czy są tu mężczyźni hetero z "kobiecym" mózgiem ?

jacy oni są ? :)

a potem na kafe i tak mowia, ze zdradzily z draniem. takie jestescie:D

Ale powiedz konkretnie o co Ci chodzi mowiac kobiecym mózgiem?

Ja tu jestem. Czyli wrażliwy, empatyczny, lubiący gotować, an ie walczyć. Ciepła klucha i śmieszek. Inni nawet mogą mnie brać za geja, ale nim nie jestem. Co zrobisz, nic nie zrobisz :D dlatego jestem sam, bo z facetami sie nei dogaduje, a z kobietami chce sie wiązać. Kobiety z kolei szukają "prawdziwego mężczyzny" i koło się zamyka. Umre samotnie.

ty masz za to gowniany mózg żałosna dzivvko żonatego

warty grzechu nie poddawaj sie,na pewno kogos znajdziesz :) duzo kobiet nie leci na drani,niejedna naprawde by chciala takiego jak Ty ( o ile jestes taki fajny jak sie przedstawiasz)

Ja jestem. Niestety wychowała mnie żeńska część rodziny i zostałem napiętnowany. W rodzinie był pijak? Wychowały mnie tak żebym nie pił bo wtedy byłbym tym złym. Palacz w rodzinie? Ulepiły mnie tak żebym nie palił. Nieczuli i egoistyczni faceci w rodzinie? No to mnie ulepiły na takiego który ma się przejmować żeńskimi problemami. Co z tego wyszło? Facet nadopiekuńczy, który zapomina o swoim życiu i sprawach, bo cudze jest niby najważniejsze. Niestety taki jestem i uwierz autorko że nie chcesz takiego faceta.

ja bym chciala, ale nie przyciagam takich. tacy fajni faceci tez maja wymagania i nie zadowola sie byle czym, przewaznie jest tak, ze lubia dziewczyny, ktore nimi pomiataja, tak samo mile kobiety lubia niegrzecznych chlopcow

pewnie twoim jedynym problemem jest to, ze nie umiesz poderwac, boisz sie zagadac, a uwierz mi, wiele dziewczyn by sie ucieszylo jakby taki mily facet sie do nich odezwal, same chamstwo wsrod facetow dookola

Mój chłopak jest taki. Ja nim nie pomiatam, ale widzę że on lubi kiedy ja rzadze, więc czasem wydam mu jakieś polecenie albo coś mu zabronie i naprawdę jest wtedy szczęśliwy. Wogole nie mam w sobie cech pomiatania i przez pierwsze pół roku związku, był średnio zaangażowany, a potem wyszło kilka sytuacji że musiałam pokazać jaja i być twarda i wtedy się zakochał po uszy. Teraz zwyczajnie rzadze w związku, i tyle, wiem że on tego potrzebuje.

Nie jestem nieśmiały i nie lubię kobiet które mną pomiatają. Dziwna trochę ta uwaga. Problemem jest to, że kobiety widzą we mnie tylko przyjaciela. Nie jestem cichą myszką, tylko przesadnie opiekuńczy. To może się z pozoru wydać zaletą, ale dla mnie to ogromna wada. Nie chcę tego maglować, idę na film.

ja lubię takich facetów :) podobna sama mam "męski" mózg. W ogóle większość osób posiada cechy typowe dla kobiet i mężczyzn, ważne żeby się dogadywać :)

tzn ja jestem po przeczytaniu kilku komentarzy rozdarty..generalnie do tej pory uwazalem ze posiadam kobiece cechy, nie jestem typowym facetem..jestem dosyc wrazliwy, niekonwencjonalny, skomplikowany itp..lubie nawet plotkowac..ale jednoczesnie potrafie byc b zdecydowany, meski itd. mysle ze pasuje do kazdej kobiety, tylko nie kazda kobieta pasuje mi niestety..