Zdrowe i dobre jedzenie - gdzie kupujecie?

Witam! Od jakiegoś czasu samodzielnie prowadzę swoje małe "gospodarstwo domowe" i jestem coraz bardziej dobita jakością produktów, które są w naszych sklepach. Zawsze przywiązywałam wagę do tego, żeby kupować dobre jedzenie, chociaż jednocześnie staram się oszczędzać, bo życie na własną rękę w naszym kraju do łatwych zadań nie należy. W każdym razie nigdy nie kupuję najtańszych rzeczy, a mimo to ostatnio trafiła mi się taka seria żywieniowych niewypałów - śmierdzący jak stara ściera żółty ser, cuchnący gulasz wołowy, którego moje koty nie chcą tknąć nawet wymieszanego z ich ulubionym mięsnym gerberkiem, a dzisiaj - masło ekstra o smaku i konsystencji margaryny palmy :-/ Jestem już gotowa wydać więcej, byle by to się zwróciło w jakości. I tu pytanie do Was - znacie jakieś dobre marki, sieci marketów, które Was rzadko zawodzą (wiadomo, że złe przechowywanie żywności popsuje nawet najlepszy produkt), ogólne sposoby na ominięcie takich oszustów? Ze swojej strony mogę polecić pakowaną wołowinę z Morlin, do tej pory zawsze była dobrej jakości, niestety ciężko mi na nią trafić.

ale zdajesz sobie też sprawę z tego, że taki pachnący i super wyglądający to też może być czysta chemia - np wędlinki kąpane w ACE albo innych bajerach.

chodzi mi o produkty ;)

To nie takie proste - omijać markety. To, co dzieje się w małych sklepach np. z mięsem odświeżanych ludwikiem też nie zachęca do zakupów. I to nie jest jakiś mój wymysł nakręcony mediami, koleżanka eskpedientka w takim sklepie musi na codzień stosować takie "odświeżanie", bo szefowa każe i już...

posiałam pietruszkę na działce.. mięsa nie jem od miesiąca jak kolega mi powiedział w czym go moczą zanim trafi do marketu staram się mało kupować, co mogę - jem z działki

eeewe32 oczywiście, że zdaję sobie sprawę, ale chyba są jeszcze marki które nie oszukują AŻ TAK BARDZO? Zresztą wędlin i tak nie jem, ale mięso, ser, masło i warzywa to dla mnie artykuły pierwszej potrzeby, ze wszystkiego przecież nie można zrezygnować.

Minerwo, to jest jakieś rozwiązanie ale ja niestety nie mam działki...

..wiem.. nie kupujcie teraz warzyw, nowalijek, to wszystko pedzone sztucznie poczekajcie do czerwca..

No kobietki, czyżby żadna z Was nie dbała o to, co kupuje? Ja rozumiem, że wszędzie jest chemia, ale w takim razie tym bardziej trzeba dbać o to, czym się człowiek karmi. Niestety w dużych miastach ten problem jest większy, siedzę teraz w Gdańsku i jedzenie jest zdecydowanie gorsze niż np. na Podlasiu. A jeszcze mi się przypomniało, omijajcie masła Masmal, to właśnie na to cholerstwo się dziś tak nacięłam :-/

jeśli chodzi o warzywa to ja zakupy robię głównie na placu, zakładam więc, że mają lepszą jakość niż te marketowe. pozostałe produkty natomiast zamawiam w sieci, nie tylko ze względu na promocję, ale również dlatego ,że mam lepszy wgląd w ofertę sklepu. spójrzcie choćby na a.pl, jasna, przejrzysta oferta - jak dla mnie, nie ma szans bym w tradycyjnym sklepie mogła przejrzeć tyle produktów - biorę to co wypróbowane i jak najszybciej uciekam, wiadomo :D

Ja też nie raz zamawiałam w tym sklepie. Owoce i warzywa też kupuję na bazarach, mięso jem sporadycznie. A inne produkty lubię zamówić przez internet. Trochę z lenistwa, trochę z braku czasu. A poza tym lubię testować nowe rzeczy. A.pl ma też rewelacyjną winiarnię.

Oj tak jeśli chce się kupić zdrowe jedzenie to z pewnością dobrze jest omijać szerokim łukiem wszelkie supermarkety. Chociaż w tych większych są działy ze zdrową żywnością. Jeśli chodzi o mnie to jeśli ja chcę kupić owoce i warzywa to najczęściej kupuję na targu, żeby mieć pewność, że naprawdę są zdrowe;)

Zaintrygowałyście mnie tym a.pl. Tylko dlaczego to tylko dla aglomeracji warszawskiej? :-( Warzywa rzeczywiście lepiej kupować na bazarze, takie proste ale zapomniałam o tym. Więc jeden punkt mam odhaczony, dzięki :-) A może polecicie jakieś wypróbowane marki produktów? Ja na przykład piję bardzo często herbatę z sokiem malinowym i z tych ogólnodostępnych bardzo dobry jest Łowicz, nawet po składzie ma więcej "soku w soku" niż inne. Rozczarowałam się Herbapolem, którego sok malinowy to w zasadzie sok porzeczkowy z aromatem malinowym, i Paolą, która ma tyle cukru że gryzie w gardło. W najbliższym czasie spróbuję Tenczynka. A chleb? Kupujecie markowy, pakowany czy zwykły, ze sprawdzonej piekarni?

Z marketów dostarczających do domu poza Warszawą dobrze wygląda dodomku.pl, działa na terenie Trójmiasta i o ile dobrze zrozumiałam, dostarcza produkty z Bomi. A propos marketów internetowych, co dlaczego dla Was one są ok a markety tradycyjne już nie? Pomijam wygodę, chodzi mi o jakość. Przecież i jedno i drugie to market, masówka?

Z marketów dobre pieczywo jest w Twoim Markecie. Sklep ten nie jest wszędzie, ale w wielkopolskim i kujawsko-pomorskim na pewno. Chleb świeży i chrupki, nie ma sytuacji, że kilkudniowe bułki jak kamienie zalegają na półkach... Wiem co mówię, bo wypróbowałem już chyba wszystkie większe sklepy pod kątem pieczywa.

Ja w supermarkecie w ogóle mam problem z kupieniem czegoś do jedzenia. Kupuję tam tylko kawy,herbaty,kukurydze i groszek konser, majonez, środki czystości. Chleb w piekarni (kupuję ciemne piecz.wieloziarniste,czasami chleb orkiszowy). Wędliny w znajomym sklepie (mała masarnia znajomego) mają drogie wędliny --na pewno nie kupisz u nich polędwicy sopockiej za 10 zł kg jak to w Tesco było ;-) Wracając do tematu jak kupię wędlinę to czuję ,że jem mięso-kiełbasę, szynkę. Zdarza się,że czasem kupie coś w innym sklepie,bo do masarni znajomego mam kilkanaście km. Ale powiem Wam szczerze mąż nie chce jeść tych innych wędlin i często pies je zjada. Zauważyłyście jak śmierdzi mleko kilka dni po otwarciu ?? :/

Ja bardzo lubię pizzę i u nas we Wrocławiu najczęściej chodzę do Party Pizza. Pizza jest smaczna, apetyczna, aż chce się jeść ;-) Czy zdrowa? Zdrowe to są surowe warzywa, a każdy je w swoim życiu co chce ;-)

ja najczęściej korzystam z serwisu http://www.skubacz.pl/ - działa we wszystkich większych miastach, można wyszukać ciekawe promocję, zamawia się błyskawicznie - nie ma konieczności rejestracji, informują również o czasie dostawy

Hejka:):) ja kupuję Zdrowe jedzonko na dziale warzyw i owoców w Auchan no i w dodatku tanio jest co ważne:P:P http://auchan.okazjum.pl

Ja zawsze starałam się kupować zdrową żywność w okolicznych sklepach ale doszłam do wniosku, że nie mają tam zbyt dużego wyboru i zaczęłam szukać jakiegoś e-sklepu. Trafiłam na http://delikatesy.bioieko.pl/ i spodobała mi się ich oferta. Zrobiłam już małą listę zakupów i mam zamiar zrobić próbne zakupy. Jeśli wszystko pójdzie dobrze to zostanę ich stałą klientką:)

Mięso i wędline zazwyczaj w osiedlowym od kiszeczki, resztę zakupów rzeczywiście w Auchan. Ale np warzywa i owoce w Kauflandzie.

hej, czy ktos z was kupowal moze tutajwww.eko-pychotka.pl/zdrowa-zywnosc zastanawiam sie nad zakupem, bo widze, ze maja duzo fajnych rzeczy, próbowałyście ktoreś z nich?

Bardzo fajnym sklepem z takimi zdrowymi artykułami jest Zielona Jaskinia ( www.zielonajaskinia.pl ). Szybko robią dostawę, można też podpytać o szczegóły przez ich formularz kontaktowy, od razu odpowiadają. Ja zamawiałem stąd specjalny syrop z konopii siewnej na prezent.

No ja kiszeczki tez kupuje miesco. jednak ekohodowla robi swoje,

Polecam sklep ze zdrową żywnością http://sklepsmakosz.pl/ a w szczególności produkty zbożowe http://www.sklepsmakosz.pl/produkty-zbozowe. Zdrowie gwarantowane

Ja kupuję na cabas.pl bo to nie jest zwykły sklep tylko platforma sprzedażowa wokół której gromadzą się różni lokalni producenci zdrowej żywności. Sklep działa bardzo dobrze. Mają nawet blog z przepisami i ciekawostkami.

Warto sie skonsutować z www.kaminskadorota.pl

Unikam mięsa z supermarketów i zamiast tego wędliny zazwyczaj kupuję od zakładu mięsnego http://cezan-ubojnia.pl/ Smakują one nieporównywalnie lepiej

a gdzie niby kupisz zdrową żywność?! Nigdzie,ostatni raz pod koniec lat 80-tych gdzie wędliny miały góra 5 dni daty ważności do spożycia a w rzezni(pracowałem) i z 10 kg. surowego mięsa wychodziło 7kg gotowej szynki,a teraz z 10kg surowego wychodzi 15 kg gotowej szynki!!! widzicie jakie czary mary? Nie macie pojęcia co jecie. Palenie fajek ,czy picie wódki to jest pikuś w porównaniu z tym czym się trujemy jedząc. Jakoś każdy ma to w dupie.