stan przed zawalowy

Powiedzcie mi jak moge pomoc mojemu tacie ? Tydzien temu mial ostre bolace uczucie goraca w klatce piersiowej. Jest to prawdopodobnie stan przed zawalowy. Ma 54lata i nie chce isc do lekarza .... jak juz nie mam sil... co robic

Wezwać karetkę?

I co oni zrobia? zbadaja go na miejscu? Bo jechac do szpitala to nie pojedzie napewno

lekcewazyc!moj tata mial w grudniu rozlegly zawal...jesli twoj ma takie opory przed szpitalem,a rozumiem to,bo wiem co przechodzilam ze swoim,to chociaz zaciagnij go do lekarza 1-wszego kontaktu na ekg,byle szybko

Ale on nie pojdzie:( znam go i wiem

Ja do mojego powiedziałam,że albo jedzie ze mną do szpitala albo dzwonię po karetkę , ubrał się w trymiga

Jeżeli powiesz im jak sprawa wygląda to go wezmą do szpitala albo przekonają żeby sam jechał. Skoro Ciebie nie słucha może posłucha ich.

on mowi ze na kazdego przyjdzie pora i ze za 2 miesiece moze go nie byc. Ale mowi tez ze jest przerazony tym .

a teraz jak sie czuje?mierzy np.cisnienie lub ma jakies bole,pieczenie lub cos w tym rodzaju?

Ja bym już dawno sprawdziła karetkę albo lekarza rodzinnego na wizytę domową.

Tylko tak sie sklada ze tata to ukrywal dowiedzialam sie wcZORAJ. Oczywiscie duuuuzo pali pije piwo w duzych ilosciach. Teraz nic go nie boli