nie piję kawy - jaką polecacie trzymać w domu dla gości?

no to zrobilam tak samo i ani śladu pianki.

Rozpuszczalną jest niezdrowa - bo ma sporo chemii, i do tego znacznie b. płytki smak... Chociaż jest faktem, że większośc ludzi pije rozpuszczalną... Ja piję wyłącznie sypaną - i lubię własnie Tchibo family - tą żółtą... Ale dlatego, że nie lubię tych mocno prażonych

Ja też żołtą Tchibo albo Jacobs Gold sypaną, zaparzoną wrzątkiem w kubku. Rozpszczalna, albo z zaparzacza to dla mnie napój kawowy, nie kawa. Chyba że z ekspresu ciśnieniowego, espresso. Jacobs zielony to dla mnie porażka - sam kwach.

zrobiłam sobie własnie kawke waszego przepisu i pianki ni chuja- nie ma:( a co do smaku to rzeczywiście lepsza:) ja piję Nescafe classic choć wole GOLD ale niestety za drogo by mnie to wyszło bo strasznie dużo kawy u mnie idzie A parzoną mam dla gości Jacobs zieloną

A ja w ogole to kupuje ziarnista Kolombijska i sama sobie miele. Jest super.

Chyba musicie wpasc do mnie na kawke z pianka:)

haha, problem sie czesciowo rozwiazal. przyjechala mama i przywiozla nam maly sloik rozpuszczalnego Jacobsa Gold bo po drodze jej sie kawy zachcialo a wiedziala, ze my nie mamy. mam nadzieje, ze na troche starczy a potem chyba kupie tez jakiegos Jacobsa bo jak widze przewija sie przez wiekszosc postow. gosci mamy srednio raz w tygodniu wiec maly sloik nie zejdzie tak szybko. chyba ;) mleko zawsze jest. na smietanke niech nikt nie liczy bo sorry, jak ktos nam mowi, ze bedzie za pol h to nie bede specjalnie na leb na szyje biegla do sklepu. jak sie zapowiedza wczesniej to co innego. a co do sypanej to wlasnie slyszalam, ze taka sypana jest bardzo niezdrowa i to ujma dla jakiejkolwiek kawy.

jacobs gold tez jest dobra, ale zielona jednak lepsza

a co do sypanej to wlasnie slyszalam, ze taka sypana jest bardzo niezdrowa i to ujma dla jakiejkolwiek kawy. No to bardzo źle słyszałaś....

monika 35 aż żal bierze jak się to czyta. kawa nie każdemu musi smakować. że Ty pijesz hektolitry to nie znaczy, że ktoś coś traci. zachowujesz się jakbyś w życiu nie widziała osób nie pijących kawy. pupa1977 autorka ma rację - kawa sypana robiona 'po Polsku' to ujma dla wszelkich kaw. mam kilkunastu znajomych Włochów, a jak wiadomo we Włoszech kultura picia kawy ma baaaardzo długą tradycję, i wszyscy zgodnie mówią, że kawa 'po Polsku' to pomyje i brzydzą się tego pić. już nie mówię, że z kawą po Turecku to to ma wspólnego tyle, co nic. dobra kawa sypana powinna być serwowana z ekspresu albo dzbanuszka ciśnieniowego. ja osobiście jestem zdania, że albo serwujemy coś jak należy albo wcale. a jak autorka już musi kupić kawę to rozpuszczalną. choć tu nie doradzę bo takowych nie pijam. jak zaplanujesz zakup ekspresu to chętnie doradzę ;)

ja pijam:Nescafe ESPRESSO rozpuszczalna, ma delikatną piankę..z mlekiem rewelacja, a koszt 18zł/100g a fusiastą rodzice piją częściej: Lavazza Rossa 14zł/250g albo troszku droższa Lavazza l'oro 17zł/250g..nie wietrzeją tak szybko:)

Cięzko doradzic jaka kupic dla gosci powinnas bo jak widac chcoby po odpowiedziach rozne typy padaja, i jakas kawa dla kogos jest pyszna a dla kogos innego obrzydliwa.Nie masz co sie sugerowac opinia "nie kupuj tegp swinstwa" bo kazdy lubi cos innego. Moze podpytaj znajomych jaka kawe lubia, jak bywasz u nich to moze gdzies tam w kuchni zauwazysz jaka kawe maja i wtedy jakies wnioski wyciagniesz, moze jakas kawa bedzie dominowac u nich i kup wlasnie taka. A jak nie to kup sypana i rozpuszczalna, taka na jaka ci przyjdzie ochota. Skoro kawy nie pijesz to nie masz prawa wiedziec jak to smakuje, zreszta wlasnie kazdy ma inny gust i smak wiec chyba nawet jak gosciom cos nie posmakuje to zrozumieja. Ciezko tez zebys kupowala expres skoro kawy nie pijesz a tylko po to by raz na jakis czas komus kawe zaserwowac, chyba tutaj goscie tez powinni wykazac sie wyrozumialoscia.

Kawa po turecku - drobno zmieloną kawę należy wymieszać z cukrem i wsypać do tygielka (najlepiej miedzianego). Zalewamy to wszystko zimną wodą i kilkakrotnie podgrzewamy do momentu, w którym wywar się podniesie. Nie należy jednak dopuścić, by woda zawrzała. Przed podaniem, trzeba jeszcze dodać kilka kropel zimnej wody, aby fusy osiadły na dnie. Dla uwypuklenia smaku kawy, można dodać do filiżanki odrobinę cynamonu lub kardamonu.

Polecilabym kupic male opakowania kawy, bo szybko wietrzeje, zarowno rozpuszczalna, jak i sypana. Ta druga mozna - jesli otwarlas paczke, ale nie zuzylas do konca - zamknac w szczelnym opakowaniu i wstawic do zamrazalnika, wtedy na dluzej zachowa swiezosc. Z tym zalewaniem zimnym mlekiem - chodzi o to, zeby nie zalewac kawy rozpuszczalnej wrzatkiem, bo robi sie gorzka. Mozna zalac najpierw mlekiem, mozna tez najpierw nalac wrzatku do kubka, poczekac, az "odbierze/; on troche ciepla i dopiero wsypac kawe, energicznie mieszajac, mleko dodac na koncu. Wszystko jedno, byle nie zalewac rozpuszczalki wrzatkiem!

Aha, na pianke jest tym wieksza szansa, im cieplejsze mleko ubijacie :D

rzadko pijam kawę, ale jak już to jacobs. jakoś przyzwyczaiłam się do niej, bo nie jest droga. ale jakbyś chciała coś nieco wyższej klasy, to polecam douwe egberts, bardzo dobra kawa. a, no i zaznaczam - mowa o rozpuszczalnych, ekspresu niestety jeszcze się nie dorobiłam, a przydałby się..

up

W dzisiejszych czasach coraz więcej osób wraca do kawy sypanej. Tym bardziej, że jest jej tyle gatunków i smaków. Moda na rozpuszczalną kawę przemija. Jedna z firm oferuje połączenie kawy sypanej i rozpuszczalnej. Może to jest zloty środek.

Kupuje tylko ziarnista Świeżo zmielona jest najlepsza pięknie pachnie w całym domu i smakuje wybornie

ostatnio kupiłam całkiem niezłą kawę w Tchibo, polecam można sobie wybrać dowolną kawę i mielą na miejscu niewielką porcję, pachnie bosko już w samochodzie ;) a jeżeli ktoś nie wie, którą wybrać, to podpowiedzą

powinnam juz spac, niepotrzebnie zaczelam to czytac, bo teraz mam straszna ochote na kawe

Tchibo Family Zółta sypana w zupełności wystarczy dla gosci, ja pijam codziennie rano z tym że bez żadnych dodatków. Z mlekiem, cukrem to czasami wieczorem jak kobitki zapachu narobią to się skuszę. Rozpuszczalną też warto mieć na stanie, są rózne gusta i gusciki a akurat ci co rozpuszczalnik piją to Gusciki hie hie.. Pozdrawiam lubiących czarną stawiającą nie tylko na nogi ;)

Ja byłam niedawno w CH Atrium Targówek w Warszawie i kupiłam dobrą kawę z Kolumbii na wyspie kawowej Single Origin. Szkoda tylko, że mieszkam w Poznaniu :( Coś tam mi Pani z tej wyspy mówiła, że można też ją zamówić przez internet ale ja wolałabym osobiście. Ale na szczęście jest internet, więc będę zamawiać w ten sposób:)

Własjie dlatego warto miec w domu zawsze pyszna kawe aby moc zaskoczyc gosci, jezeli nie schodzi Ci jej tak dużo to warto zajrzec do palarni kawy https://www.blueorcacoffee.pl mają duży wybór swiezo palonych kaw w szerokiej ofercie nut smakowych do tego z wysyłka do 24h od wypalenia :)