Jak stać się piękną? Wasze sposoby i rady!

Jestem ciekawa, co robicie, że wyglądacie pięknie. Zazdroszczę osobą, które są zawsze zadbane. domyślam się, że trzeba mieć zawsze czyste i uczesane włosy. Mieć ładnie pomalowane paznokcie i twarz. Ćwiczyć, nosić modne i dopasowane ciuchy, mieć fajne dodatki (torebka, wisiorki). Ile czasu wam to zajmuje? Ja chciałabym zacząć "od zera". Co byście mi doradzili? Jestem osobą raczej normalną. Mam wystrający brzuch, wiec nie lubie za bardzo obcisłych bluzek, mały biust i za grube uda. Twarz niewymalowana wygląda głupio i niesympatycznie. paznokcie lubie malować, ale często są odrapane (w pracy mi sie niszą) Mam 22lata.

to jak malujesz paznokcie (a ja kocham klasyczną czerwień koloru wina), to maluję najpierw odżywką, potem lakier, potem utwardza, pięknie się błyszczą i nie niszczą tak szybko... a i jak najwięcej naturalnych kosmetyków!!

Napiszę jak ja dbam o siebie( a może i nie dbam?) Wiadomo codziennie prysznic i depilacja, raz w tygodniu peeling z fusiatej kawy. Ciało po tym gładkie jak aksamit i bez cellulitu. Włosy podcinam raz w miesiącu i niestety farbuję, bo już widać siwki. Nic więcej nie robię z włosami, bo mam kręcone. Na twarz krem i tylko błyszczyk do ust. Paznokcie zawsze pomalowane. Maluję codziennie, bo niestety mam taką pracę, że lakier szybko się ściera. Zawsze jakieś fajne kolczyki, wisiorki lub korale. I to mi wystarcza. Nie mam cierpliwości, żeby być perfect. Ale myślę, że dobrze wyglądam, bo choć mam 44 lata i dwóch dorosłych synów, to trzymam się nieźle. Najważniejsze, to żeby mieć własny styl i nie robić z siebie super modnej na siłę. Żałosne są kobiety, które chcą się upodobnić do jakiejś gwiazdy, ale niestety efekty mizerne.

Ale ja lubie malowac paznokcie i nienawidze gdy mam je nie pomalowane! wlasnie je maluje na intensywny róż, a moze to fiolet? nieważne! :) no i tez musiałabym codziennie malowac paznokcie, bo mam taką prce, ze codziennie cos sie z nimi stanie. tylko, ze codziennie mi sie nie chce :( Włosy mam długie i w sumie ładne. ale brak mi pomysłow na nowe uczesania. no a co do makijażu, to jeśli nałoże sam podkład to cera szybko zacznie sie błyszczec, obojetnie jakiego użyję! dlatego musze używać też pudru sypkiego, nakladam pędzlem. do tego tusz i błyszczyk. ale widze,ze wiekszosc dziewczyn maluje kreski, róż na policzki itd.

chcesz schudnac?! spalic zbedny tluszcz?! niedawno wyszla nowosc: www.ultra-slim.ocom.pl dziala bo opracowano 2 wersje inna dla kobiet i inna dla mezczyzn...

fanie wygląda umiejętnie nałożony róż na policzki;) ale i bz tego jest fajnie. co do kresek, mój makijaż najczęściej wygląda tak, że mam dość grubą czarną kreskrę na górnej powiece i mocno wytuszowane rzęsy, a dolnej kreski nie maluję wcale.;) podoba mi się to.