Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość camelija- .24.-

trudny facet- niepotrafie sobie poradzić-depresja

Polecane posty

Gość 12345654321
bez komentarza dziewczyno ciagle to samo nic nie dociera zaslepiona jak kret

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybierasz samych palantów
rany debilko to jak on Cię tak kocha i jest dla Ciebie tak ważny....to pozwól mu nadal sobą buty wycierać....niech dalej przy Tobie wyrywa inne laski....a jak go tak kochasz to nadal udawaj że tworzycie wspaniały związek i jesteś z nim przeszczęśliwa no co z Tobą ? co tak smęcisz, przecież masz wspaniałego faceta i wspaniały związek ? co już siły udawać nei masz ? udawaj nadal że nie widzisz że on by bzykał co popadnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camelija- .24.-
dlaczego tak jezdzicie po mnie , jestem zla na faceta mam ochote go zostawic ale myśle tez nad tym ze ciezko to przezyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybierasz samych palantów
podsuncie mi jakis pomysł na sposób by sprawdzic czy naprawde mu na mnie zalecy JAK TO SPRAWDZIC , zrób mu Kinderniespodziankę to szybko się zorientujesz jak bardzo Cię kocha i jak te gadki o ślubie się mają do rzeczywistosci no dalej, daj się zapłodnić, dylemat jak z nim zerwać będzie nieaktualny bo on szybko zniknie z horyzontu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jjaaaa
Dokładnie Zna się ten typ wyrazy współczucia .. Poradzić to nie bardzo jest jak bo jak go kochasz to i pewnie nie zostawisz . Musisz liczyć na to że się zmieni bądź akceptować jego zachowanie i dalej żyć :-) Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camelija- .24.-
ja tez mysle ze to raczej nieprzetrwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345654321
najezzdzamy na ciebie bo ty ciagle swoje a jakby tak z nim porozmawiac a jak go sprawdzic .... nie jest to problem typu tak zostawie go ale bedzie mi ciekzo tylko proba znalezienia sposobu zbey na sile utrzymac nic nie warty zwiazek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camelija- .24.-
źle mi w tym związku więc chyba nic z tego niebedzie, jest mi przykro ze człowiek któremu ja podarowałam tyle szczerych uczuć , traktuje mnie jak nieswoją dziewczyne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camelija- .24.-
zastanawiam sie skoro mu na mnie niezalezy to dlaczego jest taki zazdrosny .. bardzo zaborczy i zazdrosny - od początku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345654321
camelija- .24.- dziewczyno skoncz juz robic z siebie niedojrzalego naiwnego glupiego podlotka w towim wieku to nie przystoi i nie analizuj juz a bo on powiedzial ze kocha bo o slubie mowil zazdrosny jest itd jak na tym chcesz budowac zwiazek to gratuluje nie mam juz sily do ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camelija- .24.-
12345654321 , myśle ze macie racje , nie powinnam sie tak zniżać bedąc z facetem , dziękuję ze odpowiedzialyscie mi na mój problem . jutro sie odezwe. pozdrawiam Was dziewczyny !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NianiaNiunia
"zastanawiam sie skoro mu na mnie niezalezy to dlaczego jest taki zazdrosny .. bardzo zaborczy i zazdrosny - od początku" Czasami zazdrosc nie ma nic wspolnego z miloscia. On ma niskie poczucie wlasnej wartosci, a przy tobie w koncu poczul sie dowartosciowany. Mialam takiego faceta, ktory sprawdzal mi gg, maile i uwazal, ze zdradzam go online. A sam lubil flirtowac z kolezankami i skonczylo sie na tym, ze mnie zdradzil, a zwiazek sie rozsypal. On sie tak bal porzucenia, ze sam mnie porzucil, zeby nikt mu nie powiedzial, ze "hehe, laska cie zostawila dla innego". Ten twoj podobnie, po prostu cie chce miec przy sobie, zeby czuc sie atrakcyjnym w mysl powiedzienia, ze "zajety mezczyzna jest bardziej pozadany". Lubi sie bawic w kotka i myszke, lubi cie dreczyc, prowokowac. Takiego palanta najlepiej zrzucic z piedestalu wlasnie publicznie, zeby kazdy zobaczyl, kim jest. Kochana, nie bedziesz z nim szczesliwa, a te gadki o slubie to tylko tak, zebys byla uspokojona i robila awantur. Daj sobie z nim spokoj, a gdy go zostawisz, to dopiero zacznie cie szanowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja powiem więcej
Możliwe, że o tym ślubie to on szczerze. No bo fajnie mu będzie mieć żonę, którą sprowadzi wcześniej na dno. Niech wie jakiego to ma super faceta. Żonka zahukana, pozbawiona własnej godności, będzie utwierdzać go w poczuciu własnej wyższości i zrobi wszystko co jej każe (upierze, ugotuje, d... nadstawi w razie potrzeby) a on będzie wyrywał laski i szpanował wokół. To jest taki toksyczny facet i nawet jeśli Cię kocha to toksyczną miłością. Lepiej odejdź puki czas. Jakoś to przeżyjesz i depresja sama przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camelija- .24.-
tez mi sie wydaje ze to taki toksyczny facet , ale myśle ze nie ma kompleksów , jest bardzo przystojny zadbany , wiec niemusiałby sie dowartościowywac w taki sposób....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camelija- .24.-
wiem ze muszę odejsc od niego , ale to takie trudne , zostawie go a potem bedę myślała i żałował bo moze jest nadzieja ze on sie zmieni na lepsze.... ze trzeba z nim poprostu duzo rozmawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camelija- .24.-
wydaje mi sie że jak od niego odejde to bedę za nim tęsknić.. i wtedy bedzie cieżko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna kareninova
a co zamierzasz dalej tkwić w takim układzie? to bez sensu!!!! obudź się!!!! !!!! !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345654321
wiem ze muszę odejsc od niego , ale to takie trudne , zostawie go a potem bedę myślała i żałował bo moze jest nadzieja ze on sie zmieni na lepsze.... ze trzeba z nim poprostu duzo rozmawiać skoro nic do ciebie nie dociera a ty dalej swoje to radz sobie sama i wierz jak glupia nawina dziewucha ze on sie zmieni i badz nieszczesliwa powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camelija- .24.-
poprostu powiedziec mu wprost "to juz konic" ??:( jak mu to powiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camelija- .24.-
kilka razy mi powtarzał że niechce mnie stracić itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345654321
poprostu ze jest tak i tak traktuje cie tak i tak masz tego dosc i niesety ale to koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camelija- .24.-
lepiej poczekac do weekendu? czy za pośrednictwem tel zakonczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345654321
to ze on cie nie szanuje nie znaczy ze ty masz go nie szanowac i znizac sie do takiego poziomu powiesz na spotkaniu tylko zbeys sie nie rozmyslila mowisz ze koniec i na tym jednakowoz ;) konczysz spotkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345654321
tylko prosze cie nie daj mu sie przekonac obietnicami lzami czy bo wie czym ty z nim rozmawialas on nic sobie z tego nie robil rozmowami dawalas szanse na poprawe i nic wie teraz nie wierz ze on nagle oprzytominal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno marnujesz
siebie i swoj czas przy tym facecie. To jakis zalosny doopek, ktory potrzebuje dowartosciowac swoje marne ego Twoja osoba. Kopnij pacjenta w tylek i daj sobie szanse na znalezienie milosci , bo od niego tej milosci nie dostajesz. Bedac z nim gubisz we wlasnych oczach swoja wartosc , nikniesz duchowo...po co Ci to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camelija- .24.-
dodam jeszcze że kiedys mial dlugi romans ze starszą od siebie mężatką , powiedział mi to jako jego najwieksza tajemnica... byłam w szoku i powiedzial ze od tamtej pory jest inny , nieinteresuje go romansowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camelija- .24.-
12345654321---> wlasnie boje sie tego ze zmięknie, nieukrywam ze moze tak być , wiele razy słyszalam od moich znajomych ze jestem dla niego za dobra itp..... dziewczyno marnujesz---> wiem , sama czuje że jestem taka "wypalona", nie czuje sie ładna itd... czuje ze sie pogubiłam ,nie mam silnej woli , jezeli chodzi o rezygnowanie , takze z związku , ale musze to zakończyć . :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camelija- .24.-
12345654321---? boje sie ze ja zmiekne i dam mu szanse bo nie wytrzymam .. i sama sie porycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno marnujesz
Boisz sie samotnosci, dlatego nie potrafisz odejsc od niego. Daj sobie czas na ochloniecie po nim i rozejrzyj sie dookola...sa jeszcze faceci, ktorzy potrafia kochac i maja szacunek do kobiet. A to co on mowi , bierz z przymruzeniem oka , a patrz na czyny wobec Ciebie. Jakie one są, jak Cie traktuje? Sama wiesz i Ci z tym zle. Poczytaj o socjopatach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camelija- .24.-
dziewczyno marnujesz---> masz racje , boje sie samotności , życie w samotnosci nie jest przyjemne ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×