Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nimfa F

Tak szczerze, on mnie nie chce?

Polecane posty

Gość nimfa F

Facet tak luźno proponuje mi spotkanie, ja odpowiadam że jeszcze nie wiem a on nie odzywa sie przez tydzień, potem normalnie czasem sie kontakujemy ale zero inicjatywy z jego strony. Mam się zgadzać od razu jak on coś zaproponuje? Ale czuje że on w sumie nie chce, że jemu nie zależy, nie wiem nawet czy go cieszy moje towarzystwo. Ja w życiu nic nie zaproponuję bo mam wrażenie iż jestem za nudna dla niego, może pisze do mnie z uprzejmości? czekam na zdecydowanie z jego strony ale sie nie doczekałam. Faktem jest że nie zachęcam go jakoś szczególnie... ale ciagle myślę że on nic do mnie nie czuje i mi sie tez odechciewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adiroifm
AMEN

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Jestem w podobnej sytuacji.............i tez jestem ciekawa jak to jest. Moze jakis facet sie wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nimfa F
Nie rozumiem twojej wypowiedzi. To miało byc "ironiczne" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werkaa
no jasne nie zaczepiaj sama faceta...siedz w kącie az do czterdziestki a potem zaloz topik ze jestes nieszczesliwa stara panna... boze skad się takie niemoty biora?????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marionetka932236
Mi się wydaje, że to typ chłopaka , który pisze , chce się spotkać z paroma dziewczynami. I jak Ty się zastanawiasz to on w tym czasie pisze do innej i się spotyka. Miałam podobnego 'kolege' :o:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nimfa F
Do andorfin to było oczywiście. Ehh ci mężczyźni i ich "sarkazm" za 2 grosze. A jaka jest wasza historia powyżej? CO robisz w tej sytuacji? próbowałaś sama coś zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zawsze szczery facet
Facet zaproponował spotkanie, Ty odmówiłaś, więc uznał, że nie będzie się narzucał. Daj mu jakiś znak-sygnał, że jesteś mimo wszystko zainteresowana spotkaniem, a nie te babskie gierki uprawiasz. Może masz do czynienia z jakimś nieśmiałym typem? Korona Ci z głowy nie spadnie, jak sama zaproponujesz randkę. Mamy przecież równouprawnienie. Tyle w tej kwestii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gracjaelegancja
Marionetka --- święta racja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nimfa F
Werkaaa - to jak jesteś taka mądrala to nam powiedz jak zaczepić takiego faceta. No może i jestem taka niezaradna to niech ktoś mi doradzi, po to jest ten temat. Chodzi mi o wasze odczucia co do tej sytuacji, co można wywnioskować, bo takie ogólne wrażenie może być właśnie najtrafniejsze. Z iloma osobami on sie spotyka nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Podobna do twojej, najpierw jakies luzne umowienie sie na randke, z tym ze ja sie zgodzilam, a on mial mi dac znac, pozniej brak kontaktu przez jakis czas, pozniej jakies smsy o dupie marynie ;/ chcialam ja jakos zrobic pierwszy krok, ale sie sparzylam, to chyba ten typ faceta, ktory musi sam zdobyc i nie lubi jak dziewczyna przejmuje inicjatywe ;/ w kazdym razie jak dalej bedzie mnie tak "zdobywal", w takim tempie, to moze za 5 lat zaczniemy sie trzymac za rece. mam tego dosc, ale strasznie mi na nim zalezy i musze to przecierpiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nimfa F
Nie uprawiam gierek, chciałam się z nim spotkac ale termin mi nie pasował, na ostatnią chwile mnie zaprosił . nawet zasugerowałam że mogę kiedy indziej a on milczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nimfa F
DDDDDDDD - tez mam takie wrażenie że on głupi nie jest i nie potrzebuje pomocy z mojej strony bo dobrze wie co robi, to raczej bystry facet. Dlatego nie przejmuje inicjatywy. A kiedyś znałam innego faceta co spytał mnie raz czy chce się z nim spotykać, powiedziałam że tak a on na to że on nie chce. Nieźle co- człowiek sie od razu robi ostrożniejszy. :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marionetka932236
Moze on chce sie spotykac z Toba tylko jak z kolezanka, nie chce nic wiecej, albo moze jakies pieszczoty, bo mu tego brakuje, ale wiazac sie nie chce. Nie wiem , moze najlepiej jego zapytaj czego on chce wkoncu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nimfa F
Wręcz obserwując jego zachowanie to on robi jakieś gierki, przecież próbuje mnie uwodzić ale trzymając mnie w niepewności. Nie wiem, może sie naczytał o jakiś mężczyznach alfa czy coś i teraz wypróbowuje na mnie :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnoscmasiostra
glupia jestes, jakby naprawde jemu zalezalo to nie bawilby sie w podchody,,, dzwonilby, pisalby, proponowal spotkania ,,, to chyba normalne, jemu nie zalezy kompletnie,,, ma Cie w razie nudy,,, kobieto obudz sie,,, ja ostatnio zostalam tak potraktowana, zaufalam i przestal sie calkiem odzywac, nawet na smsa mi nie odpowiedzial, jestem zalamana, nie chcialabys przezywac tego co ja....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nimfa F
Koleżanka na pewno nie bo nasz konakt ma jednoznaczy podtekst... Pieszczoty by mi na razie starczyły, nie musze sie od razu z nim wiązać.. grunt żeby znajomośc nie stała w miejscu. Głupio mi pytać jak od tygodnia on sie nie odzywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nimfa F
ALe ja sie nie oszukuje, wiem że mu nie zależy na mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Poczytaj książkę "Marsjanie i Wenusjanki na randce", rozdział o tym dlaczego faceci nie dzwonią. Mi to troche rozjasnilo, ale nie ukrywam ze takie nie dzownienie jest ZAJEBISCIE IRYTUJACE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gmdnxi
bardzo mzliwe, ze sam takie gierki odstawia, a ma na linii kilka takich lasek i nimi manipuluje ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nimfa F
To znaczy - wiem że mu nie zależy ale trochę sie jeszcze oszukuję że sa inne powody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobre sobie, nie dzwonią... Jak im zależy, to dzwonią, tak samo u kobiet :) Normalni ludzie nie grają miesiącami :) Tydzień niepewności a potem już są sobą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×