nie chce go przedstawać rodzicom, jak z tego wybrnąć?

podoba mi się chłopak, z którym ostatnio raz sie spotkałam, po spotkaniu napisał na gg, było zabawnie, prawił mi komplementy, a teraz...cisza, ja się odzywałam na gg, sms mu wysłałam, a teraz czekam na jego kolej, bez przesady nie mogę cagle zagadywać i się starać, chociaz mi sie bardzo podoba. Ostatnio sobie wymyslil ze przyjedzie do mnie na grila, do domu mojego rodzinnego. 3x w zyciu go widzialam, w tym jeden raz sam na sam. Nic pewnego nei chce go zapraszać do domu i przedstawiac rodzicom... Za wczesnie. zreszta wolalabym zeby nie wiedzieli ze spotykam się z kimś póki co. (małe roblemy mam) A teraz mi napisał "to co wpadac na tego grila?" Co mu napisać? "aby Cie przdstawic rodzicom to zbyt wcześnie kolego;) mozemy sie styknać na piwko, co Ty na to?" Jak myslicie? dobrze tak czy macie inne pomysly?

Mnie mozesz przedstawic, 182cm, 80kgm, wysportowany, ukonczone studia, wlasny samochod, niezwykle inteligentny i sprawi, ze Twoi rodzice Cie w koncu pokochaja :)

tak mu napisz co on tej? :O

czyli myslicie ze dobrze zebym mu tak wysłała? Nie powinien sie obrazić nie?

mi się średnio ten tekst podoba..

ja bym cos bardziej subtelnego napisala..

a co moglabym innego mu napisać? macie pomysł jakiś?

"wiesz co, ten grill to taka bardziej kameralna, rodzinna imprezka :(. W zamian za to zapraszam Cie na piwo". O to sie napewno nie obrazi :)

rodzice odwolali grilla przez pogode wiec mozemy pojsc na piwo

moj maz wprosil sie do mnie do domu na 3 spotkanie bylam zla wsciela ale zgodzilam sie poprpstu powiedzialam rodzicom ze przyjdzie kolega i juz oni na to ze jak nie chce zbey go jeszcze poznawali to nie oczekuja ze go przedstawie i juz jemu nic nie tlumaczylam nie mialam wtedy wzgledem niego zadnych zobowiazan zobaczyl moich rodzicow i bylo tylko dzien dobry bez pojasniania ale niczego nie zaluje teraz jestesmy szczesliwym malzenstwem :)