Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość linusia20

mój chłopak chce non stop sie ze mna kochac...

Polecane posty

Gość linusia20

a ja tak czesto jak on nie mam ochoty:( nie wiem jak to rozwiazac, nie chce zeby zaczal szukac tego gdzies indziej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość linusia20
jestem pierwsz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
możliwe że dlatego tak ma, bo jest " niedopieszczony", ile macie lat? on był prawiczkiem jak się zaczeliscie spotykać? bo możliwe że własnie dlatego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość linusia20
ma 24 lata jestesmy razem 3,5 roku... widujemy sie tylko w weekendy bo on pracuje w innym miescie a ja w innym studiuje. caly weekend najchetniej by spedzil uprawiajac seks...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo zapewne mu tego brakuje, pogadaj z nim, bo jak dla mnie to nie jest dobre, związek nie powinien się opierać głównie na tym, trzeba umieć robić ze sobą różne rzeczy nie tylko sie kochac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość linusia20
no robimy rozne rzeczy tez inne, ale jak dla mnie za czesto on chcialby to robic.... nie wiem moze ja przesadzam.... ale troche niebyt sie czuje gdy caly tydzien nic a tu nagle w weekend tyle....kiedys tyle razy nie potrzebowal... wiem ze to moze wydawac sie dziwne co pisze ale boje sie ze moze mu nie wystarczam albo nie wiem juz sama....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość linusia20
tzn? moze dla Ciebie to glupoty ale ja naprawde nie wiem co o tym myslec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość linusia20
kochamy sie najpierw analnie 3 razy, a potem oralnie 2 razy i na koniec zwykly stsunek,ale to mi sie najmniej podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość linusia20
ok 3-4 razy. nie wiem moze po prostu ja tyle az nie potrzebuje w ciagu 2 dni, no od piatku wieczor do niedzieli wieczorm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość linusia20
to przedostatnie to nie ja pisalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość linusia20
ten wpis ,że to nie ja pisałam, to nie ja pisałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość linusia20
kiedy mu mówie ,że mam potrzebę poczytać ksiązkę ,albo iść dio filcharmonii,a on tylko sex i sex . 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość linusia20
to jest malo? naprawde? ja juz nie wiem sama... moze rzeczywiscie troche jestem niezaspokojona.. mowie mu o tym czego chce ale mimo to 4 razy w jeden weekend to dla mnie troche duzo...tym bardziej ze on by chcial jeszcze wiecej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja miałem...
taką dziewczynę, co ciągle chciała się pieprzyć, a ja nie mogłem. Mozę zamień my się ja Twojemu chłopakowi oddam swoją, a połączę się z Tobą i Twoimi wymaganiami. Aby się nie podszywali pod Ciebie to załóż czarnego nicka z logowaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eeeee, 3-4 razy w weekend to dużo? Po tym jak się tydzień nie widzieliście? Chyba jesteś oziębła :o To wychodzi 2 razy dziennie w weekend - rano i wieczór :o To dla Ciebie takie straszne i tak 'non stop'? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale masz problem... u mnie to jest odwrotnie:) Kiedy ja i mój chłopak przeżyliśmy swój pierwszy raz to kochaliśmy się nawet 4 razy dziennie, ale to z czasem mija. Później ty będziesz chciała się kochać 4 razy dziennie a on ledwo 1 raz wyciągnie.... taka prawda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osobiscie to
zazdroszcze i nie wiem co ty widzisz w tym zlego....korzystaj poki chlopak daje czadu bo kiedys mu przejdzie tak samo jak i mojemu:)...tez nic tylko bzykanie bylo a teraz to ja go musze prosic i blagac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem ja chyba nie mam az takiego zapotrzebowania na seks.... nie wiem moze to dlatego ze mam dopiero 20 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdybysmy sie widywali codziennie to ok 4 razy w tygodniu, tak mi sie wydaje.... ale w tak krotkim czasie po prostu nie mam ochoty tak co chwile...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laibiado
nie mam jakiegoś ogromnego libido, więc się wypowiem podejrzewam, że gdybyście widywali się co dzień, ty miałabyś ochotę raz na 2 tygodnie - niestety, tak to działa kiedyś z pewnym chłopakiem widywałam się w weekendy i tak przez 6 miesięcy, dla mnie to było fenomenalne, bo mogłam ciągle, nie 3-4 razy, ale maraton 12 godzinny (bez przerw) po którym odsypiałam po 16 godzin, to był pełen odlot, czułam się jak pijana....korzystaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nieprawda bo widywalismy sie codziennie przez ponad rok... wiec wiem jak bylo.... wtedy on tez nie mial az tak ogromnych potrzeb...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laibiado
wiesz, przez pierwszy rok czy 2 potrzeby są największe, nie ma takiej możliwości żeby było raz na 2 tygodnie, co innego z ludźmi którzy są ze sobą dłużej, potrzeby maleją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo jak sie widujecie raz na tydzien to jest wyteskniony... ja bym sie cieszyła..bo ja z mojego tez ni schodze i mówi mi ze mogłabym go zajezdzic na smierc, i ze jestem zboczkiem,i nawet na spiocha mogłabym sie za niego brac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laibiado
mnie 3-4 razy w ciągu trzech dni nie wydaje się jakąś wygórowaną liczbą, wychodzi średnio raz na dzień, a to po takiej przerwie jednak niewiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I to bardzo niewiele :o Ja się z moim widzę raz na 2 tygodnie, od czw wieczór do niedzieli, i 2-3 razy na dzień to norma, to nie jest non stop, bo w międzyczasie jeszcze spacery, filmy, wyjścia na imprezy czy do znajomych, i nie ma problemu z czasem na wszystko, więc naprawdę Cię autorko nie rozumiem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli uwazacie ze ja jestem nienormalna? ze ja zle mysle? moze rzeczywiscie przesadzam... juz sama nie wiem. troche mi przykro jak wszystko nawet najmniejszy pocalunek, przytulenie zmierza tylko do jednego.... chcialabym czasami tak po prostu sie z nim calowac, przytulac bez seksu. bez zmierzania za kazdym razem "tam" jego rak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niestety moj tez tak ma... z
tym ze on ma 36 lat :o a ja naprawde czasem jestem zmeczona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez bywam zmeczona... w szczegolnosci nie lubie jak w srodku nocy sie do mnie dobiera.... jak mi sie chce spac to nie mam najmniejszej ochoty na te sprawy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×