Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość panna ewa 25

wiecie co, miły gość i taki szarmancki....ale nie w moim typie

Polecane posty

Gość panna ewa 25

otwiera mi drzwi do samochodu, przepuszcza pierwszą, podaje płaszcz i takie tam. Jest też z nim o czym porozmawiać, skończył studia, dobry kierunek....Ale, jest zupełnie nie w moim typie i nie podoba mi się przez to wizualnie. Choć może powiem tak, że to nie chodzi nawet o typ...po prostu kurcze no, nie podoba mi się facet. Chyba nic z tego nie będzie i czuję się z tym źle, bo nieczęsto tak mam....ale w tym wypadku decyduje tylko wygląd, bo tylko on jest na nie:( Jest mi z tym źle:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a zachowanie? śledzenie, wykradanie rozmów gg, pisanie na gg z tobą pod twoimi znajomymi. siostra pisała to ok? czemu wiec nie ma odwagi porozmawiac z toba w realu? tylko czeka az go poderwiesz? usmiechniesz sie ciekawe czy on by sie usmiechał do osoby która by go sledziła czytała gg maile pliki i pisała z nim pod nr gg..jego znajomych? no wlasnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda faceta
:o daruj go sobie... jeśli Cię nie pociąga fizycznie, to raczej szkoda zachodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna ewa 25
rajska ewcia chyba pomerdało Ci się coś:O wiem, chyba go sobie odpuszczę, jemu bardzo zależy, codziennie telefony, smsy, chcialabym sobie coś poprzestawiać w głowie żeby mnie pociągal........nie mogę się przemóc, niby wszystko ma na miejscu, ale totalnie nie mój typ:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość instytut mniemanologi st.
za bardzo się chłopak stara ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez panna
Chetnie zaopiekuje sie Twoim facetem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna ewa 25
stara się w sam raz, jeśli zainteresowanie byłoby z obu stron to wszystko gra:) dopiero zaczęliśmy się spotykać, skromne początki, no ale o ile charakter można stopniowo poznawać wygląd widać od razu, nie mogę się przemóc i wmówić sobie że mi się podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa, ja nawet probowalam
chemia musi byc, bez tego to zaden zwiazek tylko przyjazn najwyzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna ewa 25
wiem że chemia musi być....próbowałaś z kimś kto Ci się nie podobał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa, ja nawet probowalam
heh, nie, nie to nick z innego tematu :P ja wlasnie mam taka zasade ze bez chemii nie ma co zaczynac chocby nie wiem jak wspanialy to byl facet, dlatego nawet nie sprobuje,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość instytut mniemanologi st.
Najwidoczniej musisz mieć męża pijaka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszonko.....
...i który bije po mordzie... :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beeeeeeeeeeeeeeeeee
i takiego meza musisz miec zebys byla jedna z wielu jego kobiet im facet ma wiecej problemow tym ma wieksze powodzenie u kobiet bo oczywiscie kobiety chca i kochaja rozwiazywac te problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala zdzira
nie skreslaj go. Ja bylam w identycznej sytuacji - on zabiegal, byl mily, fajnie sie z nim gadalo, ale nie pociagal mnie fizycznie. Do pewnego momentu....... bo teraz to on na mnie zlewa a ja zrobilabym wszystko zeby tylko zalezalo mu tak jak na poczatku. W pewnym momencie, po kilku miesiacach jego staran, ja w koncu zorientowalam sie ze chyba sie zakochuje, a na poczatku bylo to dla mnie nie do pomyslenia i bylam na 100% pewna ze nic a nic z tego nie bedzie. Doslownie brzydzilam sie jak mnie pocalowal pierwszy raz. Teraz uwazam ze jest najprzystojniejszy na swiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kuźwa to ja taki bezproblemowy chłop jestem , to już wiem czemu mnie baby unikają ;). Tak na poważnie to nie chemia, magia, motylki czy inne robaczki , brak zapewne wspólnych pasji , dopasowania charakterów etc. Nawet najlepszy facet może być nudziarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a gdzie sie spieszysz?
juz Cie o reke poprosil czy jak. Spedzcie troche wiecej czasu ze soba, a Ty sie nie nastawiaj, ze koniecznie musi Ci sie spodobac. Wrzuc na luz i potraktuj go troche jak kolege. Wg mnie za bardzo sie spielas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wolvfram
i znowu kolejny przykład kobiety, która się naczytała o rycerzach na białym koniu, że przyjedzie na swoim rumaku a piękny będzie i ogolony jak były Prezydent Kwaśniewski albo inny Brad Pitt i oczywiście kobieta od razu w jego ramiona się rzuci albo według kobiecych marzeń jakiś z 'lekka kolorowy' nagle przyjedzie i diamentami zacznie rzucać to kobieta aż uklęknie z wrażenia :) a tym czasem pojawił się zwykły gostek na horyzoncie i zaczyna kobiecie 'dupsko zawracać' i kobieta woła i krzyczy, że to nie TEN i niech spada na bambus liście pompować a On znowu swoje i kobieta się zastanawia, czy pogonić łobuza ? moim zdaniem wiele kobiet żyło i żyje w dwóch światach, czyli pomiędzy 'BAJKĄ' i realem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam się w 100 %
mieszkam między bajką a realem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tak zapytam
gdzie Ci rycerze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna ewa 25
Zgadzam się z wypowiedzią że jak nie ma chemii to nic z tego nie będzie. Facet jest fajny pod względem charakteru, zachowuje się miło, ale jest kompletnie nie w moim typie i nic na to nie poradzę. Mały, chudy i z kozią bródką czyli taki jakiego odrzucałam od wczesnych lat dziewczęcych. Nie wiem w ogóle dlaczego się z nim umówiłam, ale właśnie myślałam że ...zacznie mi się podobać. Nie chcę doprowadzić do takiej sytuacji że będę robić tak jak moja kumpela czyli spotyka się z gościem od 2/3 miesięcy już, nie ma kompletnie chemii z jej strony, nie podoba jej się, natomiast on jest zachwycony i myśli że ona też:O Jak wyjdzie szydło z worka to dopiero będzie bez sensu, dlatego lepiej zakończyć coś wcześniej. Darujcie sobie komentarze o księciach na rumakach. Pominęłabym nawet tą jego kozią bródkę gdyby był zdecydowanie wyższy, nie był takim przecinkiem i nie miał numeru buta 39 :O:O Co z tego że jest miły? Jest, przyznaję i szczerze mam nadzieję że znajdzie jakąś dziewczynę której się spodoba i ona jemu.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×