Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ggggggggggggg

wtorek godz. 12.20 - tyle rzeczy dziś planowałam załatwić, a tymczasem....

Polecane posty

Gość ggggggggggggg

już se skasowałam auto na krawężniku o 11.00 . :( Kurde ja to mam pecha :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cieszymy się z twojego nieszcz
ęścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggggggg
Powiem wam 4 rzeczy miałam jeszcze dziś załatwić 2 sklepy obejść, 2 rzeczy załatwić i wjechałam w kraweżnik 30 cm MINIMUM. Jak mogła go nie zobaczyć? A KTO TAM TAKI KRAWĘŻNIK WYMYŚLIŁ? :( Rodzaj wyspy zieleni otoczony krawężnikiem na pół metra od....wczoraj? Przecież to sie zabić można bez auta też :( Przy drodze dla pieszych taki krawężnik - ktoś gdzie nie ma krawężników stawiać, a ja zaś do mechanika... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beble
jak to skasowałas auto na krawęzniku ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggggggg
Nie przed domem, ale zawsze tam auto stawiam i nigdy tam krawężnika nie było. Trzeba wycofać po prostu w taką drogę gruntową i przy tej drodze bitej i trawie z kwietnika krawężnik na 30 cm. Normalnie nie mogę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggggggg
No i wjechałam zadkiem se i walnęłam w ten krawężnik bo był koniec drogi i trawa się zaczęła, a nie spojrzałam w lusterko, że tak jest TAKI krawężnik - krawężnik jak płot. No ale na płocie by mi się nic nie stało, a tak mam auto u mechanika od rana w sumie... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beble
ten kto to wymyslił napewno miał powód, to już niestety tak jest jak się jeżdzi na pamięć , bo co niby mogło by sie zmienić od wczoraj ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i baredrdzo dobrze
od parkowania sa parkingi, jeszcze wyzsze krawezniki powinni robic brawo hurarara hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggggggg
Wiecie to jak ktoś se tak chroni skwerek (nie zauważyłam, żeby tam ktoś wjechał dalej niż na początek trawy) to niech po prostu....jest tam zakaz parkowania. Bo jak jest tłoczno to po prostu nie da się inaczej wycofać, a ktoś bezmyślnie stawia se płot z betonu. Żeby to jeszcze przy jakiejś posiadłości było - w środku miasta parking a na tym skwerku KRZAKI , żeby rabatki, KRZAKI. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggggggg
wiecie , żeby rabatki tam były to nic nie powiem, ale zdechła forsycja. No nie mogę - zaś kasa i bulić , że nie powiem ile jeszcze rzeczy nie załatwiłam przez to i na dodatek jeszcze ile za rurę teraz bo cała mi sie zgięła :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggggggg
wiecie co - jakbym była z tej mijscowości to skargę wyślę na nich - ile kosztuje taki niziutki płotek z siatki, a ile kosztuje krawężnik. No - to chyba jest różnica , a całość po co? Żeby pieski nie tam nie zanieczyszczały chyba jak rozumiem - no to tym bardziej płotek i niech ktoś tego pilnuje jak ktoś zniszczy. Albo zakaz parkowania w tamtym miejscu bo jak wycofać. No i tyle w sumie uwag. Niech mi teraz bulą za urwaną część bo coś se urwałam PODOBNO :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdsm
wspólczuję, ty masz faktycznie pecha z tym samochodem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggggggg
Poza tym zmysłu estetycznego zero - skwerek otoczony krawężnikiem na 30 cm. Ale estetyka. I ta zdechła forsycja cała oskubana. I trawa. Polska architektura miejska 2010. I parking na żużlu i w błocie. Bo jeszcze żeby był betonowy parking - bita droga :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggggggg
To teraz se pomyślcie jakie miejsce na SkWEREK z FORSYCJĄ. Tak jak postawienie masztu na środku parkingu. NIe WIADOMO PO CO I NA CO :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggggggg
Więcej nie zaparkuje tam nigdy, a na całość tego miejsca skarga się należy - w takim miejscu ruchliwym parkingu nie ma porządnego - XIX wiek - łódź fabryczna tam jest, a wiecie jakie tam jest błoto jak jest deszcz? Ale skwerek z oskubaną forsycją ogrodzony żelebetonem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beble
po trawie się nie jeździ to chyba oczywiste? ale jendak skoro nie dla wszystkich to własnie w ten sposób masz wytłumaczone. Od parkowania są parkingi jak ktoś przede mną zauważył . A skargę , złoż , wątpię by uznali , skoro Twoją winą było , że nie patrzyłaś w lusterka podczas cofania . Gdyby tam był człowiek , to co byś powiedziała ? że miało go tam nie być? bo ty cofałas? To ty odpowiadasz za swoje manewry ? a skoro karwęznik na 30 cm , to jak można go nie widzieć nawet idąc do samochodu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×