Jak zawsze finanse...Prosze o obiektywne opinie.

Nie umiem gospodarowac pieniedzmi:(Na zycie miesiecznie mam ok 4 tys zl i wszystko przetrace..Nie wiem jak to jest , jak to sie dzieje ale nie umiem odlozyc nawet 100zl;/Npiaszcie jak Wy to robicie i jak zyjecie..czy macie jakies oszczednosci i ile udaje sie Wam odlozyc z pensji.

kup obligacje, bez możliwości wypłaty przez pewien okres czasu

rid- ale ile tam wplacac?Bo ja mam jakas manie nie wiem jak to okreslic ze nawet jak wplace na inne konto powiedzmy tysiac zlotych z zamiarem ze ich nie rusze to i tak koniec koncem wyplacam bo sie noje ze mi nie wystarczy;/

Najpierw place rachunki, potem wplacam pare stowek na konto i udaje ze ich nie ma, reszte wydaje.

No wlasnie tez mi tak radza by wplacic na inne konto powiedzmy z tysiaka i za zadne skarby ich nie ruszac a ja jestem taka "madra" ze i tak wyplace i tak...nie wiem moze powinnam sie leczyc?Ogolnie sadze ze jestem uzalezniona od zakupow..i to nie musza byc wcale zakupy w galerii...mam radoche jak pojde do glupiego spozywczaka...;/

a ile wydajesz na rachunki?

ale mieszkasz sama i sie sama utrzymujesz? czy z facetem badzrodzina i na pol rachunki czy poprostu to cale 4 tys idzie tylko na ciebie bo wtedy naprawde cos z toba nie tak,tak jak ktos radzi wplac na poczatek chcoiaz to 500 zl bez mozliwosci wyplacenia

oplat miesiecznie mam 2500zl - na ZYCIE zostaje mi prawie 4000tys zl i jak pisalam wyzej wszystko wydam;/

A jestesmy we 3 w tym dziecko...wyplata meza jest odkladana nawet nie ruszana ale sadze ze mozna by bylo odlozyc cos jeszcze z tych 4 tys- widze jak zyja i za ile inni ludzie i mysle ze za duzo kasy wydajemy- a raczej ja bo to ja robie zakupy wszystko kupuje i planuje;/

zarabiam 2100, wydaje moze 600, mieszkanie mam zapewnione, oplat za nie nie place :) ale ja dziwny jestem i chomikowanie mam po mamie ;)

chomikowanie czy pasożytowanie na kimś?

chomikowanie, mieszkanie mam z pracy :)