moja była dziewczyna przedworaj została pochowana, bylem na pogrzebie

i wiecie co? i nic. absolutnie nic nie czułem. Ani smutku, ani radsci, ani ulgi, ani przygnebienia. Totalna pustka. Oczywicie mam w glowie wspomnienia, zdjecia, filmy. bylismy razem 8 lat. Rozstalismy sie 4 lata temu. Jestem w sozku,ze nic nie czuję. az wstyd sie przyznac,ale jest mi calkowicie obojętna.

a dlaczego umarla ?

nie wiem jak autor,ale kiedy chowaliśmy mojego tatę też nic nie czułam. Naprawdę totalnie nic. Było mi tak wstyd,czułam sie najgorsza czy sama nie wiem jak to określić. Ból przyszedł po pół roku... Pękła tama i się wylał,kiedy wszyscy już w miarę sie pozbierali...

23 lata masz i od 4 lat nie jestes z dziewczyną, z którą byles przez 8???? to chyba miłość przedszkolna:)

Na co zmarła?

przeciez napisal ze to jego BYLA dziewczyna i rozstali sie 4 LATA temu ... Czy wy przezywacie gdy Wasza pierwsza milosc z przedszkola itp. umrze ? Rozstali sie zamkneli pewien rozdzial w zyciu ...

Współczuję twojej kobiecie byłej

jak zmarla moja mama, rozpacz przyszla po 3 miesiącach, chyba spozniony zaplon

facet napisał, że nic nie czuję i już, dziwne by było jakby zaczął rozpaczać po kobiecie z która nie był już od 4 lat, widocznie miał powód do rozstania, a niech płacze ten, który z nią aktualnie był i tyle. ja tam faceta rozumiem i jest ok, myślę że też nie płakałabym po byłym z przed kilku lat bo po jaką cholerę??? dziwni jesteście

gowno prawda moja ex zginela w wypadku, od tego czasu minely 2 lata a mnie to w ogóle nie obeszlo, choc bylismy ze sobą długo po prostu liczy sie ostatnie przed smiercia wrazenie jesli jest hujowe - to nie dziwota ze obojetnosc na pogrzebie i po nim hehehhe

4 lata to rozumiem. ja nie wiem czy bym płakała po roku od rozstania. Gdybym kochała, to bym się nie rozstała...

Pójdę dzis na cmentarz ze szpadelkiem, będzie dziki sex jak za dawnych czasów...

szkoda ze komuchy wybily cala inteligencje bo zostala swolocz taka jak wy , ni to ludzie ni zwierzeta, takie gnidy