linoletka 0 Napisano Maj 30, 2011 witam witam, ale swietna pogoda :) nawet nie ruszylam dzis samochodu z aprkingu wszedzie chodze pieszo :) na razie bo juz mam swoj rowerek :) granatowy piekny niestety nie aluminiowy to troche wazy... czekam teraz az ktorys z meskich kolegow wpadnie do mnie z kluczem dorecic mi pedaly i podpompuje kola :) i w droge.. 17 dzien BP :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grzeslaw 0 Napisano Maj 30, 2011 Wiesz linoletka ja też lubię jeździć rowerem. A wiesz przynajmniej niema czasu na palenie w czasie jazdy rowerowej. Dobrze Ci idzie z rzucaniem, trzymaj tak dalej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mariola18 0 Napisano Maj 30, 2011 Grzesław Galaretka to ja, to ze mnie dumna jest sadny dzien i ja zreszta z siebie tez: 3 dni 10 godzin BP Pozdrowionka dla WSZYSTKICH BP Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sadny dzien 0 Napisano Maj 30, 2011 no baa ale na galaretke jadalna mozesz nas wszystkich zaprosic w rocznice BP :) musze sie pozegnac na dzisiaj,padam na twarz :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mariola18 0 Napisano Maj 30, 2011 coś dzisiaj spokój tutaj co to nikt kryzysu nie ma oprócz mnie?! ;-P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaśka-czewa 0 Napisano Maj 30, 2011 Witam moi kochani :) Muszę się przyznać że znowu poległam :( weekend, impreza, alkohol no i papierosy,, wypaliłam chyba ze 3 albo 4 (nie paliłam po calym tylko po kilka machów oraz dodam że impreza trwała do 10 rano więc czasowo było to rozłożone) :O hmm czyli mam uzależnienie alkoholowe .. nie pije to nawet checi nie mam ani nic ale wypije, humorek i się zaczyna impreza, palenie.. hmm ale i tak się nie martwie :) teraz zaczyna się sesja więc najbliższa impreza będzie pod koniec czerwca więc zdążę się odzwyczaić :) mam przynajmniej taką nadzieję ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Regres 0 Napisano Maj 31, 2011 szkoda kaśka ..bo dobrze ci szło i wierzyłem w ciebie że ci sie uda :O widać nie jesteś mentalnie i psychicznie gotowa rzucić śmierdziele ...szkoda,naprawde szkoda bo byłas na dobrej drodze! Jovik no był szał wczoraj tutaj oj był ;) Witam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
xx444 0 Napisano Maj 31, 2011 Witam serdecznie w słoneczny poranek.Kaśka,szkoda,że znów zaczęłaś palić,ale widać lubisz pić i palić.To jest grozne,ale cóż Twój wybór.Jesteś dorosła i wiesz co robisz.Pozdrawiam Wszystkich i życze miłego dnia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaja___ 0 Napisano Maj 31, 2011 Witam :):):) tak bardzo cieplutko u mnie na zachodzie,wszystko tak ladnie pachnie,teraz to czarny bez tak kwitnie,jak sie nie pali to dostrzega sie tylu nowych zapachow:):):) Ciesze sie ze moge byc z Wami i cieszyc sie razem niepaleniem,razem to latwiej i jak sa trudne chwile to tutaj kazdy zrozumie aby takich zlych chwil bylo jak najmniej,zycze milego dnia wszystkim :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grzeslaw 0 Napisano Maj 31, 2011 Witam serdecznie wszystkich. U mnie na Warmii też cieplutko słonecznie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Regres 0 Napisano Maj 31, 2011 no i pamietajcie że dzisiaj ... MIĘDZYNARODOWY DZIEŃ BEZ PAPIEROSA !!!! ci co jeszcze palą mają najlepsza okazje ku temu by rzucić własnie dzisiaj to świństwo !!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jovik 0 Napisano Maj 31, 2011 Regres- na posterunku, jak zawsze:D A wczoraj tez był fajny dzień- Dzień Bez Biustonosza:D Nikt nie wspomniał:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Regres 0 Napisano Maj 31, 2011 oj joviś na uczuciowym był o tym topik :) Domagałem sie uwolnienia piersi :P no bo skoro był dzień bez stanika to trzeba było działac :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Regres 0 Napisano Maj 31, 2011 http://www.widelec.pl/widelec/1,111648,9695742,Najlepsze_plakaty_antynikotynowe_na_Dzien_bez_Papierosa.html coś fajnego !!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grzeslaw 0 Napisano Maj 31, 2011 Że wczoraj był dzień bez biustonosza to się dowiedziałem z radia, a jovik świętowałas go czy nie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Regres 0 Napisano Maj 31, 2011 no własnie dziewczyny? latałyscie wczoraj bez staników? :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jovik 0 Napisano Maj 31, 2011 Aś sie uczepili jovika:P:P rzucić tylko hasło;):P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mariola18 0 Napisano Maj 31, 2011 witam wszystkich BP! kaśka-czewa weź się w garść i rzuć to świństwo w cholere! chce tu wiadomości, że można rzucić , że komuś się udało! Chłopaki widze, że wolą żyć dniem wczorajszym niż dzisiejszym ;-P i tak dowiedli o wyższości dnia bez stanika nad dniem bez papierosa ;-P burza idzie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mariola18 0 Napisano Maj 31, 2011 ah i czas w stopce zmienić czasownik "wracać" na dokonany! ;-P bo wróciłam do niepalenia 4 dni i 11 godzin temu nie wypaliłam 179 papierosów przez co zaoszczędziłam 96,71 zł Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sadny dzien 0 Napisano Maj 31, 2011 galaretka-----------idzie idzie,pierwsze grzmoty gdzies z oddali juz u mnie slychac.Ciekawe z ktorej strony idzie od ciebie do mnie czy ode mnie do ciebie :) Jestem z Ciebie dumna i trzymam kciuki :* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sadny dzien 0 Napisano Maj 31, 2011 no to sie zaczyna,wylanczam komputer pa pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grzeslaw 0 Napisano Maj 31, 2011 No bo widzisz Mariola, 1 dzień bez stanika ma sens, bo to tylko zabawa, a 1 dzień bez papierosa już niekoniecznie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
linoletka 0 Napisano Maj 31, 2011 ktora z Was z Warmi?? bo jak u was teraz burze to do mnie na podlasie dojda za pare godzin :) wlasnie wrocilam z roweru :) taka pierwsza jazda probna..oj moja kondycja pomimo fitnesu w zime pozostawia sporo do zyczenia. nogi mam slabe.. ale co tam popracuje sie nad tym. dobiega konca 18 dzien BP.. aa nie pochawalilam sie juz mnie stac bylo na nowa perfume :) mam nadzieje ze teraz juz bede ladnie pachniec a nie mieszanka perfum i nikotyny fe fe fe fe fe ;) macie juz jakies plany na dlugi weekend czerwcowy bozo-cialowy? regres a ty slub juz w ten weekend? czy za tydzien? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grzeslaw 0 Napisano Maj 31, 2011 Linoletka to ja jestem z warmii, i u mnie jest cały czas pogoda i niema pień na burzę, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grzeslaw 0 Napisano Maj 31, 2011 I niema się na burzę. Ja w każdym razie rowerem po różnych drogach robię 20 km w mniej niż godzinę, a rower bez biegów na kołach 26". Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaśka-czewa 0 Napisano Maj 31, 2011 Regres - ja cały czas jestem na dobrej drodze ;) czasami trzeba ponieść kilka porażek żeby odnieść sukces, czyż nie? ważne jest żeby się nie poddać a ja nie zamierzam. Wiem że przez alkohol najłatwiej wrócić do palenia, dlatego już postanowiłam że nie chce palić przy alko. Tak jak mówiłam teraz mam miesiąc sesji bez imprez, więc na następną imprezę będę już całkowicie gotowa nie zapalić :) xx444 - nie zaczęłam palić, w zasadzie właśnie skończyłam ;) a napić się fakt -lubię, nie chce sobie wszystkiego w życiu odmawiać. mariola18 - pewnie że da się rzucić i udało się już wielu osobom. Rzucanie to banał - robiłam to już kilka razy :P hehe ale tak poważnie to rzucenie nie jest takie straszne - ważne żeby umieć wytrwać w tym przekonaniu, a nawet jak się człowiek na chwilę pogubi (mój przykład) to trzeba się pozbierać i nie trwać w tym a będzie super :) .. jak to mówią "nie da się tylko parasola w du*ie rozłożyć i hełmu na drugą stronę wywrócić'' ;) Najważniejsze to pozytywne nastawienie i wiara w siebie a będzie dobrze :) POZDRAWIAM!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Regres 0 Napisano Maj 31, 2011 "czasami trzeba ponieść kilka porażek żeby odnieść sukces, czyż nie? " to która to twoja porażka? "dlatego już postanowiłam że nie chce palić przy alko" przez miesiąc? bo za miesiąc kiedy nastana znowu imprezy powiesz sobie że to kolejna porażka i trzeba wstać i zaczac na nowo ...? "nie zaczęłam palić, w zasadzie właśnie skończyłam" bo wytrzeźwiałaś? bo impra sie skonczyła? bo znajomi sie rozeszli? "a napić się fakt -lubię, nie chce sobie wszystkiego w życiu odmawiać." Tak samo można we wspaniały sposób usprawiedliwiac sie z fajkami :) "Rzucanie to banał - robiłam to już kilka razy" Kasiu bardzo to smiesznie brzmi z twoich ust:( To taki żart w stylu ? No przecież ja nie palę tylko tak sobie pociągnęłam sprawdzić jak smakuje fajka :) a prawda jest taka że niestety ale ty nigdy nie rzuciłaś fajek tylko po prostu sobie robiłaś dłuższe odstępy podczas palenia Badźmy poważni i nazywajmy rzeczy i sprawy po imieniu ... "hehe ale tak poważnie to rzucenie nie jest takie straszne - ważne żeby umieć wytrwać w tym przekonaniu" ....czego nie jestes dobrym przykładem ps.sprostowanie Kasiu nie zrozum mnie źle,nie jestem przeciwko tobie ani przeciwko twojemu imprezowemu życiu ( tez lubie sie czasami napić i poszaleć ;) ) rozumiem to doskonale.Człowiek jest z zasady istotą zagubioną,rozumiem to że sie złamałaś i zapaliłaś,ja to wszystko rozumiem,człowiek jest słaby,miał prawo ale na miłość boską przestań pisac tak banalne frazesy jak wyżej Wybacz,może sie na mnie obrazisz ale twoja gadka o rzucaniu fajek w każdej chwili i w kazdym momencie brzmi trochę banalnie ----bardzo banalnie :) Takie jest moje zdanie i możesz lub nie musisz sie z nim zgadzać Oczywiscie nie zmienia to faktu że życzę ci powrotu to abstynencji załoga Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mariola18 0 Napisano Maj 31, 2011 burza była ale sie skonczyla - na śląsku i do warmii nie doleci bynajmniej nie dzisiaj :-P rzucanie palenia jest łatwe, wiem kaśka, też robiłam to wiele razy... ale jak wytrwac w niepaleniu co?????? no jak????? czasem jest to łatwe ale przychodzi czasem taki moment jakby moim mózgiem zawładneli kosmici i przejeli kontrole nad tym co chce ... tez tak macie? kiedy to przechodzi? jesli wogole przechodzi... yyyyyy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
xx444 0 Napisano Maj 31, 2011 Kasiu jeżeli Cie uraziłam to bardzo przepraszam.Masz rację, z życia należy korzystać,ale faje i alkohol? Z czasem sama dojdziesz do tego,żeby rzucić to badziewie.Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grzeslaw 0 Napisano Maj 31, 2011 Ja teraz wiem, że swoim umysłem steruje sam, a nie jakąś tam siła wyższa typu kosmici, czy ione stwory, a o paleniu wogóle już nie myślę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach