Amerykańskie zwyczaje

Ostatnio oglądając amerykańskie filmy zwróciłem uwagę na pewne ich zwyczaje nad którymi myśle że nikt nigdy się nie zastanawia. Wydają się normalne lecz gdyby zastosować je np w Polsce mogłyby one wywołać różne reakcje. Mam na myśli np te ich nogi na biurku. U nich to chyba normalka chociaż nie wiem może to tylko tak na filmach ale wyobraźcie sobie żeby u nas ktokolwiek mam na myśli jakiegoś szefa położył nogi na biurku, wtedy myśle że inni czuli by się lekceważeni. Druga rzecz to jest z tym ich przebieraniem się pięć razy dziennie. Często w filmach głównie przed obiadem oni wszyscy się przebierają, ja nie wiem po co się przebierać jakby z jakiejś kotłowni czy kopalni wracali. Znałem jeszcze kilka takich typowych dla nich zwyczajów ale oczywiście jak zasiadłem do pisania wszystkie uleciały. Znacie jeszcze jakieś zwyczaje typowe dla usa? I w ogóle nie wiecie czy oni tylko na filmach zgrywają takich cwaniaków czy tak jest w rzeczywistości?

chyba mody na sukces się naoglądałaś/eś

gotują wodę w mikrofali, częściej zmieniają pościel niż się myją, mają ogromne przescieradła na ogromne amerykanskie łóżka, duzo się usmiechają, żyją bardzo wygodnie, upraszczają sobie życie,

Mają straszny bałagan w domach,sprzątać przychodzxi najczęściej pani 2-3 razy w tygodniu.Chodzi mi o domy.

Nie chciałybyście zobaczyć ich wc i łazienek.Sami nie posprzątają bo pracują do popołudnia .Koszmar