłam sobie hula hop ;). po kilku próbach mniej więcej wiem jak się kręci :]. stoję w lekkim rozkroku i pochylam sie do przodu. mama wczoraj nie kręcąc od kilkunastu lat bez problemu i pochylania kręciła nim i kręciła, a mi spada! ale liczy się motywacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej ;P. ostatnio też kupiłam sobie hula hop ;). po kilku próbach mniej więcej wiem jak się kręci :]. stoję w lekkim rozkroku i pochylam sie do przodu. mama wczoraj nie kręcąc od kilkunastu lat bez problemu i pochylania kręciła nim i kręciła, a mi spada! ale liczy się motywacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etopiryna+
krecic nie potrafisz to spada obciązenie nie pomoze ,obciaza sie żeby lepiej brzuszysko masowało a nie sie kreciło :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak sobie właśnie przypomniałam, że dobrym ćwiczeniem na talie są skłony w prawą i lewą stronę(było opisane w bravo girl-,, stań w lekkim rozkroku. Jedną rękę połóż na talii, a drugą wyciągnij nad głową i zrób lekki skłon w bok. Wróć do pozycji wyjściowej. Teraz zmień ręce. Zrób 4 serie po 15 powtórzeń. Napinając mięśnie, rób wdech, rozluźniając- wydech). następnego dnia nie byłam w stanie powtórzyć ćwiczenia z bólu ale to tylko znak, że działa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie ze jest nas więcej:) Witam wszystkich;) Dziś zakwasy są mniejsze, kręcę już coraz lepiej (nawet luby zauważył;)) zauważyłam że po kręceniu zmniejszył mi się apetyt- też tak macie?- w sumie to nawet lepiej przyśpieszy zrzucanie brzuszka:) Podszywacz z licencją nr 007- Jeśli chodzi o ćwiczenia to z takich mi znanych będą tradycyjne brzuszki i nożyce- z własnego doświadczenia wiem ze to męczy i zmobilizować się jest trudniej- dlatego ja próbuje z hula-hop;) Pomysłowa_brunetka94- fajne ćwiczenie- rzeczywiście coś tam było na w-fie;) z pewnością pomoże na tzw. boczki;) Czołgista mój luby nie umie kręcić ;) już próbowałam hiihi Etopiryna+ ja zauważyłam różnicę pomiędzy obciążonym a tym lżejszym- mnie to pomogło:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etruska
przyłaczam się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyłączam się, chociaż już kręcę od tygodnia, a wcześniej kręciłam 3 tygodnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podszywacz z licencją nr 007- obciążyć można na kilka sposobów, możesz wykorzystać ryż( troszkę go słychać-ale mnie osobiście to nie przeszkadza- zastanawiam się nawet nad czymś drobniejszym bo mam wrażenie że się "zbija" w środku), można tez suchy piasek wypróbować- ja właśnie chce tego spróbować ale mam mokry czekam aż wyschnie;), co do wody to bałabym się bo po1. trzeba jakoś uszczelnić kółko, po2. Jak woda się wyleje będę miała pół pokoju w wodzie, po3. woda musiałaby być destylowana bo kranówka zakwitnie w środku, po 4. jeśli to nie zda rezultatu ciężko będzie wysuszyć kółko- dlatego radzę Ci spróbować po kolei najpierw z suchymi "ciężarkami" a jeśli to nie pomoże to spróbuj z wodą ;) Witaj Mila8🌻- może Ty masz jakieś propozycje na obciążenie kołeczka??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ktoś tu ejszcze kręci hupa hop z masażerem? masakra... boli ale trudno... może się ubije;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×