CZY TO NIE JEST DZIWNE?!? PROSZE O ODP

jestem ze swoim chłopakiem 1.5 roku, on 20, ja 18 lat( w sierpniu19). i mam dosc tego, ze on nie ma nigdy ochoty gdzies wyjsc, konczy dzis prace o 19, mamy sie spotkac, no ale ja busa do siebie ost mam po 22 i mowie mu, że nie chce jechac do domu, a on ze pojedziemy do mnie spac, czyli jak zwykle :O mam juz tego dosc, tłumaczy sie brakiem kasy, a jak ją ma to mu sie nie chce, i co jest fajna pogoda, ciepło, a ja mam mulic przed tv, bo on ma taki kaprys, a jesli sie nie zgodze to wrócimy do siebie do domow juz po 22 , mimo, że nie widzielismy sie tydz, ze wzgledu na jego pracę :O!

helpp

Pogadajcie sobie o tym ale tak szczerze i od serca. Widać, że macie różne potrzeby i musicie się w tym względzie "dotrzeć". Osobiście uważam, że siedząc w domu to można zdziadzieć a Wy przecież jesteście bardzo młodzi to tym bardziej powinniście imprezować :)

ja w ten sposób zdziadziałam właśnie, jeśli nic nie zaplanowałam sama to zero inicjatywy, ostatnio piwo i telewizor....zachowuję się jak rasowy facet kiedyś byłam zupełnie inna, ostatni związek bardzo mnie stłumił, stałam się zupełnie inną osobą, podejrzewam, ze mało atrakcyjną

seks, a nie po to, żeby spędzać czas na spacerach - taka jest brutalna prawda

mialam podobnie i rzucilam dziada, w koncu trza zyc a nie wegetowac