głodówka

hey;) chcę od jutra zacząć głodówkę .. wiele razy już próbowałam,ale zawsze i tak nie miałam siły woli.. i dlatego proszę o jakąś motywację..coś co przeczytam i zrozumiem"to ma sesn,muszę wytrzymać" waga:75 kg cel: 65 kg

Krzyz na droge.

dziewczyno, żeby tyle schudnąć trzeba długotrwałego i ułożonego planu żywieniowego, oraz ruchu a nie głodzenia się:| bez sensu kompletnie i jeszcze sobie tylko organizm rozregulujesz:| przeczytaj może lepiej najpierw coś o zdrowym odchudzaniu (np http://www.klubdobrejenergii.pl/dobra_energia_dla_ciebie.html/587/Zdrowe_odchudzanie/ ) a dopiero potem podejmuj jakieś decyzje. taką wagę można uzyskać (moja siostra schudła kilkanaście kg) ale z głową (odpowiednie jedzenie+ ćwiczenia) i to nie jest niestety kwestia tygodnia, ale efekty też pozostają trwałe

ja też mam do zrzucenia 10kg.. i nie wiem jak zacząć.. ale zgadzam się z przedmówczynią , głodówka to nie jest dobry pomysł.. Moja kumpela, która co rok odchudzała się tak, że przez dwa miesiące jadła dzień w dzień tylko jogurt i sałatkę grecką, zniszczyła sobie skórę i zdrowie ogólnie.. Jej skóra obwisła i ogólnie.. jest wątłego zdrowia.. Jutro idę pobiegać przed śniadaniem, to lepsze niż czekolada ;)