PROBLEM Z FACETEM.. nie wiem co robić, wstydzę się..

Mam 21 lat i bardzo wstydliwy problem..wstydliwy jak dla mnie. zalazłam super faceta.. jesteśmy ze sobą już 4 miesiące i nie było zblizenia.. wlaściwie nic nei było.. czuję się z nim bardzo dobrze chce mu dać przyjemność ale nie mogę.. Nie wyszuma na mnei pójścia do łóżka ale on ma 23 lata więc predzej czy pózniej nie wytrzyma.. jak sie całujemy przytulamy.. to on chce iść dalej a ja zawsze go zbywam.. nie widział mnie nago nawet.. i właściwie to jest problem.. od tego sie zaczeło.. byliśmy na imprezie u kumpla.. ma sporą chate więć pozwolił niektórym zostac na noc.. własciwie nikt się nie kładł do łózka tylko spaliśmy gdzie popadnie.. jak obudziłam sie to od razu powędrowałam do łazienki i niezauwazyłam ze mojego faceta nie ma.. nadziałam się na niego w łazience;/ brał prysznic;/ a tego kumpla zna od dziecka i czesto u siebei nocowali więc w sumei to było normalne.. no ale nadziałam się na niego kompletnie nagiego... już oczywiscie nei uciekał ode mnei ale to był 1 raz kiedy zobaczyłam jego przyrodzenie.. i dlatego on teraz chce zebym ja mu sie w koncu pokazała nago.. a mój problem to mego mały biust;((ale naprawde mały.. noszę mizeczkę c.. ale tylko dlatego zebym nei wylagala plasko a mam wkladek napchanych ;((( wiem ze się zawiedzie i nei cche tego;(( jeszzce jak zobaczylam jego penisa (a do małych to nei nalezy) to zdolowalam się jeszcze bardziej.. skoro on ma duzego pewnei cche miec laske ktora ma biust.. bo ja go w ogole nei mam;((( powiedzcie jak go mam powiekszyc.. chociaz troche;(((( rozpisalam się ale pomozcie mi ;((BŁAGAM!!!!!ZAŁAMANA JESTEM!!!!!!!!!!!!!!!!!

Twoje zachowanie jest nie do przyjęcia :) a to dlatego, ze wstydzisz się swojego ciała, załozę się, ze on nawet nie widzi problemu małych piersi, tzn nie zauważy, faceci bardziej zwracają uwagę na zgrabny tyłek niż na cycki.Twoje relacje łóżkowe będą do dupy, jeśli się nie przełamiesz, będziesz spięta, on podenerwowany i to się źle skończy

szczerość to podstawa związku. nie ładnie zrobiłaś. duża dziewczyna powinna wiedzieć że nie ma nic cudownego na porost biustu - chyba ze przytyjesz :)

no własnie moja kolezanka podobno brała jakies tabletki;/ a nei jestem z nią w jakiś bliskich relacjach.. tylko slyszalam.. ale spojrzalam na jej biust to wydawal sie troche wiekszy;/... ja nei mówie o tym ze cche miec balony jakies ale jeden rozmiar chociaz;((

malastudentka - nie pozwól by ten "kłopot" popsul Ci relacje z chłopakiem!!! ja tez mam mały biust, a mojemu chłopakowi niczego nie brakuje :) - też się wstydziłam, krępowałam, wręcz się chowałam - ale on mnie utwiedza, że mam przestac na to zwracac uwage i podkreśla, że jemu taki pasują :) - więc naprawdę nie masz powodu do paniki - jeśli mu na tobie zalezy na pewno nie będzie to dla niego problemem :) zacznij nosic normalne staniki - a nie wypychaj za duzych miseczek!! raz, że to źle wpływa na twoje piersi, dwa, że pogarsza Twoja samoocene - dobrze dobrany stanik, nawet w najmniejszym rozmiarze, może pieknie uwydatnic każdy biust :)

c to wcale nie jest maly a jak cie kocha to cie zakceptuje z malym c

zajrzyj na wiekszepiersi.phorum.pl :)

ale ja jestem zdesperowana!!!no wlasnie weszłam czytam teraz o jakis pompkach... myslicie ze to cos by dało???wszystkiego sproboje..

Też mam mega mini biust i 25 lat, więc nie liczę na to, że jeszcze urośnie. Czas kochana się z tym pogodzić. Możesz próbować tabeletek, ale możesz wtopić dużo pieniązków, bo niestety nie na wszystkie kobitki działają, a często po odstawieniu tabletek wracają do poprzedniego rozmiaru. Mi się trochę napompował biust przy tabletkach anty, ale dalej jest A tylko już pełne. Ja nigdy nie nosiłam wypychanych poduchami staników, co najwyżej takie lepszej jakości push-upy z delikatnymi wkładkami, które troche mi podnosiły i zliżały do siebie cycki. Chociaż teraz juz i z tych wkładek zrezygnowałam, bo jak jest ciepło, to pocą się cycki. Mój facet uwielbia moje małe cycki. Mówi, że większe by po prostu do mnie nie pasowały.

Zamierzam wlasnei kupic sobie tabletki jakeis + krem do tego i placzyc z masazem;((a ta pompka podobno działa.. ale moze tez duzo szkod narobic.

mala, ale na rezultaty będziesz musiala pewnie sporo czekać i co zamierzasz dalej przez ten czas sie chowac?

najchetniej tak;((albo bede ubrawiac seks w ubraniu;(((

tzn w koszulce

Przstan nosic te duże staniki ,dopasuj do siebie dobry stanik ..I od tego zacznij jak zauważy nawet przez bluzke ze sa mniejsze to powiesz mniejsze? moze tak,bo mam normalny fajny stanik ,fajny skelp z bielizna znalałam babka mi doradziła ,te wczesniejsze nie były dobre dla mnie ponoć nie zdrowe..I przed okresem piersie sie staja pełniejsze,i twardsze przez co wydają sie wieksze wiec moze to dobry moment no posuniecie sie o krok dalej z chłopakiem:) Tabletki antykoncepcyjne tez powoduja ,ze biust sie wypełnie ,na mnie tak działały jak brałam ,ale mi sie wtedy pododbały moje piersi były takie pełne bo tez nie należe do tych biuściastych nosze B :)

może spróbuj złapać go na feromony ;-) http://dyskrecja.pl/sklep.php/k98-dla-Pan.html

ja rozumiem mały biust.. jest za co zlapac chociaz..a u mnei za co>>> tak jakby plecow dotykal;/ zdziwi sie bardzo bo w bluzce wygladam jakbym miala piersi a jak zdejmu stanic to zobaczy ze nic nie mam;(((

Nie widzę sensu tak czy inaczej w unikaniu zbliżeń. Nic tym nie osiągniesz. Ktoś mądrze napisał, zacznij od dobrania odpowiedniego stanika do swojego rozmiaru biustu. Potem już będzie z górki.

ja mam jeszcze mniejsze piersi od Twoich i juz się do nich przyzwyczaiłam. staram się zrobic z nich atut. sa niewielkie, za to jędrne. od ponad roku chodzę bez stanika, chyba ze naprawde nie pasuję isc z odstającymi sutkami. wydaje mi się ze takie stojące sutki bardziej kręcą facetów niz duze piersi wiec nie masz się czym przejmować!!masz 21 lat wiec poznaj w koncu swoją wartość!

ale nie chce żeby gapił się na cycki innych..bo ja ich nei mam..i musi nasycic wzrok..

Tytuł tego tematu powinien byc - problem ze mną , nie z facetem, bo to Ty masz problem, a nie twój facet. Tak to jest jak ktoś nie akceptuje swojego ciała i udaje kogos kim nie jest, a wystarczyłby dobrej jakości stanik żeby podkreślić to co masz. Poza tym jeśli idzie się do łózka z mężczyzną z miłosci to uwierz, ze on nie zauważy twoich mankamentów, dodatkowo możecie sie kochac np. przy świetle świec, albo czerownej lampce, takie światło wygładza kontury ciała i w pewien sposób ukrywa niedoskonałości.

dziewczyny - z tymi hormonami to nie do konca tak jest... brałam przez rok yaz - może piersi stały sie odrobine pelniejsze - ale innych - zdecydowanie negatywnych skutków ubocznych bylo zbyt wiele - nie polecam tego sposobu na powiększenie piersi....

uwazam ze wiekszosc facetów woli piersi srednich rozmarów..po prostu optymalne ze tak powiem..nie za małe nei za wielkie..poza tym gdyby chciał mieć cycata to raczej ze mną by nei był bo nawet z tymi wypchanymi nie mam duzych..radziej spodziewa się normalnych jedrych piersi które miszczą sie w dłoni..ale jak mogą byc jedrne skoro ich nei ma naprawde..

Magda Ewa Maria Zgadzam się z Tobą. Absolutnie nie zamierzałam robić reklamy pigułkom. Piszę tylko o swoich doświadczeniach. Bo byłam przed hormonami tak jak opisuje autorka płaska a teraz mam okrągłe małe cycki:] Ale niestety sztuczne hormony to zawsze ryzyko. Tak samo zresztą jak i inne taletki na powiększenie biustu, pompki itd.

tabletki jako zabezpiecznie ok..ale nei zmaierzam ich brac tlyko zeby biust powiekszyc..bede zazywac 2-3 lata bo ile to mozna a potem co znowu to samo..

Dokładnie, ale tak samo będziesz miała po odstawieniu czegokolwiek co Ci powiększy biust, więc jaki to ma sens? Lepiej zaakceptować siebie:)

I dać szansę chłopakowi. Na moje małe cycki żaden jakoś nie narzekał:D Mój obecny nie lubi dużych biustów w ogóle:)

a jestes pewna ze mowi ci pradę w tej kwestii??oczywiscie nic nei sugeruje, ale np. jakby mi facet powiedzial szkoda ze nie masz wielkich cyckow albo cos w tym rodzaju to trzepnelabym go po mordzie, wiec chyab wiedza ze takim gadaniem nic nie wskoraja..kupie jakies tabletki i bede probowac.

to nie do końca jest ja mówisz - wiem, że mojemu podobaja się duże piersi, ale moje tez lubi i często je komplementuje i z chęcia się nimi bawi :D ... jedno nie przeszkadza drugiemu (no, tylko mnie czasami to wkurza, ale to inna bajka ;) )....

Co jest nie tak jak mówie. Mój facet? Tak, jestem pewna, że mówi prawdę. W łóżku moim piersiom poświęca najwięcej uwagi, bo są bardzo unerwione i dlatego uwielbia mnie tam pieścić i obserwować moją reakcję. Mówi, że wielkie cycki są obwisłe brzydkie i ja się z nim zgadzam:D No i na pewno nie tak czułe. I nie ogląda się za biuściastymi, bo nie lubie wulgarnych dziewczyn z połową wielkich cycek na wierzchu:] Poza tym jak mu się coś we mnie nie podoba to mówi mi to bez ogródek, stąd wiem, że o cyckach mówi prawdę:D

no widzisz to dobrze.. ja tez uwazam ze wielkie są brzydkei bo to utrapienei tylko.. i nie pasują do szczuplej sylwetki..ale chcialabym miec trochę wieksze.. w moim przypadku wieksze wcale nie oznaczają wielkie. a jesli moj facet by powiedzial bax powie ze luci duze to na pewno odejde od neigo mzoe glupi powod dla wiekszosci was, ale jak mozna byc z kims komu sie podobają intemne czesci innych kobiet??? dla mnei niedopuszczalne..