pytanie do samotnych

albo plewy z młócenia zboża

polter nie znam wióry z niszczarki nie znam!!!! może na śląsku opolskim:P

Blanka - ciekawa, bo mnie akurat nie znana z doswiadczenia. Poza tym - staram się być tolerancyjna. A sama swoje przyjęcie ślubne to pewnie bym w restauracji urządziła... z wielu powodów. Hej, Grzegorzu!

hanyska, i Ty ze Śląska jesteś???????????? Chyba z zagłebia??? :)

Ja z kolei nie chcialabym zadnego wesela:P:) Hi hi

Hanyś te-raz to chyba większkość w restauracjach jest

Witajcie Dzięki Hanysko Dzięki Grześku Wiersze nie ode mnie, Grześku, lecz od księdza Twardowskiego,którego twórczość uwielbiam.

o tak aga ale TY je podrzuciłaś, naprawdę ładne

a nick myślisz nie zobowiązujesz a z tym zagłębiem to mnie zraniłeś na wskroś zagębioki to zagłębioki a ślązoki to ślązoki prosze nie mieszać dwóch róznych nacji:P

Agus ja kocham ks. Twardowskiego niesamowita twórczośc niesmowita postać!!!!!

no dooooooooobra hanyska, sorry ( ale żeby poltra nie znać, tylko trzaskanie hmmmmmmmmm, może po ryju) ;)

Niby w restauracjach, a ja tylko na jednym takim bez orkiestry byłam... i świetnie wspominam:-)

Hanysko, a ci nie ze Śląska to gorole, czy coś pokręciłam?

Hanysko, to bardzo się cieszę,żeśmy 2 fanki księdza "od biedronki"!! Ja to Go uwielbiam tak pozazawodowo.

gorole to cala reszta świata:P my som hanysy:P

Sorki, że sie wtrącę, ale Blanka znowu nie odpowie na pytanie: co to za niespodzianka, Blaniu?

Gorole to osoby spoza Slaska i ludzie mieszkajacy na Gornym Slasku. Mam rodzine na Slasku ale Slaska nie cierpie jak diabli, za ich trase katowicka. Ale gware slaska to uwielbiam:)

co roku kupuje sobie kalendarz z biedronkami:) i wierszami

a ja lubie slask a w szczegolnosci moje miasto:) choc katosy są obrzydliwe!!!!!!

Hanysko, to ja mam taką zawodową prośbę....napisz mi kilka wyrazów w dialekcie śląskim i podaj ich znaczenie w języlu ogólnopolskim. Chciałabym dzieciaki jut zaskoczyć, bo niedawno dialekty były, a w tym śląski rzecz jasna.

Hanuś surprise w postaci przyjazdu mojego pana meza ktory po cichu wzial urlop by zrobic nam niespodzianke i spedzic z nami caly dzien:D

Oj, Blanka, on to Cię kocha:-D

Haniu nie przesadzaj. Jak mozna tak myslec tylko z takiego powodu...

wiesz co ja to tak po śląsku nie bardzo jakieś pojedyncze slowa i to w mowie ale mam jedno takie zdanko w antryju na befyju stała szolka tyju ale wiesz znajdę takie słówka co mi pisał kolega kiedyś i cos ci napisze tylko niestety nie dzisiaj

Blanko to ładnie z jego strony!

Jedna taka znajoma to jak zobaczyla ze mam lustrzanke bo maz mi kupil pod choinke bo wiedzial ze fotografowanie to moja pasja i raz w rozmowie powiedzialam ze mi to marzy sie taka lustrzaneczka dobra, a ta juuuuuuuuz "o boze Blana jak on cie musi kochac!!!!!". Rece opadaja...

Dobrze Hanysko, dzięki! *** Grzesiek, a ty co tak cicho siedzisz?????

Blanko Blanko 100% zdrowego rozsądku!

hanyska wedlug mnie milosc miedzy mezczyzna a kobieta nie istnieje, juz to pisalam:)

Blanka, podobno mężczyźni inaczej wyrażają miłość. Dla nich "zawiozę Cię na zakupy" oznacza "jesteś sensem mojego zycia".