PRZEDSTAWCIE MNIEJ WIĘCEJ SWOJ DZIENNY JADŁOSPIS I PODAJCIE WAGE-SONDA

CHCĘ ZOBRAZOWAĆ MNIEJ WIECEJ JAK WYGLĄDA JADLOSPIS LUDZI SZCZUŁYCH I GRUBSZYCH , bo grubym wydaje sie ze jedzą mało a tyją a chudym ze jedza bardzo duzo a nie mogą przytyc. oto mój jadłospis - waga 65 , 165 cm rano płatki z mlekiem , potem jakis owoc przed południem kanapki ( wędlina , ser, warzywa) po południu -zupa, drugie danie ( mieso , ziemniaki , warzywa) po tem jakas słodka przekąska ( ciasto,baton ) kolacja okolo 20- kanapki około 3 z wędlina lub dzemem , kakao.

u mnie to wyglada bardzo podobnie tylko raczej nie jadam slodyczy.. a i mam 167 i waze 62kg

rano - parę łyków wody. jak nie idę na zajęcia, to 1-2 kanapki obiad - zupa albo jakieś drugie danie, jakies miesko, warzywa, albo pierogi kolacja - rzadko, ale jak juz to herbata, jakas kanapka Między posiłkami czasem jem coś słodkiego, np snickersa albo jakieś wafelki. 155 cm, 43 kg

A jaka ilość tej zupki, mięska, ziemniaczków, warzyw ? Bo to chyba najważniejsze ;-)

Wstaję o 8, obiad mam ok 20, jak mój wraca z pracy :) A ok 22 kolacja.

potrafie przez cały dzień nic nie zjeść a czasami jem jak szalona , waze 78 kg, 180cm

Rano kawa bez mleka +2 papierochy,sniadanie jak popadnie raz o 9 raz o 10-tej,nieraz wcale,obiad godz 14-15,kolacja musowo godz 20,w ciagu dnia woda mineralna,czasami jakis owoc,ciasto lub kakies inne slodycze,jem wszystko na co mam ochote,nie mam zadnej diety,jedynie nie uzywam zadnych tluszczy do smazenia czy pieczenia. Waga 59 kg,wzrost 170cm.

Jestem żarłokiem, jem wszystko na co mam ochotę o każdej porze dnia i nocy. :D 180 cm/ 64 kg

Pół talerza zupy, albo mała miseczka. Jeden-dwa ziemniaki. Mieso jemy zazwyczaj tylko drobiowe, to jedna średnią piers z kurczaka jemy na pół. I do tego warzywa, w wiekszej troche ilosci, ale nie przesadzonej.

173/58kg sniadanie - 2 kanapki (znaczy 2 kromki) potem w pracy kanapka i dwa jabłka obiad - albo zupa albo drugie danie, dwóch nigdy nie jem:) kolacja - 2 kanapki a czasem płatki z mlekiem. a w między czasie kilka cukierków, albo czekolada. Ale w sumie nie codziennie.

60 kg:( (ale bedzie 54:) ) codziennie odchudzam sie od śniadania (jogurt z otrębami/platki/czasami owoc) do południa (kolejny kogurt lub co akurat bedzie pod ręka), potem czekolada, ciasteczka i inne pysznosci..ech, od tego sie przytyło 7 kg w 4,5 miesiaca...ochyda! a, i prawi 1.70 wzrostu

175 cm, 60 kg Dziś zjadłam: 1. śniadanie: danio bananowe, 2 połówki bułki: jedna z masłem, żółtym serem, ogórkiem i pomidorem, druga z nutellą, do tego kakao 2. II śniadanie: ciasto półfrancuskie z farszem pieczarkowym 3. obiad: zupa pomidorowa z ryżem, dorsz z piekarnika, surówka żydowska i 3 małe ziemniaki z koperkiem 4. podwieczorek: miseczka lodów czekoladowych 5. kolacja: jestem w trakcie pałaszowania jajecznicy z 2 jajek z pieczarkami i cebulką, do tego kromka pełnoziarnista z serem topionym

mumi na diecie od 2 lat po rzuceniu palenia :) na Ducanie: 5 dag sera chudego z cynamonem i słodzikiem 10 dag sera j/w z 1 makrelką 1 płat śledzia i inne :D do zrzucenia jeszcze 5 Kg wcześniej: dieta optymalna, atkinsa, rozdzielna, montignaca, onz = 5 kg wszystkie diety razem przez co najmniej ROK teraz Ducana= 3 kg

Aha-czy ktoś z ciekawości mógłby mi pomóc policzyć, ile to było kalorii?

zazwyczaj: rano herbata albo kawa około 13 jakaś bułka, gorący kubek albo jajecznica i kawa to samo koło 18 (bez kawy) o 20 obiadokolacja (ile? tak żeby sie najeść do syta :D ) w międzyczasie przekąski jak mam ochotę, dzisiaj np pół opakowania czekoladek Merci waga: 50 kg wzrost: 1,66

waga: 72, wzrost 170 zapomniałam dodać

84 kg 178 cm sniadanie maly jogurt mousli + maly kubus owocowy po kolo 5 godzinach podwojna kanapka, chleb mieszany przewaznie z tunczykiem albo jakas szynka wedzona ,woda, obiad, albo zupa (przwaznie ogorkowa) albo drugie danie, tak na pol taleza, nie jem ziemniakow, takze przwaznie jest to ryz i kurczak w roznych postaciach wieczorem cherbatka imbirowa czasami sliwkowa activia u mnie to nie zarcie zrobily ze mnie grubasa a hormony ktore bralam przez dlugi czas, takze nie ma reguly..

Na śniadanie zawsze jem 2 kromki chleba z dżemem, herbatę i capuccino. Na obiad przeważnie jem kluchy (np. z jakimś sosem), pierogi, frytki, pizzę lub chińską zupkę, czasem kawałek mięsa z ziemniakami. Na kolację chleb lub tosty z serem lub wędliną - ilość: od 2 do......bardzo dużo, zależy jak jestem głodna. Przekąski w ciągu dnia: czekolada (dużo), ciasto (przeważnie sama piekę), banany, budyń. Piję głównie herbatę, 3-4 kawy, coca colę, czasem sok jabłkowy. Nie jadam w ogóle: warzyw (oprócz brokułów), owoców (oprócz bananów) i ryb. Mam 170 cm i ważę 50 kg. Trochę mało.

I śniadanie (9:30) - 2 kanapki z serem żółtym / 2 kanapki + 2 parówki / salaterka płatków Chocapic lub Nesquickz mlekiem - z tego mleko to jakieś pół szklanki / 2 kromki chleba z masłem + jajecznica z dwóch jajek. - ewentualnie, bo nie zawsze herbata Ekoland Cytrynowa / sok owocowy / gorąca czekolada na mleku. II śniadanie (12:00 - 13:00): - 2 kanapki z czymkolwiek, - sok / napój. Obiad (16:00 - 17:00): - zupa (ogórkowa / pomidorowa / wielowarzywna / cebulowa / szczawiowa itp.) - niepełna salaterka - tak 3/4 - II danie, czyli ziemniaki + sałata z rzodkiewka (lub inna surówka) + 2jajka sadzone + jakieś 2 razy w tygodniu mięso -> kotlet z piersi kurczaka / kotlet mielony / mortadela / kiełbasa; często pierogi, naleśniki, racuchy, papryka faszerowana i inne specjały, niezbyt niskokaloryczne. Przekąska 17:00 - 18:00): - jakieś 2 batony np. Snickers, Kinder Bueno, lub chałwa - 100g, albo 100 g czekolady. Kolacja (20:00 - 21:00): - 2 kanapki z czymkolwiek + herbata /sok/ napój / czekolada.

Aaaaaaaaha!!! Mam 180 cm i 58kg - 61 kg (różnie bywa :P )

No i wiadomo, czasem jak zgłodnieję, to jest miejsce na gorący kubek czy kanapkę albo hot-doga...

170 cm, 61 kg, rano- 1-2 kanapki z wedlina i pomidorem, herbata, ok. poludnia 1-2 kanapki j.w., ok.17 obiad: zupa lub 2 danie, w stylu jakies miesiwo z ziemniakami lub ryzem , ewentualnie jajecznica...i koniec zarcia

śniadanie: grahamka z 2 parówkami II śniadanie: jabłkolub sałatka Potem gorący kubek Obiad: Talerz zupy pomidorowej potem 2 kromi chleba z żółtym serem Kolacja : bułka z serem żółtym

Sebbb, Ty tak możesz wytrzymać tak niewiele jedząc?

wzrost-163 waga-46 śniadanie: 4 kanapki (wędlina, ser, pasztet), herbata 2 śniadanie: 2 pączki obiad: zupa buraczkowa, kotlet schabowy, ziemniaki, surówka przekąska: czipsy, piwko (przed telewizorem) kolacja na mieście: wielki kebab to tyle dziś zjadłam trochę mało ale dzień jeszcze się nie skonczyl :)

180cm 62kg sniadanie- 2 gotowane parowki (!), albo 2 jajka, albo smazon a kielbacha do tego obowiazkowo chleb z maslem i kubek slodkiej herbaty w pracy - jakis baton, salatka, 2 kanapki, wafle ryzowe, banan obiad - tlusto, duzo i niezdrowo ;/ kolacja - j.w. albo cos na miescie (tlusto, duzo i niezdrowo*2) mam za duzy cholesterol i cellulit sie pokazal ;/

do tego jem duzo chipsow i slodyczy. jestem uzalezniona od pepsi.

hehhe wstaje i... o 10 kawa i 2 papierosy o 11 kawa i 2 papierosy o 12 kawa i 2 papierosy o 13 kawa i 2 papierosy między posiłkami oczywiście jeszcze po jakimś papierosie potem ok 16 ze dwie kanapki, sok i papieros od ok 18 do 22 jeszcze litr jakiegoś soku i z 6 papierosów o 22 jedno piwo i 2 papierosy wiem, niezdrowo:O 165cm jakieś 58kg

no to wszystko zobrazowane , grubsze osoby wcale nie jedzą wiecej od chudych a i takl wszystko im sie odkłada......

Rano - czasami 4 kanapki z serem żółtym i ketchupem albo 6 tostów z podwójnym serem żółtym i serem valbone na wierzchu, do tego sok pomarańczowy lub cola. Między czasie - coś słodkiego. Np. dwa kawałeczki sernika lub jakies batoniki, zazwyczaj dwa snikersy. Obiad - gulasz z mięsa drobiowego z ryżem, do tego surówka i jak zazwyczaj sok czy cola. Kocham to danie więc najczęściej zjadam dwie porcje. Po obiedzie zazwyczaj jeszcze dojadam frytkami. Tak jedną porcję, tzn. cały talerz :> Między czasie przegryzka - tzn. jak zazwyczaj coś słodkiego, jakieś chrupki czy coś w tym rodzaju. Czasem z 3 kanapki z serem białym. Kolacja - tak ok. godziny 20 lub 22 ; pizza lub frytki z ketchupem wraz z colą czy sokiem. No i oczywiście nie stronię od owoców i warzyw, czasem pojadę do Mc'Donalda, na jakieś żarełko inne czy jakieś inne wydziwiasy. Nie ma to jak odpoczynek po jedzonku :> na kanapie przed Tv mmm... aż się zrobiłam głodna ;D ------------------- Wzrost : 167. Waga: 46 kg. Wiek: 19l. Chyba mam tasiemca :D smieje, Taka przemiana materii, cóż zrobić :(