Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rhino

jak wam się podoba początek mojej nowej książki?

Polecane posty

Gość yyyy g
cool fajnie sie czytalo :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takjaednadziewczyna
super. ale jesteś uzdolniona/ny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rhino
Sara wyszła na taras westchneła poczym spojżała na ościeżnicę drzwi balkonowych. - Jutro znowy spadnie deszcz - pomyśjała poczym jeszcze raz wzdechneła. Dzien był mglisty a na niebie widać było lecące kluczem żyrawie. Sara wiedziała żę musi coś zrobić by jeszce tego dnia zaswieciło słońce. Wzieła głęboki oddech i okutana w kocu wyszła na ogrod po ktorym biegal jej wierny owczarek almandzki Bobi.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prostytutka to praca leżąca
świetny , rewelacja , oby tak dalej :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rhino
przeczytajcie jeszcze ten kawałek :) Za całe oszczędności mojego życia zafundowałam sobie wycieczkę do Indii ciągnęło mnie tam ,ponieważ zawsze chciałam zobaczyć trędowatych ,po przylocie do New Dehli udałam się do małej wioski gdzie wysiadając z taksówki zauważyłam kobietę z trądem siedzącą pod ścianą niczym antylopa gnu z gracją i stylem baletnicy baletu moskiewskiego udałam się w jej stronę.Zbliżając się czułam aromat rozkładającego się ciała , wtedy padłam do jej stóp i niczym grzechotnik na teksańskiej równinie zaczęłam wić się wokół jej nóg ,w których już dawno zadomowiła sie gangrena.Trzymając grzechotkę w prawej ręce zaczęłam grzechotać i delikatnie kąsać owe stopy czując ,że kawałki owej rozkładającej się już kończyny zostają między moimi zębami.Po wszystkim długo jeszcze leżałam na ziemi spazmując i ciesząc się ,że moje marzenie się spełniło :classic_cool: Dodam że z Indii nigdy nie powróciłam i co tydzień z uczuciami porównywalnymi do nastroju izraelskiego neofity zakradam się nad brzeg Gangesu i patrzę na myjących się starców wyszukując tych z największymi deformacjami w okolicach genitalnych a potem pluskam w nich brudną wodą śmiejąc głupkowato.:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rhino
Bobi był znajdą Sara znalazła bo przywiązanego za nogę drutem do pnia sosny. Od momentu kiedy uratowala mu życie Bobi był zawsze przy niej i bronił ją w razie potrzeby. Sara traktowała gio jak członka rodiny dlatego nie wyobrażała sobie że ktoregoś dnia Bobi odejdzie na zawsze.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takjaednadziewczyna
o żesz ale talent:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rhino
Sara Jasica Boldwin, bo tak brzmiało jej pełne nazwisko mieszkała w zamoznej rodzinie chandlaży jachtóww. Przyszlość miała zapewnioną nie musiała się martwić ,tyl ko że sara nie chciala tak żyć ona była inna...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak czytam takie wypociny to aż mnie skręca że ktoś miał czelność tak zbezcześcić moje imię. Drogi autorze... nie może to być na przykład jakaś Kasia zamiast Sary? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rhino
ona chciała przeżyć swoje życie innaczej , od dziecka zawsze podniecały ją drzewa i gdy tylko odkryła jaką przyjemność daje jej zabawa łechtaczką zaczęła gwałcić świerki w lasku powożonym na terenie jej rezydencji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rhino
Niestety nie ponieważ akcja tej powieści rozgrywa się w USA w stanie OKLACHOMA. I najlepiej pasowało Sara Jasica Boldwin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rhino
Co za kurwewski podszywacz!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukunia
zamiast Sara przeczytalam twoja stara 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sara to dobre imię dla psa
:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se myślę i ci powiem,że
ten co pisał ten kawałek o trędowatym ma lepszy styl, większą lekkość pisania. Tobie tak jakoś opornie idzie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taaa... Tak samo jak Tomek to dobre imię dla szynszyla a Kasia to idealne imię dla świnki morskiej... Pfff... Ogarnij się pajacu bo wstyd :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sara to dobre imię dla psa
w sumie masz twarz tępej suki więc u ciebie wszystko się zgadza , nie ma się co oburzać :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz, ja przynajmniej nie wstydzę się swojej pokazać :) no i nie jestem anonimowa w przeciwieństwie do ciebie pomarańczko :) no i nie obrażam ludzi w przeciwieństwie do ciebie więc chyba czas się zastanowić kto tu tak naprawdę jest tępą sucz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z całym szacunkiem...
za duzo porównan homeryckich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×