mariola18 0 Napisano Czerwiec 8, 2011 Grzesław dziękuję! ogólnie się trzymam! myśli mniej natrętne ale dialogi wewnętrzne dalej prowadzę ;-) u mnie przyjemnie dziś, już po deszczu popołudniowym, toteż na spacer zaraz z psiurem będę pędzić a potem orbitrekowanie sadny dzień pewnie właśnie też stepuje ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sadny dziern Napisano Czerwiec 8, 2011 zgadza sie Galaretko,deptalam,ale juz wlasnie skonczylam i rozwiesilam pierwsza porcje prania wypranego w nowej praleczce :) mowilam ze potem bedzie latwiej,to dwa kluczowe tygodnie.Galaretka a nie meczysz sie teraz bardziej niz 3 lata temu,jak rzucalas?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sadny dzien 0 Napisano Czerwiec 8, 2011 ale wtopa,wlasny nik pomylic,a dopiero co dogadywalam Madziuchnie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mariola18 0 Napisano Czerwiec 8, 2011 buhhhaaahhha zeskoczywszy z orbitreka wpadlam luknąć co tu słychać i ......już myślałam że mamy nowego forumowicza ;-) dzień dobry sadny dzierń chciałam przywitać hehe wskakuje pod prysznic zaraz wracam i opowiadam jak bylo 3 lata temu ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grzeslaw 0 Napisano Czerwiec 8, 2011 Pisałem wcześniej, że burza idzie, no i poszła... bokiem;-(, a tu dalej sucho, tylko tyle, że chłodniej się zrobiło. Ja nie rozumiem jak to można godzinę w miejscu chodzić, ja jak chodzę to po mieście wiele godzin, bo rzadko korzystam z komunikacji, ale to mój problem:-D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mariola18 0 Napisano Czerwiec 8, 2011 Grzesław można można i to całkiem fajne jest słuchawki na uszy, jakaś pobudzająca muza i godzina na chodzeniu w miejscu zleci ani sie spodziewasz no i ostatecznie chbya lepiej godzine w miejscu chodzic niz siedziec hehe ? ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mariola18 0 Napisano Czerwiec 8, 2011 sadny dniu jak porownam 3 lata temu i teraz to mysle sobie że chyba bylo tak samo trudno podjac decyzje i tak samo latwo potem przetrwac kryzysy. Przedtem i teraz bylam mocno nakrecona na niepalenie, przedtem chyba nawet bardziej dzieki metodzie Allana Carr. Wcześniej jednak po 20 dniach całkiem nietrudnej abstynencji odpusciłam - nie chciałam chyba tak naprawde niepalic, 1 do 1,5 paczki dziennie nie siało takiego spustoszenia w moim organizmie jak teraz kiedy doszlam do 2 paczek, oczywiście musiała być 3 na wszelki wypadek gdyby 2 sie skończyły. Do tego zauważyłam że coraz częściej zdycham w górach no i jestem zawsze jedyną osobą która pali. No i jeszcze jak sobie pomyśle, ze miesięcznie na fajki szło mi 640 zł to ech .... Tak więc reasumując , mam nadzieję że tym razem motywacja do niepalenia jest dojrzalsza i będę chciała trwać w niepaleniu (co na ten moment niepalenia czasem jest oczwiste a zaraz za chwilę wcale nie ;-) ) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grzeslaw 0 Napisano Czerwiec 8, 2011 Tylko Mariola postaraj się wytrwać w tym przekonaniu, bo rzucić, nie jest tak trudno, jak utrzymać ten zamiar. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mariola18 0 Napisano Czerwiec 8, 2011 sie staram sie staram ;-) jak dotąd najgorszy był drugi dzień - jakbym wtedy mogła kupić fakjki były by wtedy moje - ale całe szczęscie fajek nie było w promieniu 30 km, i samochodu też nie było, na nóżkach się nie chciało drałować na poszukiwanie a i duma nie pozwalała poprosić nieznajomego o fajke heh I OTO DALEJ JESTEM ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jovik 0 Napisano Czerwiec 9, 2011 Cześc i czołem:) Regresa wymiotło, cos pisał o urlopie:) Juz on chyba odlicza godziny do magicznego "TAK":) Ani dodob, ani innych naszych Pań nie widać:( Może powrócą....oby:) U mnie dziś rano było 14 stopni, w nocy spadł upragniony deszcz.....troche lżej człekowi, troche odsapniemy od tych tropikalnych upałów. Pozdrawiam Waszystkich, nie wymieniam, ale wiadomo,ze o kazdym mysle. Acha, Sądny, gratuluje świezego zakupu:) Niech się nie psuje i dobrze słuzy:) Pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grzeslaw 0 Napisano Czerwiec 9, 2011 Witam wszystkich w ten pochmurny i deszczowy dzień. Nie palimy i fajnie się czujemy. To już pojutrze Regres z wybranką uroczyście odwiedzą kościół:-D Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mariola18 0 Napisano Czerwiec 9, 2011 dzień dobry! witajcie w moim 13 stym dniu BP yyyyy jak wracalam dzis z pracy to mnie ufo probowalo przejac i skrecic moim samochodem do sklepu po fajki ale sie nie dalam uprowadzic ;-) jak wrociłam do domu spojrzałam na licznik niepalenia i mordka mi się uśmiechnęla : zaoszczędzone pieniądze 290 zł ;-) pozdrówka z pochmurnego śląska Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sadny dzien 0 Napisano Czerwiec 9, 2011 o wlasnie dlatego Galaretko jestem z Ciebie taka dumna :* wczesniej mnie nie bylo bo musialam szastac pieniedzmi w markecie :) bo w lodowce to juz tylko swiatlo mialam ;) Regresek pewnie szykuje sie intensywnie i umiera na stres,odezwie sie juz ozeniony :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grzeslaw 0 Napisano Czerwiec 9, 2011 Dobrze Mariolka, że Ci źle działa układ kierowniczy w samochodzie i nie dał się skręcić po fajki:-D. Trzmaj się z dala od fajek, a będzie dobrze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grzeslaw 0 Napisano Czerwiec 9, 2011 Albo i nie odezwie się regres, bo mu ślubna nie da, powie zostaw tamte, bo masz mnie:-D:-D:-D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sadny dzien 0 Napisano Czerwiec 9, 2011 bla bla bla Grzeslaw nie wolno Ci watpic w Regreska naszego :P nas nigdy nie zostawi,nawet dla slubnej :) oj zmeczona jestem ide sie polozyc Dobrej nocki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mariola18 0 Napisano Czerwiec 9, 2011 Grzesław , sądny dzień dzięki za doping;-) fajnie że jesteście! pozdrowionka dla Wszystkich Pachnących Regres nie zazdroszczę, mam nadzieję że jednak małżonka pozwoli Tobie tu zaglądać po ślubie czytam sobie forum około stycznia zeszłego roku jestem i: Złośliwiec zawsze szacun miałam do Ciebie tzn miałam już w 2009 r ale w 2010 to już do potęgi :-) ktoś wie coś o losach rzucaczki ? ujęła mnie jej historia :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
linoletka 0 Napisano Czerwiec 9, 2011 witam wszystkich po przerwie, komunia byla swietna pogoda jeszcze lepsza i spotkala sie cala rodzina..a od poniedzialku przepraszam za wyrazenie mam taki zapieprz w pracy ze juz potem nawet na net nie bylo sily. pozdrawiam wszyskich pachnacych Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zlosliwiec 0 Napisano Czerwiec 9, 2011 siemka już po burzy trochę popadało wszystko przeszło bokiem jakoś się rozpłynęło a potrzebny jest deszcz, bo wszystko schnie trawa, drzewka potrzebują wody marjola18 zamiast peta to szamie loda * sorbet z truskawek * :D madziuchna dziś tez robiłem badanie i z wynikiem mam jechać w poniedziałek do Białegostoku na kontrolę, co 3 miesiące prywatnie do lekarza który mnie operował :D zabka będzie dobrze zdrówka życzę jovik kaj jesteś lino letka Regres trzymam za ciebie grabę w ostatnie godziny wolności :D pozdrawiam wszystkich nie wymienionych spadam na mecz :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mariola18 0 Napisano Czerwiec 9, 2011 pytanie mam bo normalnie mnie dręczy to już: bo czytam sobie forum i piszecie lorika to lorika tamto a wpisow loriki nie widze i sie zastanawiam czy lorika to lorika czy ktoś o innym nicku??? jak np galaretka to nie galaretka tylko to mariola18 (dzięki sadny dniu za te galaretke ;-)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Regres 0 Napisano Czerwiec 9, 2011 Oczywiście że pozwoli mi tu zaglądać :) To już ustaliłem :P Ona dobrze wie jak wiele mi tu pomogliście jak rzucałem palenia ... :D a teraz ... po pierwsze korzystając z chwili oddechu a jestem tydzien na urlopie (czego w ogóle nie odczuwam bo zapierd i bieganinę mam niesamowitą) chciałem wszystkim pogratulowac rocznic i was wszystkich ciepło pozdrowić Loriśce - 100 lat :D niestety mam tyle jazd i załatwiania jakiś dupereli do wesela i ślubu że mam czasami wszystkiego juz dość ( cały czas za kółkiem,gdzies jezdzimy,coś załatwiamy i za coś płacimy ) szał ciał po prostu stres? chyba lekki jest ale zobaczymy jak to będzie za 2 dni w sobote o 16.00 :)? dziekuję wam za słowa wsparcia i za wszelkie życzenia :D dzięki Złośliwiec ---> no tak to ostatnie dni wolnosci,ale myślę że czas już dawno u mnie na zmiany cieszę sie że tu jesteście,i wybaczcie zarazem że mnie tak ostatnio mało podejrzewam ze za kawalera was tu juz nie odwiedzę :( ale sami rozumiecie ... następny mój wpis będzie tu już wpisem faceta żonatego :P (ale drogie panie z topika nie myślcie że ominą was sławetne klapsy jak usłyszę za któras zapaliła hehehehe;) ) także żegna was jeszcze kawaler a powita żonaty facet ... Trzymajcie kciuki by wszystko wypaliło i do zobaczenia prawdopodobnie w poniedziałek lub wtorek pozdrawiam,całuję i przybijam grabę ps.aha i pamiętajcie że nie palić to coś pięknego :D Pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamuska44 0 Napisano Czerwiec 10, 2011 REGRES - dla Ciebie i przyszłej małżonki - Małżeństwo jest jak pogoda - raz wyż, a innym razem niż. Czasem świeci słońce, a czasem pada deszcz. Oby Wam słońca nigdy nie zabrakło na nowej drodze życia. "Deszcze" niech padają umiarkowanie, a wszelkiego rodzaju "burze" omijają Was z daleka. A jeśli już takowe się przydarzą, to tylko z happy endem - przecudowną, barwną tęczą na niebie. Dla reszty miłego i również słonecznego weekendu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ojejkujejku 0 Napisano Czerwiec 10, 2011 a tak się za Wami stęskniłam..... a tu takie nowości :) Regres - Gratulacje i życzenia - żeby się wszystko udało !!!! ;) Złośliwcze - a Ty jak zwykle niezawodny - podtrzymujesz dobrego ducha w narodzie Jowik, sądny dzień i wszyscy inni nie wymienieni a co z naszą Żabką księgową???- liczy???? dla niej też pozdrowionka ja się dzielnie trzymam i nie mam zamiaru się puścić :) - znaczy w sprawie papierosa :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mariola18 0 Napisano Czerwiec 10, 2011 hejka dziś mój 14 dzień BP nerwa dzisiaj mam skończy się chyba dzisiaj że kogoś zabije ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grzeslaw 0 Napisano Czerwiec 10, 2011 Witam wszystkich w pochmurny dzień. Mariolka kto ci tam za skórę wlazł? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mariola18 0 Napisano Czerwiec 10, 2011 no jak to kto FACECI ;-) bez urazy Grzesław ;-):-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grzeslaw 0 Napisano Czerwiec 10, 2011 :-/ jak to faceci? Pozdrawiam wszystkich. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mariola18 0 Napisano Czerwiec 10, 2011 no szef - FACET kumpel z pracy - FACET moi pracownicy - w większości FACECI ja chce do domu! chce już weekend! ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grzeslaw 0 Napisano Czerwiec 10, 2011 Nie zazdroszczę Mariolko twoim pracownikom, zapewniam że daleki jestem od męskiej solidarności, ale osobiście bym niechciał kobiety za szefa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mariola18 0 Napisano Czerwiec 10, 2011 Grzesław też im dzisiaj nie zazdroszczę sama sobie też nie zazdroszczę mam dziś taką ochotę na smroda że szok coś ten 14 dzień pechowy ;-( :-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach