Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agata bbbb

zwolnienie lekarskie

Polecane posty

Gość agata bbbb

ja poszłam w 20 tc ze wzgledu na ciezki rodzaj pracy( kasjerka) a wy w ktorym ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja w 7 tc
ze względu na rodzaj wykonywanej pracy ( pracuję na OIOM-ie) ale komplikacje i tak się pojawiły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miss skalpela
w 33 tyg. bo już nie miałam siły rano targać się do pracy i ledwo co mieściłam się za kierownicę auta ;) Do w/w tyg. w ciąży biegałam jak fryga :) miałam ciążowe ADHD ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozjasnialabym jednak
w 35 tygodniu poszlam na macierzynski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość --aa
ja dopiero w 8 miesiącu, dodam, że pracowałam w sklepie mięsnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja rozumiem ciezki rodzaj prac
ale zeby do nich zaliczyc kasjerke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w 39 tc
nauczycielka - dojezdzalam do pracy 30 km autem, po drodze do granicy z tirami. Dzis poszlabym wczesniej, bo po macierzynskim uslyszalam,ze mam inne priorytety i mi umowy nikt nie przedluzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iarenkomale
przykre chyba dla nauczielki priorytet dziecko to cos normalnego :( ja poszlam od 17tc kasjerka i sprzedawca i owszem to moze byc ciezka praca bo stanie po 12godz w ciazy to nie jest cos lekkiego dla niektorych.....ja nie mialam juz sily nie mowiac o robieniu duzych dostaw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w Anglii to nie dają zwolnień ot tak jak w Polsce z byle powodu jak niektóre biorą. Ciąża to nie choroba i pracować można. Oczywiście nie dzwigać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też kasjerka
w sklepie budowlanym, praca stojąca przez 8 godz i niejednokrotnie musiałam przewracać worki 25 kg z cementem żeby odwrócić kod krekowy, zwolnienie od 7 tyg, ciąża po inseminacji, zresztą kierowniczka powiedziała żebym poszła na zwolnienie bo praca ciężka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też byłam kasjerką ale raczej siedzącą. Mogłam stać jak mi było wygodniej. Tylko że wtedy nie byłam jeszcze w ciąży. Można było wyjść raz na jakiś czas do toalety ale np wody nie można było mieć pod kasą. W ciąży trzeba uzupełniać płyny więc ja bym chyba teraz w moim stanie nie dała rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w 1 ciazy bylam na zwolnieniu od ok 10tc do 13tc potem po kilka dni ze 3-4razy, na stale na l4 poszlam w 33tc a urodzilam w 35 :) w 2 ciazy przysiegalalm sie z ejzu nei bede pracowac bo po 1 ciazy i tak mnie zwolniono po pol roku od macierzynskiego ... ale moj "kochany pracodawca" w 2 ciazy pomyslal za mnei i wreczyl mi wypowiedzenie w dniu kiedy dowiedzial sie ze jestem w ciazy i zamierzam isc na l4 wiec nie mam tego problemu nad rozmyslaniem czy pracowac czy nie bo nie mam innego wyboru jak l4 od 6tc do konca :D:DD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojojojjj
od 8 tyg - praca średnia - musza przedłużyć do dnia porodu a potem tak czy siak mnie zwolnią więc po co się męczyc - jestem wypoczęta, zrelaksowana, robie to na co mam ochote, jem co i kiedy mi się chce i nie martwie się że zwymiotuje zaraz w środku dnia w biurze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy kasjerka to nie ciezka pra
ca? co wy wiecie jak trzeba zapierdalać po 12 godzin przekladać na kasie tony produktów wykladać towar to dopeiro jest zapiernicz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W 24, chciałam pracować i nie było przeciwwskazań ale szef wolał wziąźc kogoś na zastępstwo niż mieć pracownika biurowego tylko na 4 godziny-cóż przepisy ale ja nie narzekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna 80
W pierwszej ciązy pracowałam do końca, poszłam na L-4 w 9tym mcu 3 dni przed terminem porodu ;) Ale czułam się świetnie i miałam lekką pracę (pracowałam w szkole Podstawowej, fajne zdyscyplinowane dzieciaki i w porządku pracodawca) Teraz jestem w 23 tyg. ciązy i jeszcze pracuję, ale max. tydzień, góra dwa. Źle się czuję, jestem przemęczona, zestresowana i znerwicowana :( pracuję w chorej szkole, mam na głowie chamskich gimnzjalistów, bardzo niewyrozumiałą szefową, która wbrew prawu zmusza mnie do pracy po godzinach pracy, zwala na mnie sporo dodatkowych obowiązków i nie płaci mi za to ani złotóweczki. Więc mimo szczerych chęci do pracy, mówię PAS i idę wkrótce już na zasłużony odpoczynek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam podobnie
ja w 20tc z powodu plamien i skurczy :/ pracowalam jako kelnerka w hotelu, byla to ciezka praca, ale ja i tak chcialam pracowac, za to szef mnie wyganial na zwolnienie, bo gdzie kelnerka w ciazy? :) Kolezanka za to na tym samym stanowisku (tylko rok wczesniej), pracowala do 35tc :) Szef na kopach ja wyganial a ona sie trzymala twardo :) jak ktos bardzo chce pojsc na zwolnienie, to pojdzie od 6tc, ale nikt im nie broni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×