Jaki leżaczek polecacie dla dziecka?

Jumperoo jest chyba dla starszych dzieci ?

SA FAJNE I SWIETNIE SIE SKLADAJA MOZNA JES ZABRAC DO SAMOCHODU

wszystko zalezy od wzrostu i wagi dziecka i tego czy juz potrafi trzymac glowke. Moj synek swietnie sie tam odnajduje, wazy ok 9kg i ma 65cm :) Ma już silną potrzebe stania, wiec tam moze się wyszaleć ;) Oczywiście nie można przesadzić z czasem i nie wsadzac malucha na dlugo, ale to wiadomo :)

a ja trochę z innej beczki. Kupiłam ostatnio łóżeczko turystyczne. Fakt zajmuje miejsce w domu,ale jest extra. Ma wibracje, światełka, pozytywkę, pałąk z zabawkami i dziecko bawi się w nim a potem zmęczone samo zasypia. Łóżeczko ma dwie pozycje materaca. W górnej pozycji kiedy dziecko bawi się wyrzucając nóżki i rączki materacyk lekko kołysze się co je uspakaja.polecam do domu i na wyjazdy. Firmy BabyOno

ryniu wrzuc jakiegos linka,bo brzmi ciekawie.Wlasnie za 2 miesiace wybieramy sie na wakacje

http://www.allegro.pl/item1006375781_lozko_turystyczne_pozytywka_babyono_2_wzory.html

http://allegro.pl/item1009614724_fisher_price_lezaczek_bujaczek_wibracje_3w1_nowosc.html Czyli ten wygrywa? :-)

Mialam dla starszej corci ten F-P na plastikowych plozach i moigla sie w nim pobujac dopiero jak byla duza i chodzaca :o zreszta wcale nie dlugo, bo sluzyl jej tylko za fotel do tv :o Strata kasy.,.Dobry jest moze jako fotel dla starej babci co robi na drutach ale nie dla niemowlaka :o Jak bym miala jeszcze raz cos kupic to wybralabym prosty na delikatnych metalowych plozach, np Cosatto Snoozi http://www.clothes4littlepeople.co.uk/images/snoozijelly.jpg kosztuje okolo stowki, tylko ta wibra nie wiem po co. wiele dzieci nie lubi wibry

dodatkowe bajery/zabawki przy leżaku zabawią dziecko. Fisher jest oki :-)

buja, a toporny fisher ni ch*ja wogole :o zabawki mozna podopinac do palaka (takie jak do maty edu.)

Sama już nie wiem co wybrać ...

Ja mam co prawda Fisher-Price, ale na cieniutkich metalowych płozach jak Baby Bjorn. Synek dostał go w prezencie od mojego brata, który przywiózł mu go z USA. Jest to najtańszy model, coś a la 'great vaue', kupiony w Targecie. Wygląda tak: http://www.fisher-price.com/img/product_shots/T2521_d_1.jpg Tani, bo tani ale dla mnie najcudniejszy ze wszystkich modeli :) bo nie ma tylu festyniarskich kolorów co pozostałe Fishery i ciężkich, przesadnie naszpikowanych gadżetami pałąków z zabawkami.

A i też ma wibracje. Ale to standard u Fishera.

:)

Mamo Fabianka czy Twój synek korzysta z tych wibracji? Tak się zastanawiam czy one się przydają czy to tylko dodatkowy gadżet.

Mamo Fabianka jesteś ?

uppp

Korzysta tylko jak mu je włączę. :) Ale tak naprawdę to nic sobie z nich nie robi. Najwięcej frajdy, to tak jak dziewczyny wcześniej pisały, sprawia dziecku nieograniczone bujanie. Cienka druciana gibka płoza to podstawa, reszta to mniej lub bardziej przydatne gadżety. :) Jak był maleńki, to trochę się dziwił jak włączaliśmy mu te wibracje bo nie wiedział co się dzieje. ;)

Co powiecie o czymś takim: http://allegro.pl/item1024362199_fisher_price_p6948_hustawka_lezaczek_pozytywka.html Moje pytanie : warto wydać więcej?

podnoszę

jakas masakra..znajoma to kupila i zaluje,jak posadzi dziecko na kolanach czy podlodze to sie rzuca jakby dalej w tym siedziala... a ta hustawka wyzej jest super.mam bardzo podobna tylko,ze ma jeszcze podkladke i moze sluzyc jako krzeselko do karmienia

bo cie nie stać na nic innego, tylko na tego tłuk który się nie buja, co? :) tak tak, wiem, nie musisz już nic dodawać...

hahahahahahaahahahahaha stac mnie na 10 takich,ale na gowno pieniedzy nie wydaje

http://allegro.pl/item1031117877_graco_hustawka_lezaczek_2w1_swing_n_gustav_1b99.html prosze bardzo-moje dziecko bawi sie w czyms takim.nie wiem..moze po prostu nie lubi sie bawic w czyms tak prymitywnym jak babybjorn..

:o kupuj co chcesz, bul na baterie, zanudź dzieciaka na śmierć, przywal festyniarskim pałąkiem i jeszcze zwal mu mięśnie kręgosłupa z tej swojej głupoty... jeśli jest filigranowym niemowlęciem, albo gorzej - noworodkiem

jest lepsze od Bjornów? :o idź dziecko z tymi swoimi mądrościami. wyjedź do USA to cię matki oświecą, co jest lepsze dla dziecka

matko jaki przyklad-USA hahahahaha kraj najwiekszych debili..a moje dziecko ma 6 miesiecy..umiem czytac co od jakiego wieku sie nadaje a stac mnie na baterie i bede bulic..zal dupsko sciska?? a wy kupujcie chinskie badziewie,potem dziecko sie zachowuje jakby chorobe sieroca mialo

a takie coś? http://merlin.pl/Lezaczek-Slimaczek-hybrydowy_Kids-II/browse/product/206,759438.html

Sękata bardzo fajny :-) ale zastanawiam się czy nie zostać przy tym Fisher Price 3w1 bo on jest do 18kg więc po prostu dłużej będzie służył dziecku.. ten w Twoim linku jest do 9kg a mała w tej chwili już ponad 5kg waży.

up