co zrobic aby wlosy byly bardziej puszyste

mam cienkie proste jak drut wlosy. zero puszystosci. sa bardzo sliskie takie jakby otoczone sylikonem(a nie stosuje odzywek bo to pogarsza sprawe ani szamponow z silikonem jedwabiem itp) ciagle przylizane. moze jakis szampon spowoduje ze sie troche przesusza i przez to beda bardziej puszyste

no wlasnie jedwab pogarsza sytuacje sa wtedy bardziej przylizane

szampon wysuszający i susz wlosy z glową opuszczona w dol

no wlasnie tylko jaki szampon wysusza? na razie nie znalazlam takiego. wszystkie powoduja ze wlosy sa miekie i lsniace a co za tym idzie w moim przypadku przylizane. nie uzywam suszarki bo potem szybko mam tluste wlosy

umyć włosy najtańszym szamponem z możliwych w sklepie(dla desperatów szare mydło), odżywki niet, po umyciu pianka na włosy i suszyć do góry dnem - szopa gwarantowana

a co zrobić, żeby mi się włosy nie przetłuszczały? Myję codziennie. Zawsze muszę rano, bo jak umyję wieczorem to rano już są brzydkie, tłustawe;/

Ja zrobiłam sobie rozjaśniaczem refleksy i kapuitalnie mi wysuszyło włosy. Nie wisza już jak śliskie kluchy - nie sa tez spalone, po prostu je trochę wysuszyło i usztywniło

haha;d jak mam nie myć głowy przez dwa tygodnie? i wyjsć do ludzi?;p zawsze chodze w rozpuszczonych włosach, grzywka długa prosta, bo mam wysokie czolo. jak mam to zrobic?;p czasem jak mam ze dwa, trzy dni ze nie wychodze nigdzie to nie myje....ale wtedy nie moge spac, bo ten caly pot, łój wchodzi mi w poduszke i twarz i mi po prostu śmierdzi. pościel do prania a włosy do mycia;p

dlatego mówie o męczeniu się...

i nie powiem zeby to jakos ograniczylo przetluszczanie. co prawda nie myje codziennie bo bym nie wyrobila ale jak np umyje w poniedzialek rano to we wtorek wieczorem juz sa tluste. generalnie wlosy tluszcza sie podczas snu

a jakim rozjasnniaczem zrobilaas te refleksy? ja mam ciemny braz wiec chyba ta metoda odpada

To moze myj codziennie tylko grzywkę, a resztę co dwa dni. Ale te teorie o przetuszczaniu jako metodzie nie do końca mnie przekonują.

no własnie mi też się wydaje że tluszcza mi się najbardziej podczas snu, że wtedy się pocę?;p nie wiem czemu tak;p w sumie jestem juz przyzwyczajona ze myje codziennie ale może jest jakiś cudowny sposób na to żeby to zmienic?;p a mycie w wodzie z octem? tzn płukanie? na co to jest dobre?;p

paróweczka, "Ale te teorie o przetuszczaniu jako metodzie nie do końca mnie przekonują. ", o co chodzi ci w tym teksie?;p bo nie łapie za bardzo;p hmm, sama grzywke, hmm, moze spróbuje;p

Jakimś takim w sprayu, rozjasnia wg instrukcji na opakowaniu o jakies 1/4 tonu. Czepek, szydełko, cienkie pasemka i potem popsikać. Raz, jak mi sie nie chcialo wyciagac tych pasemek - psiknęłam po całych włosach. Tak jak zwykle myję co drugi dzień i drugiego dnia już wygladają jak kluchy - tak nagle wyglądały przez 2 dni normalnie.

Chodziło mi o to, że nie do końca wierzę, ze jak się takie codziennie myte włosy przetłuści, to unormuje się ich tłuszczenie i nie będzie ich trzeba myć tak czesto.

no tak tak, też w to nie wierze;p

e tego spreju?

podnosic u nasady podczas suszenia..

Po pierwsze, kup porządny szampon od fryzjera, taki za ok. 30 zł dopiero ma sens - do tłustych włosów, taki, który opanuje łojotok skóry głowy - ale delikatny, bo ostry tylko pogorszy sytuację. Myj włosy letnią wodą, ostatnie spłukanie - zimną. Susz suszarką, ale też dobrą (od 200 zł się zaczynają), tzn. taką, która mocno dmucha, a mało grzeje, zakończ zimnym nawiewem (ma wywiewać wilgoć spomiędzy włosów, a nie je podgrzewać). Suszenie z głową w dół. Osobiście nie jestem przekonana do pianki, u mnie efekt jest marny - dlatego suszę suszarką jak opisałam, rozczesuję (na sucho! mniej niszczy włosy) nadal z głową w dół, potem odrzucam włosy do tyłu i natychmiast utrwalam lakierem, również od nasady, póki są sypkie i "jest między nimi dużo powietrza". Dzięki temu nie przylegają do skóry i nie tłuszczą się tak.

nie pamietam, jak sie nazywa; kiedys był taki joanny, ale to, co mam, jakoś inaczej sie nazywa Ale zanim sobie zrobisz te refkelsy, zastanów się, czy ci bedzie dobrze z rozjaśnionymi włosami - bo radosć z wysuszenia przyćmi ci ich nowy kolor, który ci się nie spodoba :)

ale taki rozjasniacz w sprayu to chyba az tak bardzo nie rozjasni . ale chce troche rozjasnic ale boje sie ze wyjda rude

Ja używam szamponu dostosowanego do moich włosów, potem albo robię warkocz na noc, lub odrazu suszę. Możesz też robić maseczki do włosów z jajka. Białko i żółtko mieszasz. Nakładasz na włosy i czekasz 30 minut. Potem myjesz włosy normalny szamponem i gotowe. ♥♡♥♡