Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Warszawski cwaniak

Pytam o szczerą radę w sprawie pewnej kobiety

Polecane posty

Gość Warszawski cwaniak

Witam Poznałem prawie 2 miesiące temu dziewczynę przez neta. Przez rok od rozstania z EX nie byłem z nikim bo nie potrafiłem bo tamta siedziała mi w głowie. Ale przemogłem się. Poznałem J. Pierwsze tygodnie związku to istna BAJKA. Ona była by nawet zdolna przede mną rozłożyć czerwony dywan. Problemy zaczynały się przed świętami wielkanocnymi. Zaczęło Jej się nie podobać, że nie chciałem w Wielkim Tygodniu się napić bo Ona jest Agnostyczka i tego nie rozumie. Także Jej zaczęły przeszkadzać moje fakt faktem głupie żarciki nazywając je "kwasami" Ale nadal zachowywała się wobec mnie czule. Po Świętach zauważyłem u Niej pewne huśtawki nastroju. Jednej godziny potrafiła być rozgadana po czym w następnej jest bardzo smutna a z czasem przy takim dole zaczynała mi uciekać (Przyspieszała tempo kroków jak szliśmy). Ostatni weekend majowy spędziliśmy razem w Krakowie. Cztery dni. To był Nasz pierwszy taki wspólny wypad... Kraków... W Krakowie z Nią przez pierwsze dwa dni było pięknie. Jednak w tą sobotę szukając tramwaju, Ona nagle przygasła i zaczęła trzymać się z dala. Mimo, że to ja wszystko organizowałem, za wszystko myślałem (Nie jestem facetem, który nie potrafi nic zorganizować) to jednak Ją zdenerwowała zwykła błahostka. Nie rozumiałem tego. Także po pikantnej nocy nagle Ona znów smutna i tak leżymy a Ona mówi "Wiesz co? Musimy się rozstać bo ten związek nie ma sensu" tłumacząc, że ja jestem mało inteligentny a Ona musi mieć jakieś wyzwanie intelektualne. Tylko tak myślałem gdzie te wyzwanie, gdy to ja za Nią częściej myślę by się nawet nie zgubiła. Ale po paru godzinach gdy już był ranek już uprawialiśmy seks a Ona znów patrzyła na mnie jak w obrazek. Porozmawialiśmy. Ma czasem takie dni, że musi się wygadać a wtedy najlepiej Ją o wszystko pytać. To było szokujące. Mimo, że nie widziałem papierów Ona ma zdiagnozowane Pograniczne Zaburzenie Osobowości tzw. Borderline. Jej się pogorszyło gdy 2 lata temu pewien chłopak Ją skrzywdził. Od tego czasu czuła jeszcze większą pustkę a On nadal tkwi w Jej pamięci ale nie jako tęsknota ale jako chwila gdzie się poniżyła. Nie może tego wybaczyć sobie. Po tym momencie umawiała się z każdym tylko na seks. Seks traktowała jako uzupełnienie pustki. Ilu miała no raczej nie starczyło by palców u rąk i nóg. Chciała bardzo jakiś związek ale nie potrafiła. Była przez pół roku z facetem ale rzuciła Go. Dziś jest ze mną ale tak na prawdę boję się, że nie utrzyma się to bo nie będzie panowała nad swoimi emocjami. Widzę, że coś do mnie czuje. Sama twierdzi, że podobno Jej się we mnie to, że mam ambicje i wiele pasji. Ale boję się, że w pewnym momencie Ona mnie po prostu zdradzi przez swoja nie kontrolę emocji :( Czuję, że jestem silnie od Niej uzależniony. A sam wychodziłem z depresji i chyba Ona znów wraca szczególnie, że dziś w nocy jak wróciłem do Warszawy musiałem wzywać Pogotowie dla swojej Babci bo złapała drgawki i jest w kiepskim stanie w szpitalu. Co się polepszy to się popieprzy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak chcesz sie z nia
meczyc to z ia badz. A moze lepiej poznac normalna kobiete?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Warszawski cwaniak
Widzisz w tym problem, że chyba takiej "normalnej" nie umiem znaleźć. To drugi związek gdzie dopiero po czasie dziewczynie odbija. Choć uważam, że Ona jest bardzo inteligentna ale bardzo zagubiona, niestabilna emocjonalnie. Chciałbym Jej pomóc tyle, że Ona czasem nie daje sobie pomóc bo wie lepiej i twierdzi, że nikt Ją nie rozumie a ludzie to k**wy i ich nienawidzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak chcesz sie z nia
super, jak bedziecie mieli dziecko to tez powie ze go nienawidzi i Ty sie nim zajmuj? zastanow sie czy jestes w stanie uniesc ten ciezar...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chetosss
Michał ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczytaj o bpd
taki zwiazek to przejscie przez pieklo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczytaj o bpd
bpd to bardzo powazne zaburzenie psychiczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Warszawski cwaniak
Co do dzieci to Ona by już chciała mieć. Ogólnie Rodzinę. Na początku związku mówiła mi jak by chciała ze mną mieć dzieci, dom. Nawet są wybrane imiona dla dzieci gdyby się urodziły. Ale dziś już tak o tym nie mówi tak żarliwie. Właśnie czytam o BPD i opowieści ludzi z takimi osobami to tak jak bym czytał o swojej dziewczynie. Tyle, że Ona (jeszcze) mnie nie wyzywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chetosss
michał to Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Warszawski cwaniak
Nie jestem Michałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Warszawski cwaniak
Chetoss a co miałaś podobną sytuację do mojej dlatego pytasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chetosss
heh, nie, przez moment pomyslałam,że może jestem Twoją była dziewczyną, heh ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Warszawski cwaniak
A masz BPD? Podobnie się zachowujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chetosss
Nie mam, ale nie żałuje,że nie mam. Swoja drogą podziwiam się,że jestes gotów wejść w taki związek. Ja chyba bym nie miałam psychicznie siły na taka huśtawkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chetosss
A nick masz prze-kozak , heh ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kya
Gdy się Wami manipuluje czyli jak się niektórzy brzydko bawią... http://www.feelbeauty.eu/articles/show/id/126 oraz wszystko co dotyczy chirurgii plastycznej i medycyny estetycznej. Zajrzyj na nasz Portal i Forum www.feelbeauty.eu oraz www.feelbeauty.eu/forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Warszawski cwaniak
No lubię określenie Warszawski cwaniak ;) Co nie zmienia faktu, że taki cwaniak to nie jestem. Gdybym był to bym nie szukał pomocy tylko sam rozwiązał i pewnie nie brnął w podobne związki :( Tak to jest jak mnie łatwo czasem zmanipulować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kartka papieru.....
ehh najlepiej zrzucic problem, zostawic kogos i isc na łatwizne...ciekawe jakbyscie wy mieli takie poroblemy emocjonalne ..;/ punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia i tego sie bede trzymał ten kto nie wie jak to jest, nigdy nie zrozumie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Warszawski cwaniak
Dlatego ja nie rzucam Jej. Tylko boję się, że Ona to zrobi a zarazem mnie zdradzi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Warszawski cwaniak
Dlaczego z Nią jestem? Bo też mam wiele cech osoby z Borderem. Cierpię na nerwicę, którą leczę u psychoterapeuty. Dlatego Ją rozumiem co czuje, dlaczego łapie pustkę. Moje pytanie brzmi inaczej, mimo, że rozumiem to jednak trudno wywnioskować jak reagować na pewne Jej napady a nawet takie gdzie mówi, że wolałaby mieć kogoś innego bo ja "nie mam mózgu" a dla Niej musi być ktoś inteligentny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×