miałam prawo sie wkurwic?

jestesmy razem 4 mce..poznalismy sie na portalu randkowym...było ok wiec ja usunełam konto..a on je cały czas miał, uznajmy ze miałam do niego zaufanie i wiem ze nie swirował z nikim bo robiłam rózne prowokacje i nigdy nie zareagował. no i osttanio cos sie srednio układało, mały kryzys, długa rozmowa na gg po której padły pytania czy on jest gotowy na zwiazek itd... staneło ze ok spróbujemy na drugi dzien odezwał sie do mnie i spedzilismy miły dzien, był przymilny nieodklejał sie itd kochalismy sie no i mówi mi potem ze usunał konto na portalu..ja sie pytam czemu a on no ze tak ze bez sensu, ale nie drazyłam tematu..mysle sobie no w koncu. no i dzis gadam z nim na gg i sie pyatm zeby powiedział czemu usunał konto..a on do mnie ze usunał bo stwierdził ze nie ejst gotowy na zwiazek..!!!!! ja sie wkurwiłam i mówie mu słucham myslałam ze powiesz ze usunałes bo spotykasz sie ze mna od 4 mcy....a to po chuja wczoraj byłes przymilny , co chciałes sie bzyknac..po co mi głowe zawracasz.. a on ze go go wkurzam na maxa takimi tekstami ze nie o to mu chodziło ze wtedy jak gadalismy 2 dni wczesniej to pomyslał ze nie ejst gotowy i usunał...ale potem dalej gadalismy i stwierdził ze nie chce konczyc i ze był dobrze nastawiony a ja swoimi tekstami wszytsko niszcze noz kurwa

buhehe daj sobie z nim spokoj 4 mies sie spotykacie i nic z tego nie wynika mnie facet po ok 5 mies powiedzial ze chce zabym byla jego zona i jestem ta wlasciwa co potem zrealizowal oswiadczynami i slubem a ten z ktorym ty jestes nawet nie umie okreslic czy chce zwiakzu czy nie

gadalismy wtedy długo o nas o tym co nam pasuje co nie, co czujemy jak myslimy..i padło wtedy ze moze nie ejst gotowy na zwiazek...

może nie jest :P

daj sobie spokój, taki typ chce tylko się zabawić

jak to ujał powiedziałem tak wtedy tego dnia kiedy gadalismy! bo tak wtedy myslałem ..i co przez 1 dzien zmienił zdanie ze jest

tu nie chodzi o zabawe tylko o jego problemy natury emocjonalnej..to nie jest typ ktory sie bawi czyimiś uczuciami, nie o to chodziło w tej rozmowie

Mężczyzna, który idzie do łóżka z dziewczyną, a potem nie wie czy jest gotowy na zwiazek tak na prawdę chce się bawić i nei zależy mu na Tobie. Przykre, ale prawdziwe.

To nie typ, ktory bawi się emocjami? Dziwne, bo wg mnie tak to właśnie wygląda

Gówniarz jakiś chyba :o ile ma lat?

zle mi powiedział chciał powiedziec ze dzien wczesniej po prostu sie zastanowił czy to ma sens podczas rozmowy, ale potem stwierdził zebysmy dalej próbowali... i chodziło mu o to co myslał w tamtym momencie

dzwonił własnie i mówi ze sie wkurzył ze mam o nim takie zdanie ..ze chce mnie wykorzystac...bo tak nie jest, i sie czuje jak meska dziwka

mnie zastanawia tylko jedna rzecz : dlaczego o takich sprawach rozmawialiście na gg a nie szczerze w cztery oczy ?!

gadalismy dzien wczesniej w 4 oczy..ale rozmowy nie dokonczylismy a potem tak jakos wyszło od zdania do zdania

:(

tutaj masz odpowiedz : http://rixsi.gliteruje.pl

dorośnijcie oboje!!

dalas sie wydupczyc jak dziwka i masz pretensje do innych, a co mowi kosciol? Dopiero po slubie bezboznico.