Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Malpiszon w kapieli

Dziewczyna z dzieckiem.

Polecane posty

Tak jak w topiku. Dziewczyna z dzieckiem a rodzice. Nie akceptuja mojej decyzji tego ze sie spotykamy zatruwaja mnie w ten sposob. :( . Czy ktos z kafe jest w podobnej sytuacji ? Przetrwaliscie / wybrneliscie / czy sie wszystko rozpadlo ? Nie chce rad. Chce waszych historii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przede wsyztskim zastanow sie czego ty chcesz a nie mam i tata; pomysl tez o tym, ze tą dziewczyne mógł ktos po prostu zranic, przeleciec i zostawic z dzieckiem itp chodzi mi oto, zebys zastanowil sie czy chcesz taka panne na chwile czy liczysz sie z konsekswencjami; nie wiem ile tez masz lat, ze do tego stopnia jestes w stanie posłuchac rodziców; jednak pomysl tez o tym, ze jesli zdecydujesz sie byc z nia to musisz byc na to jakos przygotowany; skoro ma dziecko to bedziesz sie chyba starał zastapic mu ojca (nie wiem ile ma lat, czy ma kontakty z ojcem itp) obawy Twoich rodziców sa podstawne jesli nie jestes zbyt odpowiedzialny i młody lub całkiem za młody na taki zwiazek sa bezpodstawne jesli np jestes w stanei zamieszkac z nia, samodzielnie sie utrzymac itp w koncu zwiazek z kobieta która ma dziecko zobowiazuje zastanow sie czego TY naprawde chcesz i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez blasku
Ja powiem tak .Sama mam male dziecko.Z ocjem dziecka rozstalam sie jak bylam w ciazy.Zostawil nas i wyjechal za granice.Kiedy corcia miala 4 miesiace poznalam kogos.Sam ma dziecko.Bylam pewna ze msyli o nas powaznie.Spedzalsimy duzo czasu ze soba.Poznalam jego corke i jego rodzine.On moja rodzine.Zamieszkalismy razem na stancji( on wprowadzil sie do mnie).2 miesiace temu przeprowadzilsimy sie do mnie do mojego mieszkania.Bylam bardzo szcesliwa ale zostawil nas.Mielismy wspolnie remontowac pokoj dla mojej corci.On sie bardzo cieszyl ze jego corcia bedzie mogla do nas przychodzic na caly weeknd.Nocowac u nas.Moja corcia bardzo go polubila.Chcial byc dla niej tata.Nawet sam mowil ze chcialby aby mala mowila do niego tato. I skonczylo sie.Teraz juz wiem ze caly czas sie mna bawil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poznałem dziewczynę z córką
i nic z tego nie było. Chciała sobie tylko poruchać bo bała się że mogę być pedofilem.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co was nie zabije to was
naucz się najpierw pisać z sensem i do rzeczy, albo przyjdź z mamusią, bo nie wiadomo o co ci chodzi. Czy jest to Twój dzidziuś, czy ktoś juz zmachał i dziewcze jest juz zapylone....przez innego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
,,Malpiszon w kapieli,,dawno juz pisałeś na tym forum.dopiero teraz przeczytałem. od pól roku jestem w tej samej sytuacji. mam dziewczyne z dzieckiem, które ma prawie 2 latka. a rodzice mi robią takie awantury ze szok. do tego wszystko utrudniają... jakbys to przeczytał i chciał popisac tu masz moje gg 33090641.. albo inne osoby które chcą wsparcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam duperele nic więcej
Wasi rodzice mają rację i zastanówcie się dobrze nad waszym wyborem. Nie jest łatwo wychowywac cudze dziecko, nigdy nie jest się dla niego ojcem (wszak ojca już ma innego, obojętnie czy go zna czy nie), liczyć się należy z wizytami tatusia w waszym domu, łożeniem finansowym na cudze dziecko, itp, itd. Naprawdę radzę pomyśleć.....rodzice nigdy nie chcą źle dla swoich dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×