Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

500 kalori

DIETA 500 KALORI

Polecane posty

Próbowałam wszystkiego. Chce to sprawdzić na własnej skórze czy rzeczywiście działa . Będę stosować przez miesiąc. I będę wam relacjonować. Nie wymieknę jestem twardzielką. Jeśli ta dieta nie zadziała to zaczynam zdrowo żreć i udam się do dietetyka Znam dużo zwolenników jak i tych którzy sobie chwalą(niewiele). Diete zaczełam dzisiaj zjadłam 3 wasy + 1 jajko+ kilka plastrów pomidora 3 wasy z serkiem topionym i kilka plastrów ogórka 2 wasy + kilka plastrów ogórka 2 litry wody i na dzisiaj tyle. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samodestrukcjaaa
działa na krótko a potem w drugą strone ale powodzenia🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serek topiony
zero zdrowia. wbrew reklamom. to najbardziej przerobione paskudztwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 500 kalorii
Witam. Za mną już: trzy wasy posmarowane lekkim serkiem wiejskim z połową jajka +plastry ogórka i szczypiorek Do tego woda z cytryną W planach Warzywa z płaską łyżeczką masła do tego szczypta przypraw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość happy me
waza fuj :/ ja bym sie po paru dniach rzuciła na lodowke, po takiej głodowce, ale powodzenia mimo wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki . Wsparcie się przyda:) Do tego rozpoczełam bieganie codziennie narazie zaczynam od 10 minut bo moja kondycja zastygła. Natłuszczam całe ciało 3x dziennie. Zobaczymy co z tego wyniknie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rando
Widze, ze w diecie masz praktycznie same wegle i tluszcz... w zasadzie to dieta zlozona glownie z pieczywa i tluszczu, mozna chyba nawet te marne 500 kcal lepiej spozytkowac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaręczam, ze po kilku dniach nie będziesz mieć siły by z łóka wstać, a co dopiero uprawiać bieganie. Tak mało kalorii to głupota. Za mało, by organizm mógł prawidłowo funkcjonować - na bicie serca, pracę nerek, mózgu itp. Twoje narządy potrzebują energii - w 500 kaloriach im jej nie dostarczasz. To juz lepiej być na totalnej głodówce, bo wtedy organizm przestawia sie na odżywianie wewnętrzne i czerpie energię ze swoich zapasów. Tyle, ze głodówka nie jest metodą na schudnięcie, a na oczyszczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rando to może podasz mi przykładowy jadłospis. Jolka pewnie ale też nie namawiam:) Nie krytykujcie Traktuje to jako doświadczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a długo jesteś na tej diecie? próbowałaś już? ile ważysz? i wogóle, to można się przyłączyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
500 kalori ile chcesz schudnąć? jak długo planujesz być na tej diecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie problem schudnać na takiej diecie - pytanie tylko, co gubisz w pierwszej kolejności kiedy kilogramy najszybciej schodzą - zaręczam Cię, ze nei jest to tłuszcz. Sęk w tym, aby na diecie jaką sobie człowiek obierze: PO 1 - byc w pełni sił, mieć energię, móc normalnei funkcjonować Po 2 - potrafić utrzymać wagę po zakończeniu diety - i nie mówię o kilku następnych dniach, ale o kilku miesiącach. Myslac Twoimi kategoriami - to dalczego nei zrobisz diety 300 kcal? Przecież wtedy będziesz chudnać jeszcze szybciej. Oczywiście mimo wszystko życzę powodzenia i dobrnięcia do celu. Tak to juz jest, że rad innych sie nie bierze do serca, tylko kazdy musi spróbować i przekonać się sam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rando
No te 500 kcal to faktycznie bardzo malo i tak czy inaczej zdrowe to nie bedzie... Jednak jesli juz, to moim zdaniem powinnas praktycznie wywalic te wasy, serki topione i maslo. W zamian zjedz np. piers z kurczaka pieczona lub gotowana na parze, jakies jajka, bialy ser, wrzuc duzo warzyw (salata, ogorek, pomidor, papryka, itd), np. w formie surowki z oliwa z oliwek (jakas mala ilosc). W ten sposob bedziesz przynajmniej miala bialko, weglowodany zlozone, witaminy, blonnik i zdrowe tluszcze, a ilosciowo wyjdzie Ci tego wiecej niz to co jesz. Nie mowiac juz, ze rzeczywiscie z pozytkiem dla Ciebie byloby zwiekszenie ogolnej ilosci kcal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Otóż tak Diete 500 kalori zaczełam 20 kwietnia dzisiaj jest 8 dzień Dziś było ważenie 20.o4 ważyłam 61 dzisiaj rano 56 kg Ale muszę powiedzieć ze nie widzę narazie efektów w sylwetce. Z tego co czytałam w pierwszym etapie nie leci tłuszcz tylko woda itp. Narazie trwam chce to na sobie spróbować. Nie złamie tej diety bo nie wyobrażam sobie męczyć się od nowa i zaczynać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agawo jakim cudem nie może lecieć tłuszcz ? Rozumiem że nie w ciągu tygdonia ale potem napewno coś się ruszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rando
Na samym poczatku faktycznie leci glownie woda. A pozniej stracisz na wadze, ale przy takiej glodowce nastaw sie na to, ze przynajmniej 1/3 straconej wagi to beda miesnie, a ubytki pojawiaja sie nawet w kosciach. Po prostu organizm pali wszystko co sie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5-setko..gdyby to bylo takie proste juz dawno mialabym 5%tluszczu przypadajacy na biust... miesnie nie lubia takich glodowek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość happy and bleeding..
mało ze organizm pali mięsnie to potem jak zaczniesz jesc( bo chyba do konca zycia na 500 kcal nie pociagniesz?), to w miejsce spalonych mięsni wejdzie tłuszcz ktory organizm bedzie magazynował z każdej zjedzonej przez ciebie rzeczy powyżej 500 set kalori( znany wszystkim efekt JOJO)i, sama sobie robisz krzywde, powinnaś poczytac troche zanim sie weźmiesz za tak drastyczna diete, organizm ma w dupie to jak wyglądasz i, ze źle się czujesz ze swoją wagą czy wyglądem, organizm jest egoistą i dba tylko o siebie, a jesli mu teraz zabierzesz żródła energi dzięki którym funkcjonuje to masz jak w banku, ze ci odda dwa albo trzy razy mocniej i wtedy dopiero zaboli, bo przy rozwalonym metaboliźmie możesz zesrać się na kwadratowo, a i tak nie schudniesz, ale rob jak uważasz🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak drastycznej diety jeszcze nigdy nie prowadziłam pierwszy raz w życiu trwam 8 dni. Mam nadzieje ze to nie wyniszczy mnie do cna To cztery tygodnie. Jeśli to mnie zawiedzie to już naprawdę zastosuje się do poważnej długotrwałęj diety a przede wszystkim zmiany żywienia na zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak drastycznej diety jeszcze nigdy nie prowadziłam pierwszy raz w życiu trwam 8 dni. Mam nadzieje ze to nie wyniszczy mnie do cna To cztery tygodnie. Jeśli to mnie zawiedzie to już naprawdę zastosuje się do poważnej długotrwałęj diety a przede wszystkim zmiany żywienia na zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rando
Postaram sie obrazowo opisac jak to wszystko dziala. Wyobraz sobie, ze nasz organizm zachowuje sie jak racjonalnie myslacy czlowiek. Zalozmy, ze dobrze Ci sie powodzi, masz firme lub dobra prace, jezdzisz autem z 3 litrowym silnikiem, ktory pali jak smok, a paliwo kosztuje. Dobrze zarabiasz, wiec co miesiac odkladasz sobie czesc gotowki na konto w banku. Przychodzi jednak kryzys, stracilas prace, zaczynasz zyc z zasilku dla bezrobotnych lub pracujesz za marne grosze. Jednym slowem zaczynasz wydawac wiecej niz zarabiasz. Zalozmy, ze mieszkasz kawalek od miasta i musisz codziennie dojezdzac (do pracy lub cos zalatwic). Jesli bedziesz jezdzic dalej swoim autem, Twoje oszczednosci z banku szybko sie skurcza i skoncza. Rozsadny czlowiek postara sie wiec ograniczyc wydatki. Zmieni samochod na cos z malym silniczkiem 1,2 l, w ten sposob na dluzej wystarczy mu gotowki aby przetrwac kryzys. Tak wiec teraz jezdzisz malutkim autem i Twoje zapasy gotowki kurcza sie wolniej. Pewnego dnia wychodzisz z kryzysu, znajdujesz znow dobra prace. Nadal jednak jezdzisz malym autkiem, za jakis czas znow kupisz wieksze. Autko malo pali, wiec gotowki na koncie przybywa Ci jeszcze szybciej, a Ty nauczona doswiadczeniem odlozysz wiecej na wypadek nastepnego kryzysu. Bedzie tak, dopoki nie kupisz znow wiekszego auta lub nie nadejdzie kolejny kryzys. Tak samo robi Twoj organizm, nie wydaje bezmyslnie pieniedzy (tluszczu), zmieni wielkie auto zuzywajace mnostwo energii (miesnie) na mniejsze i oszczedniejsze. W efekcie po diecie jedzac tyle samo co przed nia, jeszcze szybciej odrobisz straty z nadwyzka, czyli zaliczysz jojo. A miesni predko nie odbudujesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiaat lotoskuu
wczoraj gdzieś pisałam jak moja koleżanka schudła w miesiąc nie do poznania po dziecku tyle że ona jadła jeszcze mniej A ona zawsze była szczuplutka w ciąży strasznie ją rozsadziło Teraz wygląda jak przed ciąża jakby dziecka nie urodziła nie wiem na ile to utrzyma ale z tego co widzę i wiem to ma się dobrze i zachwyca sylwetka Ale nie ja aż takiej silnej woli to nie mam postawiłam na ćwiczenia mimo to trzymam kciuki ale mogłabyś zwiększyć liczbe kalori i rozplanowac sobie posiłki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość happy and bleeding..
ale słuchaj jak sobie to wyobrazasz? nie ma możliwości zebyś nie przytyła po tej diecie dwa razy bardziej, to co znowu się bedziesz odchudzała? :D możesz się odchudzac, ale wiedz ze latwo ci nie będzie bo organizm nie jest głupi i bedzie magazynował wszystko na zapas, na wypadek gdyby znów ci odbiło i postanowiłabyś go ponownie pozbawić ZRÓDEŁ energii dzięki którym normalnie funkcjonuje :o poczytaj forum i zobacz ile kobiet zaluje ze zaczynało takie diety jak ty, bo na dobre nigdy, powtarzam NIGDY na dobre im to nie wyszło i nie wiem czemu myślisz, ze akurat tobie wyjdzie na dobre i na zdrowie? i ze nie przytyjesz po takiej katordze max 2 razy ;) nie wiem ile masz do zrzucenia, ale dziewczyno ogarnij się i zacznij myślec o tym co jest dla ciebie dobre, a nie robić wszystko żeby sobie rozpieprzyć organizm i zycie. wystarczy ze odlozysz slodycze, biale pieczywo, gazowane, bedziesz pila 3 litry wody, godzine dziennie sie przespacerujesz badz wsiadziesz na rowerek( w zaleznosci od tego co lubisz) i kg same spadną, a przy tym jesz, organizm żyje, funkcjonuje i pomaga ci w dotarciu do celu, a przy glodówce organizm zrobi wszystko zeby ci zjebać diete, jej efekty, zdrowie i wszystko czym się pocieszysz po schudnięciu, on ci to zabierze, wspomnisz moje słowa, czesc 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 500 kalorii
Ja Ci opisze moj przypadek.przed ciąża ważyłam 70 kg-jednym słowem do szczupłych osób nie należałam.Dzień przed planowaną cesarką ważyłam 83kg.Po cesarce zupełnie straciłam apetyt tylko piłam do dziś nie wiem dlaczego. inne kobiety na sali jadły co miały a ja pakowałam w siebie soki jabłkowe. Po wyjściu ze szpitala ważyłam już 74 kg. niestety w domu też z apetytem był nieciekawie.Jadłam wszystko przez pół . i Tak w ciągu dwóch miesiecy ważyłam już 60kg. i teraz gdy jestem 6 miesięcy po porodzie utrzymuje tą wagę i dobrze się z nią czuje.Ale nabawiłam się cellulitu może dlatego ze nie dbałam o skórę , nie ćwiczyłam.Także jednym słowem polecam Ci jeść normalnie tylko poprostu mniej o połowę do tego dużo się ruszaj i dbaj o ciałko.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spppppasionka
Byłam na podobnej diecie wytrwalam do konca i przytylam 35 kg po tym. Nie polecam nawet wrogowi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje przeczytałam wszystko dokładnie. Wiem ze mi dobrze radzicie. Jestem bardzo niecierpliwą osobą najlepiej to chciałabym efekty widzieć już teraz i mam niedopratą chęć spróbowania tej diety . wiem ze efekt będzie jednorazowy i kilogramy wrócą być może z nawiązką ale jak czytałyście ja chce tego spróbować być może nauczę się na własnym błędzie. Pozdrawiam i dziękuje za porady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×