a tak sie zapytam moze poradzicie - nosidla

Poszukuje nosidelka dla mojego 9 miesiecznego synka i niby sprawa jest prosta, bo pelno ich na rynku, ale synek wazy juz 11 kg, a wszystkie sa do 10 albo wlasnie 11 kg. Moj maly jeszcze nie chodzi, w wozku nie zawsze chetnie jezdzi, bo jest po prostu ciekawy swiata, a wozek go ogranicza, wiec poszukuje nosila, zeby mu troche urozmaicic spacery. Synek urodzil sie duzy, wazyl 4300 gr no i taki klocek z niego nadal. Czy znacie nosidla dla takich niemalych wagowo?

nosiłada sa max do 12 kg ( chyba , z takimi sie spotkałam) może poszukaj lekkiej spacerówki niz bez sensu na miesiac kupic nosidło

i zamierzasz nosic to nosidło z dzieckiem >? kobieto to się zarwiesz

jestem tego samego zdania. On juz jest za duży na nosidło. Niedługo zacznie sam chodzić , a jak nie to spacerówka. Z nosidłem się zameczysz...szkoda Twoich pleców tylko i tak je odczujesz i bez nosidła:)

No zamierzam :) W tej chwili nosze go w chuscie, oczywiscie nie godzinami :), ale jemu bardzo sie podoba. Spacerowke mam fajna, wiec nie potrzbujemy innej. Hm, ale moze masz racje...taki klocek i do tego nosidlo...moze to troche zbyt optymistyczny scenariusz ;)

mój Synek jak się urodził ważył 3900 i jak miał pół roku to poddałam się z nosidełkiem, mimo ze miałam teoretycznie dobrej firmy. Jednak waga dziekca robiła swoje. Ty juz powoli rozglądaj się za rowerkiem a nie za nosidełkiem :)

dokładnie uważam, że nosidło nie ejst dobrym rozwiaz. polegniesz po krótkim czasie:)

poza tym 9 miesieczne dziecko niedługo zacznie chodzić i nosidło do tak dużego dziecka ze spora waga to chyba przesada jak masz sile to nos w chuście ( mi było szkoda pleców by nosić w chuście zresztą ja nie uczyłam dziecka że na każde kwilenie w wózku bach na rączki bo bym nie dała rady )

Myszka - moj maly nie jest na kazde "kwilenie" wyciagany z wozka czy noszony, bo ja jestem mama pracujaca i nawet nie moglabym sobie na to pozwolic. Chodzi o to, ze ja widze jaki on jest szczesliwy kiedy wyciagam go z wozka i moze wszystko dokladnie widziec i obserwowac i jak wtedy smieje sie w glos to mnie po prostu cieszy, ze jest taki szczesliwy Ale macie racje, 9 miesieczniak i to taki spory nie bardzo nadaje sie do nosidla. Poczekamy w takich razie az zacznie chodzic. Mam nadzieje, ze niedlugo to nastapi :)

niosidla sa niewygodnie, dlaczego nie mozesz go nosic w chuscie?? moje malentwa ma 8 miesiecy i nosze ja w chuscie, wole sto razy od wozkow i nosidel

Jejus, jakie opinie od razu i ocena zachowania, jakbyscie radary miały w oczach. Wydaje mi się,ze trudno znaleźć nosidło dla 11kg dziecka. Może jednak zostań przy chuście, to najlepsze w tym wypadku rozwiazanie.

tez mi sie wydaje ,że chusta lepsza

a jak uwazasz ze wygodniej ci w nosidle to sa tu NOSIDŁA ERGONOMICZNE http://nosidla.com.pl/pl,category,89204,alpino.html lub NOSIDŁA MEI TAI http://nosidla.com.pl/pl,category,88199,nosidla,mei,tai.html niektore sa do 22 kg.

ja mam "baby ono nosidło ergonomiczne" - jestem bardzo zadowolona - jest miękkie i dziecko się w nim naturalnie układa w instrukcji jest napisane że do 14 kg może służyć....

e na świecie - najczesciej wybierane przez rodzicow ze wszystkich stron swiata. Ale wez tez pod uwage chusty, bo sa tansze i bardzo wygodne (nie wszystkie, ale np elastyczne wiazane -rewelacja).

Chcialam Baby Bjorn, ale one sa glownie dla dzieci do 10-11 kg, natomiast chuste mam. Myslalam jednak o czyms bardziej stabilnym, stad pytanie o nosidlo. Mam Klaudii - dziekuje za linki. Super! W domu przejrze na pewno, bo narazie w pracy siedze i tylko od czasu do czasu wskakuje na forum :)

A mnie się podoba coś takiego http://www.babytula.pl/products/balboa-ii-nosidelko-ergonomiczne-tula Ma możliwość "rozwoju" już przy większym dziecku znacie? Moja Mała lubi nosidełka, ale z każdego wyrasta rekordowo szybko....

www.nakina.pl my mamy to od 5.5 do 18kg. jest po prostu super! możesz nosić z przodu, na biodrze lub na plecach... na tą ostatnią opcję na razie się nie zdecydowałam,bo syn jest za mały i wolę go widzieć. samo nosidło jest lekkie więc nie rozumiem opinii,że waga dziecka + nosidło to za dużo i się zamęczysz-tak może napisać tylko ktoś kto nosidła w życiu nie miał i nie używał,ale czemu w takim razie się wypowiada? otóż nosidła ergonomiczne są tak zaprojektowane,że nie odczuwa się zupełnie ciężaru dziecka. to nosidło które my mamy sprawdza mi się wspaniale! spacery po plaży, wyjazd w góry, podróż pociągiem czy autobusem-jestem w pełni niezależna i nie muszę nikogo prosić o wniesienie wózka po schodach jak nie ma ze mną męża. mój mąż prowadzi działalność,a ja mu pomagam w sprawach urzędowych, więc często jestem w skarbówce,zusie czy urzędzie miasta. tam wszędzie są schody i brak jest dostosowania dla niepełnosprawnych i matek z małymi dziećmi-owszem na zewnątrz jest podjazd,ale w środku tylko schody...

jesli nosisz w chuscie to chyba masz jakiekolwiek pojecie o noszeniu dziecka to czemy chcesz je wkladac do babybjorna? polecam nosidla ergonomiczne manduca a z polskich Tula tansze sa MeiTai'e ale one sa wiazane, ja wole klamrowe

A i jeszcze tylko dodam- mam 160cm wzrostu i 45kg wagi,więc nie jestem jakąś herod babą... syn obecnie 9 kg wagi.

Nasz syn waży ponad 14 kg (niecałe 2 lata) i tata dzielnie go nosi w nosidełku ergonomicznym Tula. Jest bardzo wygodne i równomiernie rozkłada obciążenie, więc myślę, że nie będzie problemu także i u Ciebie. Adaś jak był malutki to w tuli-luli od razu usypiał, teraz woli obserwować świat.