Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mala_calineczka_

Jestesmy przed slubem, a ja mysle o zdradzie...

Polecane posty

Gość mala_calineczka_

Jestem z chlopakiem 3 lata. W przyszlym roku myslimy o slubie, mieszkamy ze soba juz kawalek czasu. Do tej pory kiedy ktos chcial sie ze mna umowic stanowczo odmawialam. A poza tym miedzy mna i chlopakiem bylo dobrze. Od jakiegos czasu jest gorzej, klocimy sie a do tego wkradla sie jakas rutyna, stagnacja, tak jakby przyzwyczajenie... Facet malo mnie docenia , malo rozmawiamy, duzo sie klocimy a na horyzoncie wdarl sie INNY , na dodatek zonaty ktory szuka kolezanki... Mowi otwarcie o co mu chodzi , a i troszke poznal moja sytuacje. Bardzo mi sie podoba i wiem ze gdybym chciala moglibysmy juz to zrobic, ale mimo ze mam ochote to wciaz mysle o moim chlopaku. Zawsze sobie przeciez mowilismy ze wiernosc najwazniejsza i wiem ze gdyby mi to zrobil to bardzo bym cierpiala , a z drugiej strony jest ten pociag fizyczny do tego drugiego i to ze wcale nikt nie musi sie dowiedziec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonita100
mam dla Ciebie radę nie myśl więcej o ślubie ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala_calineczka_
Wasze zdanie , wiem ze zawsze beda na nie , ale czy romans na boku nie polepszy naszych stosunkow? moze bede milsza do faceta i on sie zmieni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
posłuchaj szmato.. skończ to już bo facet bedzie nie potrzebnie cierpiał.. czy zawsze ku.r.w.a w związku to facet musi cierpieć a szmaty zdradzają?? bede was wykorzystywał i rzucał.. bo nie moge patrzeć na to co robicie z facetami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala_calineczka_
czuje sie niedoceniana przez mojego faceta pod zadnym wzgledem i jest wiele innych czynnikow ktore wplywaja na to ze jest miedzy nami niedobrze, aczkolwiek on jest czlowiekiem "stalocieplnym" i wiem ze jemu jest dobrze i ze chce sie hajtnac , nie lubi zmian. Nigdy go nie zdradzilam, nie umowilam sie z innym, a z tym byly zaledwie 3 spotkania i podoba mi sie, podnieca ale to nic narazie nie znaczy. Nic nie zrobilam!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dziecko. Jeszcze nic nie zrobiłaś? Już sama myśl o zdradzie jest zła. No i twój kochaś ma żonę!!! Wiesz czym się staniesz? Ja w ogóle nie rozumiem jak można się zastanawiać nad tym czy zdradzić czy nie zdradzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lara142
zdradź go !! koniecznie !! potem napisz mi czy masz do siebie samej obrzydzenie, do części ciałą które będzie CI dotykał, lizał swoim językiem którym lizał pewnie nie jedną zagryzbiałą picze! ja sie całowałam z innym i minęło już 1,5 roku a czuje do siebie wstręt, gdybym poszła z nim do łóżka, pewnie do tej pory bym sie szorowała z tego brudu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×