Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Witam. Jestem tu pierwszy raz. Mam ogromny dylemat i nie wiem już co zrobić. Ostatni okres dostałam 14 marca. No i powinem pojawić się w kwietniu, czyli za 28/29 dni, ale już się od stycznia staramy o dzidzię, więc gdy się spóźniał, zrobiłąm test i dwa wyszły negatywnie, ostatni pozytywnie. Następnego dnia już byłam u gina. Potwierdził i skierował na usg. No i byłam w ubiegłym tygodniu i jestem zrozpaczona. Z moich obliczeń jest to 7 tydzień, a on powiedział, że max. 3 od zapłodnienia i że moja ciąża najprawdopodobniej źle się rozwija. Że nie ma zarodka w pęcherzyku... Nie wiem co robić. Wiem, że ten lekarz nie ma dobrych opini, ale poszłam do niego bo miał na nfz. Powiedzcie, jakie mam szanse, żeby wszystko się dobrze skończyło i zarodek się pojawił? Dodam, że nie mam żadnych objawów ciąży, czy to jakiś znak, że mam puste jajo płodowe? Bardzo proszę o odpowiedź, całymi nocami nie mogę spać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym wziela 100 zl i poszla prywatnie do ginekologa,ktory zbadal by przyrost bety i rozwoj ciazy..Jesli to puste jajo niestety bedzie trzeba usunac..;( Ale tak chodzic jest niebezpiecznie..ja bym juz we wtorek poszla do gina,rozeznaj w internecie ktorzy maja dobra opinie w twoim miescie i lec..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba muszę tak zrobić. Mam już telefony do innych bardzo dobrych ginekologów w Tarnowie tylko chyba tak łatwo mnie nie przyjmą z tego co słyszę:( Ale będę próbować. Tyle stresu ostatnio mam. Do tego os wtorku zaczynają mi się matury;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma wyjscia,musisz isc..pozatym ten lekarz powinien skierowac cie do szpitala jesli uznal ze ciaza sie nie rozwija prawidlowo na odzial ginekologiczny tam by zrobili dokladne badania..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ile dni od możliwego zapłodnienia( lub spóźnienia) robiłaś usg?? U mnie robione było w 6 tygodniu i jeszcze nie było widać zarodka, tylko pęcherzyk który był odrobinkę mniejszy niż powinien( niezgodność dwóch dni) Teraz pęcherzyk na prawie dwa kilko:)przyznam, dziwię się że lekarz z marszu bez monitorowania ciąży stwierdził zatrzymanie rozwoju, nawet jeżeli pęcherzyk jest za mały, bez co najmniej dwóch badać jego wnioski to zwykła zgadywanka( mogła ci się przesunąć owulacja, i już ciąża jest młodsza) Po za tym sądzę że jeżeli z ciążą coś jest nie tak wkrótce to poczujesz( plamienia lub silne bóle))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wg moich obliczeń usg miałam w 7 tygodniu, bo jutro zaczyna się 8. Natomiast lekarz mówił, że jemu to wygląda na 3, ale to wtedy wszystko jakoś tak dziwnie się nie zgadza.. Już się gubię w tym liczeniu.. No i lekarz powiedział jeszcze że pecherzyk ma 8mm. Czy to coś znaczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×