Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewa, 33

męczące porządki w papierach

Polecane posty

cztery segregatory A4 i dwa A5 ledwo żyję, bo były już mocno zapuszczone w ramach nagrody i relaksu - filiżanka czekolady i złote advocaty :) wczoraj pomyłam okna, zrobiłam obiad, posprzątałam prawie całe mieszkanie i nie czułam sie taka wypompowana, jak w tej chwili czy Was też tak męczy porządkowanie dokumentów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tyle mam wam do powiedzenia
urzekająca historia , lepiej ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tyle mam wam do powiedzenia
:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa--->> też tego nie lubię robić, ale to konieczność, bo przeglądając, odświeżasz pamięć i wiesz co masz:) Najszybciej pozbywam się kart gwarancyjnych i zapłaconych rachunków, tylko, że niektóre papierzyska muszą "kwitnąć" ileś tam lat :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie... zastanawiałam sie nad umowami z erą z roku 2000 tudzież pitami z tegoż okresu w sumie nie mam obowiązku ich trzymać, ale czy US za 20 lat nie upomni się o coś albo umowy zlecenia i sprawy zusowskie - niby jest naliczony kapitał początkowy, ale czy za 10 lat znowu nie zawołają wszystkich świadectw pracy od początku świata? trzymam wszystko, jeszcze mam miejsce... jeszcze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×