Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość adddasd

Nie wiem czy On jeszcze żyje :(

Polecane posty

Gość adddasd

Mój Ukochany...wyszedł wczoraj rano z domu na zakupy...o 18 jeszcze pisał ze jedzie kupić komputer . o 21 zadzwonił z jego nr obcy facet ,znalazł jego telefon i chciał oddać...Arek przepadł. W domu też go nie ma bo dzwoniłam na domowy . Boje sie ze znowu w coś sie wpakował...2 tyg temu pobił sie na ulicy z...cyganem !! tłumaczył sie ze nie lubi cyganów a jeszce był wypity i stało sie..mial wstrzas mózgu ,szwy na wardzie i lekkie obrażenia zewnętrzne...boje sie ze tym razem go zabiją...co mam zrobić ??:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adddasd
Jestem 700 km dalej...powiedziałam o sprawie jego przyjacielowi ktory jest na miejscu . On będzie dzwonił w razie czegoś . Z reszta posterunek ma pod nosem... Bardzo sie boje...On balansuje na krawędzi !! nie wiem gdzie ejst, co sie z nim dzieje...boje sie ze stało sie najgorsze !!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fbrnryhtynty
dobrze tak choojowi, jak taki rasista z niego!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1) Zadzwoń do jego znajomych, rodziców czy nie ma go u nich. Tylko nie rób paniki, powiedz, że nie możesz z nim skontaktować się dlatego dzwonisz. 2) Zadzwoń do szpitala ( szpitali) czy ktoś o takim i takim imieniu i nazwisku nie został wczoraj przyjęty. 3) Jeśli punkt 1, 2 nie spowodują, że go znajdziesz -zgłoś na policji zaginięcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adddasd
właśnie obdzwaniam szpitale...jezu boje sie najgorszego :( on mieszka sam...w jego rodzinym domu nie odbieraja bo są w pracy a na komórki nr nie mam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3425433
Moze poprostu zapil ? Komorke mogl zgubic... Jakby nie bylo,wszystko sie napewo wkrotce wyjasni. Ja zadzwonilabym sama gdzie sie da,a nie liczyla na jego kolege....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adddasd
Nie wiem co sie dzieje !! w szpitalach nie odbieraja telefonów !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3425433
Moze leczy kaca i niedlugo sie odezwie..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adddasd
dzwonie po szpitalach jak narazie... jego kolega to bardzo mądry facet, mozna na niego liczyć...zaraz wyjde z siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rhjryjtr
może się puścił z cyganka, ma cię w doopie i tyle daj sobie spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adddasd
jego domowy jest teraz zajęty...nie wiem czy ktoś dzwoni do niego czy on wrócił i rozmawia :( juz sama nie wiem !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3425433
Nie warto sie tak przejmowac facetami.Piszesz,ze pije,bije sie na ulicy.....widzisz z nim przyszlosc ? .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adddasd
Jesteście bez uczuć ?? To człowiek taki sam jak każdy z was !!! a ja tego człowieka kocham i jaki by nie był to martwie sie o niego !!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adddasd
pije ale niezbyt czesto...a wczoraj był na mieście autem - jak prowadzi to nie pije...nie wiem co sie moglo stać :( był z kolega w sklepie bo kupowali komputer a potem zgibił telefon i od tamtej pory słuch o nim zaginąl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3425433
Nie wiadomo tylko czy on martwi sie tak o Ciebie...co on robi oprocz picia i bojek ? Nic nam dobrego na jego temat nie napisalas,wiec nie dziw sie..............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ty masz uczucia siedzisz na kafe i szlochasz a co my mamy zrobić ? pojechać i go szukać? czy może w ramach protestu przykuć sie do kaloryfera wez sie ogarnij i jedz sama szukaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adddasd
Narazie obdzwaniam wszystkie szpitale . w żadnym go nie ma a dzwonilam juz do 3... on jest dobrym człoiwiekiem - dlatego go pokochałam...ale ma swoje słabosci jak każdy...wiem ze jego postepowanie jest złe !! ale ostatnio obiecywał zmiany a ja w to uwierzyłam :( nie wiem co zrobić...normalna osoba na moim miejscu by go zostawiła...ale my sie kochamy !!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3425433
Zadzwon wiec na policje.Moze go zatrzymali np.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna podpucha
czy to nie ta znudzona trójka ,która w pracy się nudzi i wymyśla te prowo? To nie wy pisaliście jako dziewczyna która olewa gimnazjum i nie poszła na testy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×