KTO ZACZYNA ON CZY ONA?- miłosną znajomosc

istnieja takie reguły? ze to facet powinien...itd

reguly z natury rzeczy sie lamie, wiec jesli chodzi o mnie i np."zaczynanie", to jestem za ale musi to miec odpowiedni poziom. z byle kim nie chce "zaczynac" :D

heh... ale podrywanie? ja osoboscie uwazam ze jak laska podrywa to sie upadla... kto podziela moje zdanko

co masz na mysli, piszac, ze sie upodla ? flirt nie jest upodlajacy i na pewno nie raz nie dwa flirtowalas, hipokrytko. nalezy jednak miec umiar i wiedziec z kim flirtowac ;)

upadla :) sorki

nie zna mnie i ocenia. ze hipokrytka jestem zastanow sie fiziu bzdyziu

Jestem tradycjonalistką i sądzę, że to jednak chłopak powinien zaproponować pierwszą randkę :) Delikatny flirt z obu stron jak najbardziej ok .

ale to on.... No właśnie.... Ja też tak uważam... Ale problem pojawia się jak oboje chcą a ON się wstydzi... Mimo tego i tak bym nic nie zaproponowała. No taka jestem

A studiujecie? Jeśli tak to możesz go poprosić o pomoc w nauce! Albo powiedz, że komputer Ci się popsuł i sama nie potrafisz sobie z nim poradzić.

on studiuje a ja za tydzien mam zakonczenie szkoly:P pomoc w nauce? odpaaaaaaaaaaaaaada

zalezy kto chce. to jakos samo wychodzi:)

jak to on zacznie.... :)

nie ma roznicy:) delikatna prowokacja i on zaczyna

upuupupupupu

Ja wypowiem się z własnego doświadczenia.:) Spodobał mi się chłopak,którego kompletnie nie znałam,a jedynie czasem na mieście się widywaliśmy. Popytałam trochę o niego wśród znajomych-fakt,zajęło kilka miesięcy zanim się coś dowiedziałam,ale w końcu znalazłam go na nk i sam zagadał,a co lepsze okazało się,że również od dawna ma mnie na oku.;) Także dziewczyny-więcej odwagi,bo w dzisiejszych czasach faceci często są bardzo nieśmali.hehe

Niesmiali są owszem... ale czyzby ich aż paraliżowało na mój widok???