Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość żonaty...

brak sexu zoną...co robić?

Polecane posty

Gość żonaty...

Z żoną jestem po ślubie prawie rok. Niestety mam problem bo prawie w ogóle nie uprawiamy sexu. Przed ślubem też było ją ciężko namówić, ale zawsze jakoś to wychodziło samo z siebie. Najgorsze jest to, że sam również mam potrzeby jestem młody i nie daję rady kochać się tylko JEDEN raz w miesiącu. Kocham ją i dlatego coś mnie trzyma by nie szukać kogoś na boku ale ostatnio mam coraz więcej takich myśli, myślę, że w końcu mogę pęknąć i dojdzie do zdrady. Od czasu ślubu jest ta sama sytuacja Muszę przez kilka dni lub czasem nawet kilkanaście o zrobienie mi laski. jest to dla mnie poniżające. A jak już trochę ją namówię ona stwierdza, że może mi na ręcznym. Już nie daję rady na ręcznym ile człowiek może tym bardziej, że ma w domu żonę do której ma pełne prawo. Ogólnie poza sferą sexu wszystko jest ok. jakieś tam problemy ale to nic szczególnego. Już przechodziłem ten etap, że coś może robię nie tak. Mówiłem do niej już bezpośrednio "chodź się pokochamy" lub też byłem delikatny i całowałem ją w szyje muskałem delikatnie dłonią ale nic dupa zbita. Szczerze to już sam nie wiem co robić. Czuję, że mogłem źle wybrać przed ślubem i teraz będzie mi się to kolką odbijało przez całe życie...czy ktoś miał podobny przypadek? (dodam jeszcze tylko , że przestała też o siebie specjalnie dbać, przytyła - chodź nigdy jej o tym nie mówiłem nic szczególnego nie robi dla siebie) Proszę was o rady Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałam podobnie....
miałam podobnie, ale z mężem. Przed ślubem dużo seksu, oboje staraliśmy się, a po ślubie to ja inicjowałam stosunki, poza tym on się nie starał. O grze wstępnej mogłam pomarzyć, albo robił to beznadziejnie. Stosunek był z jego strony na zasadzie "jak najszybciej się spuścić". Oprócz tego przestał dbać o siebie, nie golił się, przytył, przestał dbać o ubiór i swoją czystość. W efekcie nie jesteśmy już razem, choć akurat nie z tych powodów. Pogadaj z żoną, spróbuj się dowiedzieć dlaczego tak robi. Moim zdaniem jej w ogóle już nie pociągasz i tu leży problem. Może wyszła za Ciebie z rozsądku, nie z miłości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonaty...
A jak było u ciebie? Po jakim czasie się rozstaliście i w jakim wieku? no i co zdziałałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałam podobnie....
Po roku małżeństwa złożyliśmy sprawę rozwodową, mieliśmy po 25 lat. A problemy z seksem zaczęły się w sumie z dwa miesiące po ślubie, więc bardzo wcześnie. W trakcie trwania małżeństwa nic nie zdziałałam, rozmawiałam z nim setki razy, pokazywałam jak ma mnie dotykać, mówiłam mu co lubię i jak grochem o ścianę. Zamiast fantazyjnego seksu miałam wrażenie, że jestem tylko jego maszynką do osiągania orgazmów. W akcie desperacji podczas seksu puszczałam sobie pornole żeby być podnieconą i mieć orgazm. Oprócz tego po ślubie mój wybranek z człowieka lubiącego rozrywki, zabawę stał się domatorem. Ciepłe bambosze i granie w gry komputerowe. Jeśli kochasz ją to myślę, ze powinieneś walczyć o ten związek. Postaraj się z nia szczerze pogadać. W jaki sposób wykręca się od seksu? Głowa ją boli czy jest chronicznie zmęczona? Powiedz jej, ze też masz potrzeby, a związek służy ich zaspakajaniu. Musicie iść na jakiś kompromis. Skoro nie chce seksu to po co brała ślub? Trzeba było isć do zakonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonaty...
pojebało was z tymi opinami popaprańcy co przegrali życie, proszę o wypowiedzi mniej upośledzonych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do żonaty...
przegrałeś życie ciapo jedna, nie trzeba było się żenić skoro rzadko ci dupy dawała przed ślubem poza tym tu nie pisz o porady baranie , a zgłoś się do wybitnego specjality Lwa Starowicza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie, ja myślę że problem leży w tym że ludzie biorąc ślub często tak naprawdę wcale się nie znają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedziesz musial sie rozwiesc
nic nie wskorasz, seksu nigdy nie bedziesz mial, za to ona urodzi dziecko i bedziesz udupiony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przegrales zycie jak mowi wyzej kolega.Kobieta ktora nie lubi seksu i zmusza sie sama do tego NIGDY nie bedzie dobra w lozku.Masz pecha ze ci odmawia taka miagwe juz sobie znalazles,niewiem na co zwracales uwage rzeniac sie z nia:)Jesli ona nie lubi to tez nie polubi jedyne co mozesz zrobic to przeczekac,nie blagac o sex a sama przyjdzie po msc czy 2 a nawet 17:) jesli kobiete zmuszasz to tym bardziej unikac cie bedzie i po 20 chodzic spac:) za duzo nalegasz i to was gubi:)Nie wiem jak mozna seksu odmawiac ale osobiscie nie mialam z mezem 17 tyg seksu az zaczelam go olewac co widzial bardzo dobrze i podniecalam go wlasnym dupskiem i tak po 17 tyg sam dostal na mnie ochote i teraz robimy to codziennie:) Albo tez zdradzaj ja jesli nie ma na taka miagwe rady:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Starszy
Do Zonatego Jesli nie macie dzieci to zrob rozwod natychmiast ... Zycie jest krotkie, mlodosc jeszcze krotsza ... Jesli ma Ci byc zle to trzeba przynajmniej wiedziec dlaczego n.p. dla dzieci ale cierpiec bez powodu to wariactwo. I jeszcze jedno: nie pytaj tylko czarnych o rade bo ich celem nie jest wcale Twoje szczescie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mężatka bez seksu
Monika bzdury klepiesz. kobiety , które nie lubią seksu nie są nie atrakcyjne , potrafimy pociągać faceta lepiej niż nie jedna co na zawołanie rozkłada nogi a nawet i bez zawołania. Jesteś takie i już seks nie trobi na nas wrażenia i nie jest nam do niczego potrzebny co nie znaczy ,że nie kochamy naszych mężów . Ja swojego kocham nad życie mam świadomość tego ,że jest mu ciężko , ale trudno wiedział przed ślube . To że odmawiamy seksu nie jest za kare bo się pokłócilismy czy coś tam i fakt czy nalega czy nie nie ma tutaj nic do rzeczy .I może sobie czekać nawet 30 tygodni seks nas nie interesuje i tyle .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kattiiaaa4
Bierz nogi za pas,bo będzie jeszcze gorzej.Jak dziecko urodzi dostaniesz raz na rok.Ja też myślałem,liczyłem było jeszcze gożej.taka kobieta to się nie zmieni,mały temperament.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×