Najebal sie i przelecial inna

Byliśmy na urodzinach przyjaciela. Jestem z Jonaszem od 1 gimnazjum, teraz jesteśmy w 2 i 3 LO. Pierwszy raz jebaliśmy się jak byłam w 3 gim. Eh.. wszystko zajebiście, ale on się najebał i przeleciał inną.. Nie mam pojęcia, jak mam na to zareagować, chociaż w głębi duszy odczuwam to tak, jakby się nic nei stało, sama wierna w 100% nie jestem...

Jak go zdradzasz sama to luz:) wszystko da sie wybaczyc ale taki zwiazek dlugo nie przetrwa:) a jesli nie zdradzasz a masz wyrzuty sumienia to kopnij w dupe jak nalezy:)

zaproponował mi łaskotki piórkiem ale nie wiem czy się zdecyduję

monika_32 ale z ciebie idiotka.

I po co te teksty? I tak wszyscy wiedzą, ż to jest PROWOKACJA. Twój nick jest sprzeczny z treścia wątku. P.S. Moja rada - mniej wulgaryzmów, więcej opisów i treści. :P

Ale podszyw ; ]

jak można określać seks z własnym chłopakiem - jebaniem ;| masakra!

głupki

masz pretensje do niego ?

sama go zdradzalas nie pisz jak nie masz nic mądrego do powiedzenia

nie jestem idiotka mowie prawde!!!!!!!!!!!!!! zdradzajcie siebie na wzajem albo rozstancie sie bo od 1 zdrady sie zaczyna:)

SORY ZA OSOBĘ ; ] JA DODAŁAM TYLKO WPIS. RESZTA, TO POSZYW!

hmm dziwne propunuję wymianę doświadczeń albo seks grupowy wtedy każdy będzie wiedział na czym stoi