Gdzie poznać rozwodnika z dzieckiem ;)

A ja chętnie poznałabym rozwodnika z dzieckiem, którego żona "puściła w trąbę" ;). Macie pomysły gdzie takiego spotkać ?? Sama jestem rozwódką z dzieckiem i właśnie zakończyłam jeden "pomałżeński związek" z kawalerem bez dzieci. Na początku wszystko wydawało się być ok, a po pół roku stwierdził, że mu jednak dziecko przeszkadza. Więc panu podziękowałam. Boję się że ciężko mi już będzie komuś zaufać. Najpierw trauma pomałżeńska, potem niedoświadczony kawaler, którego dziecko przerosło .... Dlatego też, mój bagaż doświadczeń sprowadził moje przemyślenia do takiego rozwiązania, że jeżeli komuś jeszcze dam szansę, to musi to być rozwodnik z dzieckiem, którego żona puściła w trąbę ;) Z naciskiem na: koniecznie z dzieckiem, by to że ludzie mają dzieci było dla niego czymś normalnym, zrozumiałym i akceptowalnym, by nie chciał więcej dzieci, bo już ma (boję się znów zawieźć i zostać później z dwójką, dlatego nie chcę mieć więcej swoich dzieci), a wreszcie by mój syneczek miał towarzystwo :D Pozdrawiam :)

ja znalazłam na necie :)

i nawet się chwaliła, że pomogła mu pisać pozew rozwodowy słuchaj jej, doskonale Ci doradzi

dalej sie za mną szlajasz? nie znudzilo ci sie jeszcze? idź flejo do jakiejś roboty, to chociaż jakiś pożytek z ciebie będzie

uważa Cię za kłamliwą d...

a co? sklonowałaś się?

Dlaczego odpowiadasz na durne zaczepki, lubisz, gdy ludzie plują Ci w oczy?

zapędziłam się i wyszłam na pomarańczowo, a chyba zwracasz uwagę na kolor pytanie pozostawiam bez zmian

w sumie durne zaczepki mi nawet koło d.. nie powiewają ale nie lubię, jak mi ktoś robi złą prasę ;)

PESYMISTA WIDZI TUNEL.OPTYMISTA WIDZI SWIATELKO W TUNELU,REALISTA WIDZI NADJEZDZAJACY POCIAG A MASZYNISTA WIDZI 3 IDIOTOW STOJACYCH NA TORACH.SZUKAJ A ZNAJDZIESZ HMMM POWODZENIA ZYCZE.

Znajdziesz sobie kogoś, spokojnie, nic na siłę, nie ma sensu zawężać możliwości, bo rozwodnik z dzieckiem nie gwarantuje sukcesu - swoje dziecko może kochać, a twoje może być obce i przeszkadzające. Swojemu dziecku się wybacza to samo co u obcego denerwuje. Dzieci też mogą się nie polubić, a wtedy wspólne życie jest mocno kłopotliwe. Trudno jest to ułożyć, o wiele trudniej niż związek kobieta, dziecko i niedzieciaty facet. I jeszcze jedno - nie ma wspólnego dziecka, nie ma rodziny, zawsze jest to zlepek dwóch, gdzie każde ciągnie w swoją stronę.

lamella ileż prawdy jest w tym co piszesz , tak to właśnie bywa nigdy nie ma gwarancji !!!!

Szukasz mnie,wiec jestem:)

jeszcze jedno - nie ma wspólnego dziecka, nie ma rodziny, zawsze jest to zlepek dwóch, gdzie każde ciągnie w swoją stronę. bzdura jak nie ma miłości, to kazdy ciągnie w swoją strone i nawet piątka wspólnych dzieci nie pomoże jak jest uczucie między ludźmi, to dziecko nie jest konieczne do tego, żeby iść w jedną stronę

Ewa czy Ty aby podstawówki nie kończylaś zaocznie????

idz to MC donald w weekend.Zobaczysz ich tabuny.Do wyboru do koloru :) Powaznie mowie. Dawno temu zwrocilam uwage ze MC najwieksze tlumy w weekend.Ale ok,jest weekend,paniom nie chce sie gotowac,dzieci maja radoche.Po ktoryms razie zauwazylam ze tam prawie nie ma pan! To samotni tatusiowie i ich pociechy. Niestety nie moge nic napisac z wlasnego doswiadczenia :)

ja chętnie poznam rozwódkę z dzieckiem. Ja mam dziecko ale nie mieszka ze mną.Mam 29 lat i jestem po rozwodzie. Mieszkam sam i chętnie bym poznał miłą kobietę najlepiej po rozwodzie bo myślę że tylko taka mnie zrozumie. Jestem z podkarpacia gg 10104920 grzegorz2_27@onet.eu

ja chętnie poznam rozwódkę z dzieckiem. Ja mam dziecko ale nie mieszka ze mną.Mam 29 lat i jestem po rozwodzie. Mieszkam sam i chętnie bym poznał miłą kobietę najlepiej po rozwodzie bo myślę że tylko taka mnie zrozumie. Jestem z podkarpacia gg 10104920 grzegorz2_27@onet.eu